www.swiatelka.pl

Na pewno trzeba będzie dotoczyć "pastylkę" i wbić żeby dioda nie wisiała w powietrzu, oraz zmienić driver bo nie mam pojęcia co oferuje, jak znajdę info na jego temat to napiszę.

Edit: W tą diodę można puścić 3 razy więcej żeby się nie marnowała.

Driver który będzie na pewno pasował można kupić tu, ale niech się jeszcze inni wypowiedzą na jego temat.

Ok dzięki za wszystko
Do jutra
Dobranoc

[ Dodano: 22 Marzec 2012, 01:10 ]
A czy na tej stronie
http://www.maritex.com.pl/
można też kupić sterowniki?

Bo widzę, że diody itp mają

Tak można tylko że ja znalazłem tam jeden sterownik który nie będzie pasował a do tego o mniejszej mocy.

Rysiu, ten driver jest cieniasty niestety. Nie ma stabilizacji prądu, prąd spada wraz z napięciem na akumulatorku.
Najlepszy byłby driver na AX2003, ale to już będą koszty.
Blanthauer, czy masz już jakiś określony budżet na tą modyfikację?
Czy będziesz miał możliwość dotoczenia takiego elementu?
Pozdrawiam
DNF

Na wstępie chciałbym powitać wszystkich forumowiczów, ponieważ to mój pierwszy post.

Przepraszam że odkopuje stary temat ale chciałbym prosić o odpowiedź jakie drivery do xml t6 ze stabilizacją prądu polecacie (coś niedrogiego) gdzie przy spadku napięcia latarka by dalej świeciła tak samo.
Mam latarkę w sumie to dwie jedna na q5 czyli xr-e druga na xm-l t6 mam nadzieję bo jak rozróżnić t6 od t5... z zoomem.
Wiem że zaraz pewnie trochę osób mnie pojedzie po co mi zoom ale narazie takie latareczki mi odpowiadają bo nie widziałem odpowiednich bez zooma.
Jeśli jest ktoś chętny aby pokazać mi jak świeci prawdziwa latarka (z okolic Sulejówka) to z chęcią skorzystam.
W pierwszej latarce jest lepszy driver ponieważ nie widać spadku świecenia wraz z rozładowaniem aku, na drugiej (t6) niestety już widać.
Aku 18650 które ma 4800mAh ultrafire (w sumie napisane jest ultrafirc) ma chyba ze 480mAh więc pewnie machnęli się o jedno zero nie można go reklamować bo to gratis...
Dioda w trybie high (ma high-medium-low-strobe-sos) przy 4,2v ma pobór na poziomie ok 1,3A i wraz ze spadkiem napięcia latarka świeci słabiej, po ok 30 min bardzo słabo.
Więc na początku chciałbym wymienić driver (czy on też odpowiada za te tryby pracy? bo mi by wystarczyły 3 high-medium-low) na taki ze stabilizacją prądu.
Podokładam też gdzieniegdzie oringi uszczelniające i sprawdze jak jest z odprowadzeniem ciepła diody, ogólnie taki mały tuning.
Pomoże ktoś z tymi driverami?

Wpierw należało by zmienić akusa na dobre firmowe, bo ono jest głównym winowajcą szybko padającego napięcia i w sterowniku ze stabilizacją nie poświecisz dłużej niż kilka - kilkanaście minut. Przy prądzie 1 - 1,4A można przyjąć, że typowy driver na AMC7135 zapewni stabilizację prądu na diodzie XM-L przez cały czas, do momentu wyczerpania ogniwa.

ElSor pisze:Przy prądzie 1 - 1,4A można przyjąć, że typowy driver na AMC7135 zapewni stabilizację prądu na diodzie XM-L przez cały czas, do momentu wyczerpania ogniwa.

Tutaj http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... ght-driver przykładowy driver na tych układach, jest też pełno różnych wersji. Dodatkowo na forum kilka osób sprzedaje drivery tych typów z funkcjami programowania mocy trybów (chyba od ok 30zł za taki driver).

