Strona 3 z 3

: niedziela 16 mar 2014, 18:19
autor: pochoodniaa!
Mam jakąś chińską ładowarkę słoneczną, która była czarna, a po pewnym czasie sama zmieniła kolor części obudowy, podoba mi się ten efekt.

: niedziela 16 mar 2014, 20:59
autor: Frodo907
Cześć, jestem nowy.
Mam zapytanie do wszystkich zapalonych kucharzy. Czy pozostałości chemiczne wytworzone w piekarnikach po waszych wypiekach latarek nie wpłynie negatywnie na późniejsze biszkopty itd? :-|

: poniedziałek 17 mar 2014, 16:23
autor: Ebola
Teoretycznie nie powinno, a w praktyce to któż to wie? :-) Lecz na wszelki wypadek, ja podczas wypieków moich latarek zawijalem je folia aluminiową.

: poniedziałek 17 mar 2014, 16:50
autor: Zbychur
Jak grzałem swojego Skyline'a opalarką to ładnie na bordowo mi przeszła piguła. Można tą metodą plamiastą sobie zrobić. :)

: wtorek 18 mar 2014, 07:25
autor: tomeksz68
Frodo907 pisze:Czy pozostałości chemiczne wytworzone w piekarnikach po waszych wypiekach latarek nie wpłynie negatywnie na późniejsze biszkopty itd? :-|
Zawsze możesz włączyć piekarnik z otwartą klapą na pełny zegar. :mrgreen:
Najgorzej jak zostanie zapach, ten to na pewno będzie miał wpływ na późniejszy aromat produktów pieczonych w piekarniku nawet pod przykryciem, wiem coś o tym... :kwasny:

: wtorek 18 mar 2014, 09:48
autor: Frodo907
Zapach to dla mnie najmniejszy problem, od czasy gdy w składzie mleka w proszku dla dzieci z chin była szkodliwa melamina (skutek to masowe zatrucia). To nie wiem w takim razie jaki skład chemiczny ma farba którą są malowane latarki.
Jeśli ktoś ma spektrometr i jest w stanie poddać ją analizie?
Wszystkim proponowałbym opalanie na zewnątrz nad jakiś innym źródłem ciepła.
Ebola pisze:Teoretycznie nie powinno, a w praktyce to któż to wie? :-) Lecz na wszelki wypadek, ja podczas wypieków moich latarek zawijalem je folia aluminiową.
Folia alu to żadna ochrona przed gazami które się mogą ulatniać.

p.s. chemik ze mnie żaden, to tylko teoretyczne dywagacje.

: wtorek 18 mar 2014, 09:53
autor: Zbychur
Frodo907, Anodyzacja to nie malowanie. Podczas podgrzewania opalarką, żaden dymek się nie unosił, a zapachu tez jakiegoś wstrętnego nie pamiętam, co nie zmienia faktu, że do piekarnika bym tego nie włożył.

: wtorek 18 mar 2014, 16:13
autor: marmez
Zbychur pisze:Anodyzacja to nie malowanie
Malowanie niby nie. Ale zazwyczaj do nadania odpowiedniego koloru anodyzowanym przedmiotom stosuje się barwniki (różne, przeróżne). A podczas wypalania właśnie te barwniki się rozkładają - o ile się nie mylę...

: wtorek 18 mar 2014, 17:19
autor: greg
Tak właśnie jest. Sam tlenek glinu jest bezbarwny w cienkiej warstwie.

: wtorek 18 mar 2014, 21:51
autor: Ebola
Frodo907 pisze: Folia alu to żadna ochrona przed gazami które się mogą ulatniać.
No może i ochrona żadna, jednak w każdym razie żadnego dziwnego zapachu nie zauważyłem, co nie znaczy że nic szkodliwego się z latarki nie wydobyło. Technologii chińczyków chyba nikt z nas nie zna.
Pozdrawiam i życze udanych wypieków

: wtorek 09 cze 2015, 20:33
autor: Ebola
Lekko odkopię
Znalazłem sposób jak zmienić kolor z czarnego na miedziany w kilkanaście sekund:D Jak znajdę jeszcze jakiegoś chińczyka to wrzucę filmik :twisted:

: sobota 27 cze 2015, 10:50
autor: swiatelka84
Ebola pisze:Lekko odkopię
Znalazłem sposób jak zmienić kolor z czarnego na miedziany w kilkanaście sekund:D Jak znajdę jeszcze jakiegoś chińczyka to wrzucę filmik :twisted:
Ja miałem (bo już padła) podróbkę UF model ZOOM CREE Q5 LED w kolorze zielonym. Po 30 minutowym wypiekaniu w piekarniku w temperaturze 250 stopni tylko wyblakła. :lol: Więc chyba zmiana koloru na inny wychodzi tylko w tych czarnych. :D

: sobota 27 cze 2015, 12:04
autor: madkeinam
swiatelka84 pisze:Więc chyba zmiana koloru na inny wychodzi tylko w tych czarnych.
Ja walczyłem z różową pierdołką w tym temacie. Piekarnik tylko rozjaśniał kolor, Kret za to zrobił robotę :-D

: sobota 27 cze 2015, 15:09
autor: swiatelka84
madkeinam pisze:
swiatelka84 pisze:Więc chyba zmiana koloru na inny wychodzi tylko w tych czarnych.
Ja walczyłem z różową pierdołką w tym temacie. Piekarnik tylko rozjaśniał kolor, Kret za to zrobił robotę :-D
To tzw pieczenie bez piekarnika. Jak sernik na zimno. ;) Ja już ze swoją latarką bawił się nie będę bo padła. Odzyskałem z niej co się dało. Została sama obudowa plus klips, śrubki i osłona wł/wył. W sumie mogę komuś dać jakby chciał. Kret będzie miał co jeść. ;)