www.swiatelka.pl

Witam

skaktus pisze:Najbardziej boję się że kupię dysk i na Fujitsu (co by nie było, duzo starszym) dysk nie ruszy lub wywali babole...

A dlaczego by miał nie ruszyć, logicznie to twardziel... Babole mogą się zawsze zdarzyć, niezależnie od producenta, wyrobu itd.
Co do Vertexów, to mam mieszane uczucia, nie kontroluje już teraz sytuacji, ale Vertex3 były bardzo szybkie, tylko często zdarzały się awarie kontrolerów.
Co do spowalniania zapisu, to dobre kontrolery dbają o równomierny rozkład zapisów po komórkach, aby wydłużyć żywotność pamięci, a win7 już ma narzędzie do kontroli i kasowania "skasowanych" komórek w wolnych chwilach, aby przygotować dysk na zapis.
Tryb AHCI, nie zawsze jednak chce się uruchomić pod XP, pomimo odpowiednich sterowników.

Pozdrawiam

krzycho123 pisze:tOmki wrzucałeś najnowszy firmware do tego Intela ? Generalnie ssd Intela razem z Crucialem to najmniej problemowe dyski.

Nie wrzucałem bo firmware był najnowszy - nic ten Intel'owy Toolbox mi nie pokazywał.

Komputery będą pracować na Win7 więc sądzę że pod względem sterowników nie będzie problemu.

Czy komuś z was udało się doczytać jakie SATA ma PM956 ? Szukam na www i stronach producenta i nie mam jednoznacznej odpowiedzi...

PS2.

Co sądzicie o dysku:

ADATA Premier Pro SP900 128 GB

vs

SSD Crucial V4 128GB

skaktus Chyba PM965 masz na myśli ? Ten ma standartowo kontroler SATA II w strukturze.

Tak, racja, chodziło mi o 956, czeski błąd. Czyli jest leniej niż się spodziewałem.

Czy ktoś z was spotkał się z dyskami które przedstawiłem wyżej ? Zastanawiam się grubo nad SSD Crucial V4 128GB - również ma SataII więc nie powinno być problemów. SataIII i tak nie wykorzystam...

Z tych dwóch Adata zdecydowanie lepsza , jest oparta od Sandforce . Ten V4 jest mocno budżetowy także bym go nie brał.

Za Adata przemawia inna półka ale nie przemawia brak gwarancji (taką mam ofertę) , z kolei drugi dysk ma 36 mc i tutaj znów trzeba podejmować decyzję, tak jak by nie mógł być tylko jeden model dysku...

W przypadku ssd gwarancja jest ważna ale jeśli cena na Adate korzystna to bym się mocno zastanowił .

Różnica cenowa wynosi około 20 zł...

SSD Crucial V4 nie jest nigdzie tak naprawdę opisany, natomiast M4 jest chwalony w sektorze budżetowych dysków...

Wracając do mojego Intela 520, to posiada on 5 lat gwarancji.

5 lat to dobra sprawa...
Ja szukam czegoś w granicahc 300 zł o poj 128 GB...cena marzenie i praktycznie nieosiągalna...

Witam

skaktus pisze: Ja szukam czegoś w granicach 300 zł o poj 128 GB...cena marzenie i praktycznie nieosiągalna...

Jak w latarkach... jak w latarkach...

Pozdrawiam

Da się kupić tylko trzeba trochę samozaparcia w szukaniu: http://www.pcworld.co.uk/gbuk/sandisk-u ... 4-pdt.html

marekwoj pisze:

kisi pisze:Niektóre dyski (kontrolery w SSD) miały/mają takiego babola że po przekroczeniu zajętości dysku w 50% po prostu zwalniają.

To nie jest babol, tylko specyfika kostek pamięci. Każdych, tyle że w tych nowszych jest to mniej zauważalne.

Dopóki dysk jest nowy (pusty), aby coś zapisać wystarczy to po prostu zapisać. Jak brakuje pustego miejsca i trzeba użyć obszaru gdzie wcześniej było coś zapisane, przed zapisem trzeba skasować poprzednią wartość i dopiero wpisać nową, co znacznie wydłuża zapis. Nie da się zrobić czyszczenia i zapisu w jednym przebiegu, tak jak w HDD.

Nie prawda.
Niemal każdy dysk obecnie w produkcji wspiera funkcję TRIM (albo jej odpowiednik) - czyli zerowanie komórek w "wolnym czasie".
To zwalnianie po zapełnieniu 50% to taki urban legend. Oczywiście może się pojawić spowolnienie przy mocno zapełnionym dysku i wpisywaniem dużych ilości danych (bo trim się nie wyrabia), ale nie demonizujcie tego zjawiska.
Tutaj w miarę łopatologicznie wyjaśnione:
http://www.purepc.pl/pamieci_masowe/czy ... y?page=0,0

skaktus, przerabiałem podobny temat i mam 2 propozycje:
- Samsung Series 830
- Crucial m4 (C400)
Oba mieszczą się w Twoim budżecie, ale niestety tylko w rozmiarze 64GB. Przy 128GB cena przekracza 400 PLN.
- Samsung od 255 PLN (Media Markt) KLIK
- Crucial od 270 PLN KLIK

Ja osobiście wybrałem Samsunga. Po lekturze testów w sieci wybrałem te 2 modele bo dają największą szansę na to, że będą współpracować ze starszymi chipsetami. Trudno w to uwierzyć, ale w przypadku Samsunga udało mi się postawić Win7 na archaicznej płycie z SATA I. Zdaję sobie sprawę, że montowanie dysku z SATA III w architekturze SATA I jest marnotrawstwem, ale tak jak mówiłem-zależało mi na kompatybilności, którą legitymuje się Samsung. Poza tym zawsze mogę go później użyć w lepszej maszynie.
Reasumując, nie zawiodłem się. Wystarczyło podczas stawiania systemu dograć 1 sterownik i wszystko poszło gładko. Komp dostał niesamowitego kopa! Start OS to 25-30 sek., Firefox 6 sek., Word 3 sek., wyłączanie OS to zaledwie 10-15 sek. Jak na tak muzealną maszynę, a jednocześnie nowy i obciążający system Win7 to jest nieźle. Komp tylko do netu oczywiście. Samsunga testowałem też na zupełnie innym sprzęcie z SATA II i III. Wszędzie poszedł bez pudła. Zgadzam się, ze wszystkimi pozytywnymi recenzjami tego modelu w sieci.

Jeśli chodzi o samą decyzję przejścia na SSD to ja namawiam. Grunt to wybrać model oparty o dobry kontroler (patrz: niektóre SandForce, w niektórych budżetowych modelach Kingstona, OCZ, Corsair) , oraz używać razem z Win7 - można się bawić w XP, ale brak TRIM-u nie da się do końca nadrobić sztuczkami z optymalizacją systemu.
Wydaje mi się, że lepiej kupić mniejszy SSD z dobrym kontrolerem niż większy z niższej półki. Rozwiązanie Pyry jest często polecane:
- mały i szybki SSD na system+programy
- duży HDD na dane
Producenci już od dawna dostrzegają to zapotrzebowanie i wypuszczają przecie modele hybrydowe...

Jako ciekawostka: porównanie benchmarku tego starszego sprzętu (SATA I), interesująca oczywiście ostatnia sekcja "Disk":
1. HDD (XP)
2. SSD (Win7)