Lampka rowerowa z wykorzystaniem diody z POLICE 7W

Oświetlenie przednie i tylne w rowerze, zasobniki na baterie. Komfort i bezpieczeństwo nocnej jazdy.
sou
Posty: 153
Rejestracja: wtorek 02 lis 2010, 17:17
Lokalizacja: 3City

Post autor: sou »

soulmaster3m pisze:Ale tak czy siak to nie ma problemu większego ze stykiem alu i miedzi pod warunkiem nie nurkowania z nią, no oczywiście wszelkie uszczelnienia m.in. o-ringi to oczywista sprawa.
O taką odpowiedź mi chodziło i dziękuję za nią.
Kiedyś były specjalne podkładki do łączenia Cu i Al - z czegoś takiego
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
sou pisze:Kiedyś były specjalne podkładki do łączenia Cu i Al - z czegoś takiego
Ależ one są nadal stosowane.... Przewody alu, cewka dławika miedź i podkładka na łączeniu.
Prądy rzędu 1500A, urządzenia działające "pod chmurką".

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
soulmaster3m
Posty: 49
Rejestracja: wtorek 05 lip 2011, 11:17
Lokalizacja: ZS

Post autor: soulmaster3m »

Skompletowane praktycznie wszystko.
Nie mam jedynie gościa głównego i wspomagającej go optyki, ale wszystko zaprojektowane, mam nadzieję, z aptekarską dokładnością i będzie zgrywać się na końcu.

Montuję i dopieszczam co się da z materiałem i możliwościami jakie mam.
Zostało mi praktycznie tylko uzdrowić pigułę.
W temacie POLICE 5W - jeszcze raz to samo, ale inaczej zastosowano zaledwie krążek aluminiowy grubości 2mm aby zatkać otwór.

Z tego co jeszcze widać to sterownik daje 3x AMC7135, żadnych trybów, więc MAX prąd jaki można podać na XP-E.

Takie odprowadzenie ciepła wystarczy?
Robię lekko większe, ale praktycznie będzie to aluminiowe z miedzianym rdzeniem.

edit:
Gdybym wstawił jedynie taką płytkę to miałbym o 18% większą pigułę.
Zaprojektowania jest o 64% większa w dodatku z miedzi.
tisher
Posty: 510
Rejestracja: niedziela 18 paź 2009, 15:11
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: tisher »

Nawet taka 2mm podkładka pod diodę powoduje, że obudowa prawie od razu robi się dość ciepła - co świadczy o dobrym odprowadzaniu ciepła.
Awatar użytkownika
soulmaster3m
Posty: 49
Rejestracja: wtorek 05 lip 2011, 11:17
Lokalizacja: ZS

Post autor: soulmaster3m »

Lepsze niż oryginalne to oczywiste.

Ale czy wystarczające? Niestety nie umiem czytać wykresu zależności prądowo-temperaturowej.
tisher
Posty: 510
Rejestracja: niedziela 18 paź 2009, 15:11
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: tisher »

Zrobiłem tak 5 latarek i do tej pory chodzą wszystkie. Tylko jakim kosztem...
Problemem nie jest dioda, tylko obudowa. Po miesiącu we wszystkich sztukach padły włączniki, później był problem z plastikowymi szybkami. Nawet upadek z małej wysokości powodował pękanie i wypadanie. Później od braku hermetyczności i wysokiej temperatury plastikowy odbłyśnik matowieje. Od wykręcania kapsla w celu wymiany baterii wyrobiły się gwinty i nie stykało, a wręcz wypadała dupka. Luzy na głowicy i ten sam problem z gwintem. Jeśli mógłbym tu polecić z doświadczenia - za dłuższą metę taka przeróbka nie daje nic dobrego, powoduje tylko kolejne nakłady czasu i pieniędzy.
Awatar użytkownika
soulmaster3m
Posty: 49
Rejestracja: wtorek 05 lip 2011, 11:17
Lokalizacja: ZS

Post autor: soulmaster3m »

Leżała to zacząłem używać jednej sztuki i robię to od dosyć dawna.
W oryginale i nic się nie dzieje. Pewnie "jeszcze". Nawet jak zacznie to się nie zmartwię.

Temat podjąłem tylko dlatego, iż oryginalne diody i odbłyśniki wkładam do lampek rowerowych. Tak nie ma wymogów co do osiągów, więc będzie ok.
Ledy są na płytce alu, więc też nie szkodzi im tam nic.

Zostają za to body ze wszystkimi elementami poza ledem i odbłyśnikiem, no i szybką.
Szkoda aby się marnowało, fajnie by było znowu coś pomajstrować, więc do boju.

Wyciągnięcie odbłyśnika = uszkodzenie szybki lub jak w moim przypadku, jedna sama wypadła od "bujania" palcami o szybkę i odbłyśnik myśląc jak tu ją wyciągnąć.
Do tych dwóch sztuk na rower dam pewnie xp-e + regina + mocowanie na szybkę szklaną.

