www.swiatelka.pl

To zdanie:

Volo pisze:Nie trzeba zakazywać, wystarczy uświadomić, pokazać

absolutnie mi się nie klei z tym:

Volo pisze:A kominek w rękach debila może być śmierdzącą lokomotywą

Uświadamiać i pokazywać można tylko rozsądnym ludziom. Na debili są potrzebne zakazy, niestety. Choć to odbija się także rykoszetem w niewinnych, lub mniej winnych, vide:

Volo pisze:trzeba też spojrzeć realnie, jedno ognisko, grill, czy kominek zrobione zgodnie ze sztuką (dopływ powietrza, odpowiednie paliwo) nie spowoduje efektu cieplarnianego

komor pisze:

Marcin S. pisze:Tymczasem ludzie od alarmu smogowego zaczęli kampanię na rzecz niepalenia w kominkach

Ale to chyba zależy co się do tego kominka wrzuca, nie?

MCSubi pisze:Nie, kocioł ma być 5 klasy

A jakiej klasy kocioł jest w kominku typu ceglana obudowa z dziurą do mieszkania, komin w górę i nic więcej? Pytam poważnie, bo właśnie coś takiego będę miał zaraz w przedpokoju (wybudowane w latach 80.). Drzwiczki muszę jakieś dołożyć, żeby mi wiatr nie hulał i deszcz nie padał z komina. To jest kominek „rekreacyjny” i na pewno nie będzie w nim palone na codzień.

Jak by pokazać jak palić w piecu, jeśli zamiast klejonego miału, był pełnowartościowy węgiel, z małą zawartością siarki i zanieczyszczeń to problem byłby duuuużo mniejszy.
A tak to nie dość, że sprzedają odpad to jeszcze debil dołoży śmieci i jest lokomotywa.
Zobacz ilu ludzi nie radzi sobie z zapaleniem dobrze ogniska, nie mówiąc już o paleniu w piecu.
W ilu domach nie ma odpowiednich czerpni (do zaciągania powietrza), kominy budowane bez podstawowych zasad kominiarskich i nie czyszczone odpowiednio. Już nie wspomnę o chorej oszczędności, tani opał, palenie śmieci żeby mniej wywozić na wysypisko.

komor, to się nie łapie na żadną klasę. A przy okazji sprawność może ze 20%, ale do rekreacyjnego przepełnia zapewne cie to nie martwi.

komor pisze:Ale to chyba zależy co się do tego kominka wrzuca, nie?

Palenie drewnem w kominku daje podobnie szkodliwą "niską emisję" jak palenie w piecu węglem

Ten kto pali przysłowiowymi oponami orientuje się że robi źle i można mieć nadzieję że to się kiedyś zmieni, natomiast kominkowicze żyją w błogostanie niewiedzy lub poczuciu "niewinności"
A skoro kominek to takie popularne (wręcz uświęcone) hobby (jak grill) wszystkich domowników, sąsiadów, znajomych itd. to nie może być nawet cienia wątpliwości czy podejrzenia że coś jest nie tak, a zatem nie trzeba TEGO zmieniać
I tu nie chodzi o kiedyś-gdzieś powstający efekt cieplarniany tylko tu i teraz, Ty (Wy) i Twoi (Wasi) najbliżsi (głównie dzieci i starsze osoby) stajemy się biernymi wciągaczami tego lokalnego syfu. I jego bezsilnymi ofiarami!
To żadna demagogia, lista chorób którym takie powietrze "pomaga" nie jest krótka.

Tak mnie zastanawia - jaka była jakość życia w miastach, zimą, w powiedzmy 1850r.
Bo jak tak patrzę na toruńską starówkę a pogoda jest "odpowiednia" to 2-3 kominy z kamienic, potrafią całe stare miasto pokryć szczelną warstwą dymu...
A domów tak opalanych były przecież setki i to niemalże w jednym miejscu.

Miasto było małe, nie było emisji z samochodów i przemysłu, opal byl drogi i palilo sie oszczednie. Wtedy większym problemem były ścieki i końskie odchody na ulicach.

fxxx pisze:https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... ytRGL.html

przynajmniej szczery

Nie byłbym tego taki pewny, zwłaszcza po takim wpisie

Cena i przebieg do negocjacji!

Załapał o co biega

Witam
Na święta udało m się wejść w posiadanie "Mrocznej Zemsty" czyli zestawu startowego Warhammer 40000.
"Udało" bo się okazało, że producent nie przedłużył umowy z polskim dystrybutorem, i nie będzie kontynuował wersji w naszym ojczystym języku.
Okres między świętami, wykorzystałem na sklejanie, przygotowanie i malowanie figurek do gry. Figurki klasy 28mm, najpierw są malowane na właściwe kolory, potem "brudzone", następnie robi się "zużycie i wytarcia" i w końcu rozjaśnienia.
Niestety, praca tylko pod dobrą lupą i pędzelkami 000...


Dwaj Terminatorzy, sierżant, Bibliotekarz i Bohater Mrocznych Aniołów. Z tyłu komandosi.


Z przodu "Czempioni" i Wybrańcy, z tyłu Kultyści Chaosu.

Do pomalowania zostali jeszcze trzej terminatorzy, trzej motocykliści Skrzydła Śmierci, Mechanikus Piekielny Brutal, dowódca oddziałów Chaosu i kilku kultystów. Ale to "na potem"

Pozdrawiam

Ja dziś (Nowy Rok) pralkę naprawiałem (wczoraj przestała reagować), udało się. Włącznik się "odlutował" od laminatu. Grzał się najprawdopodobniej, bo był za słaby docisk styków. Niedopracowana konstrukcja, pokrętło dociska styki włącznika, tylko, że ta siła próbuje tez oderwać cały włącznik. Producent chyba to przewidział, bo włącznik był dociśnięty do laminatu... trytytką... widocznie po latach się rozciągnęła...

Na razie zregenerowałem stary włącznik i wlutowałem na nowo, styki zeszlifowałem i wygładziłem, podoginałem co się dało, żeby mocno wszystko dociskało styki.

Trzymajcie kciuki, żeby trochę podziałało

Szczęśliwego nowego roku!

Pozdrawiam!

Pyra gratuluję cierpliwości i sprawnych rąk. Tylko podziwiać.

W ramach prezentu pojawiło się

Dziś uruchomiłem Slingboxa Zatem moja TV jest ze mną na całym świecie, tak gdzie jest internet Do tego uruchomiłem mobilny router + tablet i mamy to co chcemy kiedy chcemy ;P

Tak zerknąłem i od razu mi się weselnej zrobiło