Strona 3 z 4

: sobota 22 paź 2011, 23:56
autor: mantech
Witam ponownie
Pyra pisze:Prąd monitorowałeś, czy po prostu przyjąłeś, że tyle płynęło do zadziałania zabezpieczenia?
nie monitorowałem,a czy wpływ na "długie" świecenie mogą miec warunki termiczne(jak jechałem było zimno + pęd powietrza)
Pyra pisze:Ma zabezpieczenie, używanie akumulatorków szczególnie tych z nowsza chemią, które można rozładowywać do 2,8V i niżej jest jak najbardziej możliwe.
to super :)
Pyra pisze:Jak mówi stare przysłowie.. "tak krawiec kraje jak mu materiału staje" driverek ma za zadanie ograniczyć prąd od góry, czyli po pewnym okresie puszcza tylko tyle ile aku mu pozwoli, zresztą policz 52 minuty razy 2,8A
czyli w miarę rozładowania aku, prądu coraz mniej ,a gdzie stabilizacja ,ten driver tego nie ma? A gregowy MA! czyli trzeba by do grega uderzyć po driver :) jakby sie chciało mieć dłuższy czas max światła, i oczywiście lepszy aku. Chociaż wydaje mi sie że tu jak z dziećmi ,rodzice nie zauważają jak szybko rosna ,bo widzą je codziennie dopiero ktoś obcy mówi : ale on urósł :mrgreen: a konkretniej chodzi mi o to że jadąc nie zauważamy tego powolnego spadku natężenia światła :)
A co do tego liczenia to :oops:
pozdrawiam

: niedziela 23 paź 2011, 00:02
autor: greg
mantech pisze: czyli w miarę rozładowania aku, prądu coraz mniej ,a gdzie stabilizacja ,ten driver tego nie ma? A gregowy MA! czyli trzeba by do grega uderzyć po driver :)
To jest sterownik liniowy, podobnej konstrukcji używam w moim sprzęcie. Stabilizacja jest, a i owszem. Dużo zależy natomiast od jakości ogniw. Na Panasonicach czy Samsungach mamy nawet to 85-90% czasu pracy pełną stabilizację prądu w maksymalnym trybie. W niższych grubo ponad 90% czasu pracy.

Na Trustfire i podobnych jest słabiutko. Najczęściej 2,8A nie płynie nawet przez minutę, od razu mamy zjazd prądu.

Poza tym jeszcze jedna kwestia. Ja w latarkach mostkuję miedzią wszystko, co się da i tego wymaga. Mostkuję nawet sam driver. Konkretnie przejścia między wierzchnią i spodnią częścią sterownika. Tam przecież płynie te 2,8A, a same przejścia jakoś tak specjalnie grube i w dużej ilości nie występują. W profi driverach z resztą przepusty zalane są zwykle lutem.

: niedziela 23 paź 2011, 00:16
autor: mantech
dzięki Greg za wyjaśnienie,czyli najbliższy wydatek-porządne akumulatorki :)
Tym bardziej po tym jak obejrzałem na YT eksplozję takiego li-jona :o

: poniedziałek 06 sie 2012, 23:17
autor: marcus
Witam Pyra

To twoja latarka ta C2, bo zdaje się że ja ma ją od paru miesięcy.

I ma problem że podczas świecenia ni z gruchy ni z pietruchy zaczyna mrugać nie wiem o co biega.

Dziś na wstrząsach po drodze lubiła se włączać mruganie :zly:

: wtorek 07 sie 2012, 05:54
autor: Pyra
Witam
Z tego co zrozumiałem, to latarka sama z trybu max przełącza się w stroboskop?

Pozdrawiam

: wtorek 07 sie 2012, 23:17
autor: marcus
No hej
Nom tak jakoś to było teraz naładowałem i przy uderzaniu o rękę to sie przełącza, ale jak ją mam od paru miesięcy to sie zdarza, losowo. Mam wrażenie że jak jest słabsza bateria to jest wtedy bardziej podatna.

Czasem ma takie drgawki, jakby nie stykało.

Myślę że to nie bateria bo to na na 2, 3 tak było. Chociaż akurat wszystkie stare.
Wypaczkuje może te nowsze (2 letnie lodówce leżały) i po testuje jeszcze jutro.

A włącza sie takie wolne mruganie w trybie (very) low.