Włącznik to też trzeba będzie usprawnić, a jak się połamie coś w środku to wymieni się na inny.
Spodziewam się, że może to stać się skarbonką. Ale jestem dobrej myśli.

0zł - płytka
0zł - inne elementy elektroniczne
0zł - alu
0zł - miedź
7zł - body - ale to dodatek do pudełek był a nie odwrotnie, więc jakbym kupił pudełka i miał gratis latarkę, jednak do kosztorysu dodam.
3zł - ACM7135 x3 - 1zł/szt. pewnie i taniej by mi ktoś wylutował, ale co tam.
3,2zł - Attiny13
13,41zł - XP-E
6,03 - reflektor
2zł - szybka

W najlepszym przypadku wydam zaledwie 34,63zł (same elementy)
W najgorszym i to licząc wraz z wysyłkami, pocztami, kurierami itd równo 40zł.


Jeśli faktycznie z czasem wyjdą jakieś zgrzyty typu, powyrabiane gwinty, wypadająca dupka. Uważam, że te latarki w sklepach "prawie wszystko po 5zł" nie są aż takie drogie aby zrobić przeszczep organów w nowe body. No i mam na zapas jeszcze dwa body.





[ Dodano: 14 Sierpień 2011, 02:58 ]





Z braku docelowych części przerobiłem jedną latarkę wykorzystując posiadane elementy.

1) Idąc doświadczeniem Pyry sprawdziłem włączniki. Poszczególne elementy z osobna i wyszła tragedia. Ogółem opory od 1 z dużym hakiem aż po 3.9 i nawet 4.2 Ohma.
Nic dziwnego, że tam nie ma żadnego sterownika.
Dokładna rozpiska gdzieś zaginęła, ale teraz wszystkie mają tyle samo. Nie pamiętam wartości jaką pokazał profesjonalny miernik, coś na setnym miejscu tylko wahało się. Mój z 0.5 Ohma (wina przewodów) nie zmienia wartości. Dodatkowo z włącznika jedna blaszka wychodziła na body a druga stykała się ze sprężynką, która to opierała się o metalowy grzybek i dalej na koszyk z bateriami.
Aktualnie obie blaszki zamienione na miedziane wychodzą na body, grzybka nie ma a i reszta jak w przeróbce Pyry.

2) Stanie na "dupce". Teraz gumka włącznika nie opiera się o podtoczenie w "dupce". Dorobiłem pierścienie trochę ponad 1mm. Robi za dystans oddalając gumkę od krawędzi tym samym pozwala na stanie na "dupce".

3) Oryginalna piguła. Na tokarce zebrałem materiał lekko poniżej linii podtoczenia na diodę. Do tego doszedł kawał aluminium grubości 6mm. Na połowie walca średnica wynosi 26.4mm (to max śr. jaka wejdzie w główkę body) droga połowa ma śr.19mm. Patent z rozszerzalnością temperaturową i weszło w oryginalną pigułę bez problemów.
W całości: 2 otwory na przewody + 2 otwory gwint M2 na śruby, dalej polerka na lustro, pasta jako zwieńczenie polityki termalnej (raczej jako przerost formy ponad treścią).

4) Driver. Układ ścieżek własny z miejscem na 4x AMC, schemat z "Przeróbki AK-47 wg Pyry + soft" bo taki spełnia wszystko czego oczekuję.

5) LED.
Led taki jest już w lampce rowerowej zastępując żarówkę, zasila go jeden AMC i efekt jest zadowalający. Więcej tam nie trzeba.
W latarce dla tego LED'a niewiadomego pochodzenia poszło 2x AMC. Przy dwóch AMC rezultat jest świetny, chociaż przy trybie z jednego AMC (ok 350mA) jest wystarczająco dobry, więc jeśli taki efekt (według większości mizerny) jest dla mnie zadowalający to już nie mogę doczekać się jaki będzie na cree.
Fakt, że nie próbowałem jej w lesie przy dużych prędkościach gdzie wszelkie gałęzie czy dziury lepiej jest widzieć, ale w mieście ta dioda i jeden AMC zupełnie wystarcza. Razi oczy, więc widoczny jestem w zupełności. Chociaż ten drugi tryb, ok 55mA też na chodniki w zupełności wystarcza.
Dziękuję bardzo Pyra za soft, jest idealny.
Tryby są idealnie dla mnie. Dla siebie widzę to tak:
1 tryb - 1-1.5mA - prowadzenie roweru chodnikiem czyli mała prędkość i oznajmienie "tutaj jestem".
2 tryb - ok 55mA - wieczór/noc + chodniki/ścieżki w mieście przy czy bez oświetlenia ulicznego.
3 tryb - ok 350mA - już z dużym wyprzedzeniem widać co na drodze się kryje.
4 tryb - ok 700mA - j/w tylko lepiej.
5 tryb - strobo - to chyba ogólnie jest w PL nielegalne w ruchu na drogach publicznych. Chociaż rower jest wtedy znacznie lepiej widoczny.
ODPOWIEDZ