: wtorek 21 paź 2008, 13:50
Dzień dobry MardoQ, witamy na forum
No i dzięki za radę
No i dzięki za radę
...czyli forum miłośników światełek... ;-)
https://www.swiatelka.pl/
Również miałem podobne obawy ale okazało się, że niepotrzebnie Lampki świetnie się trzymają - by być pewnym ich stabilności rurę kierownicy w miejscu ich montażu obkleiłem trzy razy taśmą izolacyjną. Lampki pewnie wchodzą "na wcisk" i stawiają duży opór podczas regulowania wysokości.toosh pisze:Środek ciężkości lamp jest mocno wysunięty do przodu, nie osuwają się na wybojach?
Ja diody połączyłem właśnie szeregowo - "schemacik" wygląda tak:EdiM pisze:Witam
Po korespondencji z kolega Kuras77 chciałem zwrócić uwagę jeszcze raz, że jedyną rozsądną zmianą ilości diod w szeregu przy pracującej przetwornicy, jest połączenie SZEREGOWE dwóch diod, przy czym JEDNA z nich jest ZWIERANA włącznikiem. Nie powinny być ani przez chwilę odłączone diody, może to spowodować uszkodzenie diod oraz przetwornicy (jeśli jest wyższe zasilanie)
DziękiCalineczka pisze:Lampeczki prezentują się naprawdę ładnie, gratuluję
To zwykłe wtyki jak w małych zasilaczach - coś jak w Sigmie Powerled ale inna średnica. Jak na razie wszystko z nimi jest ok i nie sądzę by miało się coś z nimi stać - raczej nie jeżdżę w deszcz, po błocie czy ostro w dół po kamulcach więc bedą miały dość spokojny żywot...Calineczka pisze:Mam natomiast wątpliwości co do trwałości tych gniazd połączeniowych. To typowe JACK-i czy coś innego, wzmocnionego...złocone styki etc? Niestety, dużo ich w życiu wymieniłem i chyba nie są one stworzone do tego typu zadań. Praktyka pokaże
Z tym kolanem to masz rację - dziś w ciągu 3 godzin jazdy zawadziłem o moją "konsolkę sterowniczą" ze trzy razy... Możliwe, że będę musiał pomysleć o innym jej umiejscowieniu.Bocian pisze:Myślę że i Cinche "sucks" (nie blokują się mechanicznie na gnieździe, zawadzisz kolanem czy coś i rozpinasz obwód).
Ja montuję na oba sposoby - co mi akurat pasujewitek0987 pisze:Mam takie pytanie
W jaki sposób montujecie Ledy do radiatorów, śrubami czy też na klej?
DziękiCalineczka pisze:hmm...
Fotki świetne, efekt bardzo fajny, gratuluję
Prawdopodobnie to poprawię ale raczej obie lampki będą przez cały czas włączone więc rzadko będę używał drugiego przełącznika.Calineczka pisze:Mam zastrzeżenia co do sposobu przełączania ledów. Edim juz chyba pisał, było by i prościej, i lepiej dla przetwornicy gdybys stykami włącznika po prostu zwierał jednego leda. On-led zwarty(świeci jeden-ten nie zbocznikowany włącznikiem), OFF-rozwarty(świecą dwa).
Lepiej, żeby Ci nie zabrakłó światła w środku nocy z powodu takiego "błędu konstruktorskiego"
Ja je przykleiłem klejem Zalmana.witek0987 pisze:Mam takie pytanie
W jaki sposób montujecie Ledy do radiatorów, śrubami czy też na klej?
Tak, trzyma całkiem mocno ale dziwnie śmierdzi...witek0987 pisze: Kuras77
To jest ten dwuskładnikowy zalman? Trzyma mocno po sklejeniu?
Ja wlasnie zastosowalem mini xlr ale to byl nie najlepszy pomysl niestety.. szybko sie poluzowalo i zostalem przy chinch-ach.Tomek210 pisze:Ja na czincze nie narzekam, ale w kolejnych konstrukcjach będę raczej stosował "Mini XLR".