: wtorek 07 sie 2012, 23:27
autor: maskiu
Marcus, u mnie występuje dokładnie to samo. Przełącza się w tryb awaryjny nawet jeśli bateria jest naładowana. Ostatnio przeczyściłem gwinty i było 2 miesiące spokoju, działała poprawnie. Tobie też radzę to zrobić. Jeśli nie przejdzie to posprawdzaj inne styki, to prawdopodobnie przez nie.

: środa 08 sie 2012, 05:55
autor: Pyra
Witam
Być może trzeba też trochę styki przeczyścić... Sprawdź też, czy podczas eksploatacji nie pękły luty trzymające sterownik. Może tez być wyłącznik.

Pozdrawiam

: środa 08 sie 2012, 08:15
autor: Zbychur
Czasem sprężyna włącznika ma słaby kontakt z minusem ogniwa, wtedy też występuje podobny efekt. Przez lata pracy mogła się już troszkę poddać zwłaszcza jeśli wcześniej były stosowane ogniwa z zabezpieczeniem. Potrząsając latarką sprawdź czy przypadkiem ogniwo nie "lata" w środku. Wystarczy wtedy nalutować mały pad miedziany lub delikatnie ją naciągnąć dwojgiem szczypiec, żeby nie oderwać jej od włącznika i problem może zniknąć..

: czwartek 09 sie 2012, 17:28
autor: marcus
Widać takie ciemne na gdzie plus styka sie z baterią , tylko że chyba jest sklejona ta głowica. Tu gdzie minus jest leciutko widoczne.

Sklejałeś tą głowicę, bo coś nie ma siły jej odkręcić :oops:

I nie, nie lata na pewno w środku.

: czwartek 09 sie 2012, 20:07
autor: Pyra
Witam
Nic nie kleiłem, zawsze robię pełną serwisowalność.
To czarne, to mogą być jakieś tlenki lub siarczki zwiększające rezystancję styku.

Pozdrawiam

: poniedziałek 24 gru 2012, 01:30
autor: marcus
Hej
jakoś nie mogłem sie zebrać i mam 2 latarki i w dwóch włącza mi się losowo mruganie, dopóki sie nie rozchodzą a poźniej na postoju ich nie wyłączam bo znów zabawa żeby zaskoczyły ;p

Odnośnie tej C2 zaskakuje po puknięciu.
Najgorze że też nie mam lutownicy dobrej dostępnej.

Odnośnie tej C2 to można było sie dostać odkręcając koronę i go wykręcić, a ja sie zabierałem żeby odkręcić głowice z tuby, i po takiej nie udanej akcji zostały zadziory na lampce.

W każdym po tym jak sie załaczy mruganie, walniecie w kierownice ją naprawia, a wciskając wyłącznik jest ciężko, oczywiście czasem działa normalnie ale to uciążliwe jest.

: poniedziałek 24 gru 2012, 09:57
autor: smokuxx1987
Najwyraźniej coś ci nie łączy.
Bateria w latarce trzyma sie ciasno czy lata jak nią potrząsasz?
Proponuje wykręcić pigułe i sprubować podbiąć ją bezpośrednio do baterii wykręconą z latarki.
Jeżeli będzie działac ok to znaczy że nie ma przewodności el. gdzieś na obudowie albo na włączniku.
Czasem jak ktoś da dużo pasnty silikonowej na gwinty to piguła nie ma styku dobrego i trzeba ją mocniej dokręcić wtedy zaskakuje.
Najlepiej na gwinty stosować pasty termoprzewodzące które zawierają miedź, srebro lub złoto.
Pasty te mają dobrą przewodność el.
Jeśli to nie pomoże to rozbierz włącznik i zobacz czy jest dobrze do płytki przylutowany.
Pozdrawiam

: wtorek 25 gru 2012, 23:36
autor: marcus
Bateria napewno nie, odkręciłem wtedy delikatnie dupkę i wziąłem kabelkiem, ale dopiero po puknięciu zaskoczyła. Wiec wyłącznik (w innej UF X2 to może być przyczyną bo tam duza rezystancje 0,7Om ta ma 0,1).

Moze kiedyś komuś spadła i jakiś lut pękł, no nic trzeba sie dobrać do piguły.
Bo jak sie rozchodzi to świeci., Ale później wyłączę i jak włączyć najwyższy tryb to odrazu przeskakuje w tych obu co mam.

Dzieki za rady może sie w końcu wezmę za nie bo sie tak mecze pół roku.

: sobota 04 sty 2014, 22:10
autor: Falanis
Witam,
Czy można się dowiedzieć co to za element SMD mostkujący gwiazdkę z masą w pokazanych tu sterownikach oraz jaką pełni rolę?