Strona 3 z 7
: środa 09 sty 2013, 13:12
autor: skaktus
Emiter markowy to fakt, ale jak już zauważono, obudowa silnie się nagrzewa, więc jego sprawność spada, żywotność również. Do tego wydajność na poziomie 40 lumenów z wata nie zachęca.
W domu posiadam wiele tworów chińskiej myśli technicznej, gdzie wiele działa od 2 - 3 lat bez problemu. Do tego chiński twór typu prysznic , na 3 ledach po 1W można dorwać już za 13 zł.
: środa 09 sty 2013, 13:37
autor: Bocian
skaktus, a jak ma się nie nagrzewać skoro to pracuje z mocą 4W (to jak najbardziej zdrowy objaw) a tu przynajmniej generowane ciepło nie działa jak piekarnik dla zabudowanej przetwornicy. Skąd ja wiedziałem, że zaraz znajdą się obrońcy najtańszej chińszczyzny, która to działa już u nich latami
. Działa, nic tylko się cieszyć
PS. Skaktus podepnij sobie te gotowe chińskie cuda GU10 3x1W, 1x3W, przysznicówki etc. etc. pod watomierz i sam dojdziesz do wniosku że ich sprawność jest zazwyczaj zawyżone o dobry 1W (całkowita) nieraz i więcej. Twoje 80-90lm chińskie emitery również działają w niebezpiecznie wysokich temperaturach i dodając powyższy fakt zaczniemy się zbliżać do tych 60-50lm/W całościowo w teoretycznie mało żywotnej aplikacji
: środa 09 sty 2013, 14:52
autor: skaktus
3,6V x 320 mA = 1,152 W na leda. Driver ciepły, nie parzy. Pobór z sieci 3,7W. Temperatura radiatora 48 st. Luxometru nie posiada, jednak 10 takimi diodami oświetlam pokój o powierzchni około 20 m2. Nie jest to oczywiście oświetlenie do czytania itd, ale w zupełności wystarcza do podstawowych zadań. Kuchnię po wierzchni 12m2 oświetlam 6 takimi diodami (nowsze serie o niższym VF na poziomie 3,3 V i 360 mA).
Nie przeczę że zestaw zaprezentowany jest zły, jednak nie można też zaprzeczyć że są dostępne alternatywy o których napisałem.
PS-To że się nagrzewa to dobry objaw, ale jak zostało napisane - parzy, a to już nie najlepiej.
: środa 09 sty 2013, 15:56
autor: pegasus_sis
nie mierzyłem temperatury, ale według DS może mieć 85 stopni bez utraty żywotności (tak to rozumiem, Cree podaje w ten sam sposób). Czyli obudowa do 70 stopni może się spokojnie nagrzać
Ale za to chińskie kopie luxeonów raczej na pewno nie mają CRI na poziomie 80
EDIT
"It is recommended that the temperature of board should be below 70 ℃."
http://www.datasheetarchive.com/indexer ... -highscore#
: środa 09 sty 2013, 17:07
autor: pier
Zakupiłem 5szt tych żarówek, dodatkowo jedną 7W z gwintem E27 bo jej cena też niewygórowana.
: środa 09 sty 2013, 17:30
autor: Rysiu.
Za jakąś godzinę jak się temperatura ustabilizuje to zmierzę pirometrem i podam ile wynosi w max.
: środa 09 sty 2013, 17:52
autor: skaktus
Jak ktoś może, zróbcie pomiary, zapewne wielu osobom się przydadzą.
: środa 09 sty 2013, 18:39
autor: Rysiu.
Stabilna temperatura maksymalna po godzinie przedstawia się tak;
56,6st. zaraz nad metalowa obwódką
56,8st. na górnej części żeberek
Temperatura pokojowa 21st.
: środa 09 sty 2013, 18:50
autor: pier
Czyli jest tak jak być powinno
: środa 09 sty 2013, 19:21
autor: skaktus
No i tak może być
PS-Jest jakaś różnica pomiędzy temp w miejscu z foto a temp przy samym trzonku tam gdzie dioda ma kontakt z radiatorem ?
: środa 09 sty 2013, 19:32
autor: Rysiu.
Zrobiłem pomiar w 2 punktach bo jak by była większa różnica to żeby uśrednić, ale różnica to tylko 0,2st. więc wrzuciłem też 2-gie zdjęcie tak o żeby przedstawić czy radiator równomiernie się nagrzewa
.
: środa 09 sty 2013, 20:32
autor: krzycho_
Szkoda że jest te 50Hz , widać to - wystarczy sobie czymś pomachać w pomieszczeniu
: środa 09 sty 2013, 20:35
autor: greg
Chyba 100Hz
: środa 09 sty 2013, 21:34
autor: Rysiu.
Wiem że już była rozbierana sesja, ale mnie tak korciło że postanowiłem osobiście to zrobić,
dodatkowo obalam tezę jednorazowej obudowy, przy otwieraniu trzeba umieścić końcówkę płaskiego śrubokręta w szczelinie koło zatrzasku i oprzeć na żeberku po czym delikatnie raz z jeden raz z drugiej strony podważać do góry. Przy składaniu najpierw umieszczamy plastikowy trzonek w radiatorze, dopasowujemy kolimator tak by pasował do zatrzasków, stawiamy trzonkiem do góry i naciskamy aż kliknie.
: środa 09 sty 2013, 22:24
autor: DNF
Panowie, którzy mają te "żarówki", czy machając ręką widać migotanie?