www.swiatelka.pl

Bolsblue, piękne Aż Ci zazdroszczę, że masz tyle czasu tak to starannie wszystko robić. Tylko mam pytanie, czy ten generator/zasilacz nie zasłania wlotu/wylotu? I co do tego skośnego ustawienia płytek, to ja w sumie też tak zrobiłem, choć potem doszedłem do wniosku, że to bez sensu, bo za płytką (patrząc od wiatru) ruch powietrza jest znacznie mniejszy. Tak mi się wydaje. Choć może dużej różnicy nie ma.

Pozdrawiam, Kuba

Zasilacz nie zasłania wylotu ozonu bo jest odsadzony od kratki o około 10mm.
Gdy przyłoży się dłoń czuć jak leci powietrze.Dwa wentylatory robią duży przewiew obudowy.Co do płytek to nie wiem czy ma to jakieś znaczenie.Mnie bardziej chodziło aby za ich pomocą strumień skierować na radiator.Jutro podłączam płyty i trafo.
ps. Pokaż swoje foty.

https://picasaweb.google.com/1066285394 ... torMarmeza

Pozdrawiam

Czemu tak cudujecie z ustawianiem tych płytek i wiatraków? Zasilacz w cale się nie grzeje tak żeby musiał mieć bezpośredni nawiew a wentylator zamontowany w miejscu gdzie jest na niego miejsce równie dobrze spełniałby swoje zadanie.

Fluxor, mnie fantazja poniosła, teraz zrobiłbym to równolegle

Pozdrawiam.

Ja sobie tak to wymyśliłem i zrobiłem po swojemu.A gdy pytałem się jak ustawić jakoś nie było chętnych do podpowiedzi.Zresztą jakie to ma znaczenie jak wentylatory ustawione,ważne aby były.

Już skończone, pozostało tylko jeszcze pozbyć się ostrych krawędzi.
Ozon czuć już po kilku sekundach czyli działa.Całość wyszła mnie około 150zł i trzy dni pracy.





Po zablokowaniu zdjęć przez fotosik.pl byłem zmuszony przerwać z nimi współpracę.
Polecam jpghost.pl

Piękna, czysta robota!
Nawet nalepki się znalazły.

Profesjonalne urządzenie ma zainstalowany taki o to timer KLIK nic tylko brać za 13,4$ i instalować w ozonatorach.

Te wystające śrubki psują nieco całość.

Hej, czy udało się komuś sprawdzić jakie jest napięcie na wyjściu generatora??
U mnie jest 1500V a wg auckji powinno być 3000-3500V i teraz się zastanawiam czy to tak tylko u mnie czy wszyscy tak mają??
Ozon w każdym razie się generuje bo ładnie go czuć dosłowanie po 3 sek.
Aha, jak długo utrzymuje się u was zapach ozonu po ozonowaniu samochodu??

U mnie było czuć jeszcze tydzień po ozonowaniu i to tak, że głowa zaczynała boleć po pół godzinnej jeździe.

kurdolf, bo samochód się ozonuje 15-20 minut, a nie idzie się bawić latarkami na 1,5 godziny.
Ale za to masz wyozonowany na zapas na 3 lata.

oj tam, oj tam jak robić to raz a dobrze

Bolsblue,
ładne wykonanie. Mój ozonator z kolei (opis wyżej) wystarcza do samochodu i przeciętnego pokoju, ale już nie dał rady w małej hamburgerowni.
Zatem zdobyłem taki o wydajności (deklarowanej 30g/h) i zobaczę, czy on pomoże.

Odnośnie samochodu - nie boli mnie głowa, dość pozytywnie odczuwam posmak ozonu, odkażałem też auto po zsikaniu się kota, znacząco pomogło na 95%, reszta jednak musiała wywietrzeć z czasem (miałem tylko 2 godz. na podejście). Pewnie jakbym nastawił Grasslina na interwały na całą noc, to bym "wypalił" samochód z zapachów do cna.