Witam wszystkich zapaleńców z forum. Podepnę się lekko pod odgrzewanie tego tematu ale wydaje się pasować idealnie do mojego problemu.
Otóż dostałem na urodziny lampkę BAILONG BL-1826-T6 na diodzie XM-L T6 właśnie. Pewnie powiecie, że to straszne padło ale ja byłem zadowolony. Aż do pierwszego ładowania po którym przestała świecić Problem jest o tyle dziwny, że rodzinka nie może namierzyć paragonu i chyba będzie trzeba kupić nową...
No chyba że uda się ją naprawić. I tu prośba właśnie do forumowiczów. Poczytałem trochę i widzę, że jest tu masa osób które cuda potrafią wyczyniać z tymi układami, lampkami itd. Dlatego powiem szczerzę, żywię spore nadzieje na jej odratowanie

Sprawa wygląda następująco. Kiedy wracałem do domu na rowerku z rozładowaną lampką, zaliczyłem małą wywrotkę ale nic się nie stało a sama lampka nawet nie wypadła z uchwytu. Naładowałem ją i jak myślę po samym ładowaniu okazało się... Wiadomo . Lampka nie świeci ale na ułamek chwili, podczas puszczania przycisku tak mrugnie i tyle. Dzisiaj po długim czasie leżenia, zaczęła działać sama z siebie. Ale po powrocie od domu, znowu przestała....

aku zamówiłem, szajsunga protected 2600mAh więc będzie ok.
Postaram się zamieścić parę zdjęć z rozbiórek tych latarek ale to już w nowym temacie, do tej na "q5" muszę dotoczyć tulejkę aby wszedł 18650 (zoom przesuwany więc pewnie wiecie już o co chodzi)
wkurza mnie brak pamięci w tej ultrafire xm-l t6.
postaram się sprawdzić jak jest z chłodzeniem bo w sumie od tego trzeba zacząć, a jak to jest z tymi trybami? jak już kupię driver to sam go programuję? to potrzebny jakiś programator... z programowania to narazie miałem styczność tylko ze sterownikami plc...

Sprawdzałeś, czy to nie jest wina samego włącznika?

marmez pisze:Sprawdzałeś, czy to nie jest wina samego włącznika?

Jeszcze jej nie rozbierałem licząc, że znajdą paragon. Ale jesli odkręce pokrywkę baterii na załączonej i zetknę ja z obudową to efekt jest identyczny . To raczej nie wyłącznik

po rozbebeszeniu wygląda to tak:






jak widać na obrazku dioda ma chłodzenie za pomocą blaszki ze 2 mm (wygląda to na podstawę diody.
Co proponujecie? dodać pod to pastylkę? i zmienić sterownik, tylko jak wrzucę pastylkę to driver będzie ciężko osadzić.
Czy pastylka może być mosiężna i wysmarowana pastą termo?
kto np sprzedaje takie sterowniki, nie mam się kogo poradzić więc liczę na Was.
a może jekiś przykład na polskiej stronce takiego drivera z 3 trybami (np 100% 50% 10% lub coś w podobie)
a i czy może być przedłużka do drugiej latarki z mosiądzu? nie zajdę reakcje utleniające między mosiądzem a aluminium?

Witam
Ta blaszka pod diodą to, jak słusznie przypuszczasz, podłoże czyli MCPCB, odpowiedzialne za odprowadzanie ciepła z diody na radiator. Tyle że powinno dolegać całą powierzchnią a nie tylko krawędzią do piguły. Driver to niestety najgorszy sort, choć nie ten tragiczny, bo ma rezystory do ograniczenia prądu, niektóre nawet tego nie mają.
Najlepszym wyjściem, będzie dorobienie solidnej piguły, środkiem zaradczym, będzie wprasowanie krążka z aluminium, jak najgrubszego jaki tylko wejdzie.
Oczywiście zalecana wymiana drivera, aby utrzymać stałe parametry światła przez dłuższy czas, teraz stabilizacji nie ma, jest tylko ograniczenie prądu maksymalnego.
Pozdrawiam

maksymalnie mogę dać z 4-5 mm wystarczy?
aluminium na pastę termo?
a może można kupić gdzieś taki krążek?

Witam
Może być i bez pasty, ale musi być dobrze wprasowany, im ciaśniej tym lepiej.
Te 4 mm wystarczą.

Pozdrawiam