Witam,
A jeżeli diody są już fabrycznie z radiatorem, to czy powinny mieć dodatkowe chłodzenie, czy takie fabryczne wystarcza?
Mam też pytanie, bo połączyłem 2 diody mocy w szeregu do drivera od Edima, który może dać 0,5A lub 1A. I jak tak przestawiam, to gołym okiem nie widzę różnicy w jasności świecenia. Jest to możliwe, czy raczej źle przylutowałem coś?
Pozdrawiam.
Obudowa, obwody - pytania początkującego
-
Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
zacznij od dobrego zmontowania diodek na czymś do ich chłodzenia, sprawdź jak działa driver Edima na jednej diodzie, potem dodaj drugą, no i zmierz jaki idzie prąd w diodę - przy patrzeniu się wprost w świecącą diodę szybko się ślepnie- lekko je przykryj choćby papierem- wtedy łatwiej zobaczyć różnice w jasności
Witam,
musiałem użyć manualnych ustawień w aparacie, żeby dopatrzyć się różnicy- jest widoczna dopiero na zdjęciach, a i tak jest cały czas minimalna. Może w ciemności różnice będą większe? Na razie czas na kupno radiatora.
Pozdrawiam.
[ Dodano: Sob Cze 14, 2008 8:17 am ]
Witam,
kupiłem radiatorki, pokrywają one całą powierzchnię radiatora w diodzie. Czy to wystarczy? Na połowie ampera było ciepłe, ale było to ciepło, które nie powinno wpłynąć w szkodliwy sposób na diody. Przy jednym amperze po ośmiu minutach nie dało się trzymać obudów, takie było gorące.
Zmajstrowałem coś takiego:
I beamshoty
:
Co wy na to?
musiałem użyć manualnych ustawień w aparacie, żeby dopatrzyć się różnicy- jest widoczna dopiero na zdjęciach, a i tak jest cały czas minimalna. Może w ciemności różnice będą większe? Na razie czas na kupno radiatora.
Pozdrawiam.
[ Dodano: Sob Cze 14, 2008 8:17 am ]
Witam,
kupiłem radiatorki, pokrywają one całą powierzchnię radiatora w diodzie. Czy to wystarczy? Na połowie ampera było ciepłe, ale było to ciepło, które nie powinno wpłynąć w szkodliwy sposób na diody. Przy jednym amperze po ośmiu minutach nie dało się trzymać obudów, takie było gorące.
Zmajstrowałem coś takiego:
I beamshoty
: Co wy na to?
-
Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
W obudowie po lewej są tylko soczewka, dioda i radiator. http://www.laro.com.pl/foto/r11.jpg
Taki jak na zdjęciu, tylko te 2 "nóżki" zostały spiłowane, a całość przykleiłem pastą termoprzewodzącą do Q4.
A w obudowie po prawej oprócz tego co wymieniłem są jeszcze przetwornica od Edima 1A/0.5A i... przełącznik
Zasilam akumulatorem 12V, używam zamiennie 1.3Ah i 7.5Ah, w zależności od długości trasy. Zastanawiam się nad "pośrednią" ilością ładunku- coś z 4Ah. Ale na razie i się cieszę i się martwię, czy ten jeden amper nie zniszczy mi diod, ale nie przekonam się dopóki nie sprawdzę
Teraz moim projektem jest mod tylnej lampki z żarówką zasilanej dynamem na 3 diody SMD zasilane akumulatorem Ma to działać w dwóch trybach: "Hamuję, czyli stop" lub w trybie ciągłym. Czujnik hamowania działa niestety tylko na tylne koło, bo za dużo kabli by się pojawiło, gdyby miał być czujnik też na przód. Poinformuję o efektach Na razie walczę z lutowaniem kabli do SMD, za nic kable nie chcą się ich trzymać.
Taki jak na zdjęciu, tylko te 2 "nóżki" zostały spiłowane, a całość przykleiłem pastą termoprzewodzącą do Q4.
A w obudowie po prawej oprócz tego co wymieniłem są jeszcze przetwornica od Edima 1A/0.5A i... przełącznik
Zasilam akumulatorem 12V, używam zamiennie 1.3Ah i 7.5Ah, w zależności od długości trasy. Zastanawiam się nad "pośrednią" ilością ładunku- coś z 4Ah. Ale na razie i się cieszę i się martwię, czy ten jeden amper nie zniszczy mi diod, ale nie przekonam się dopóki nie sprawdzę
Teraz moim projektem jest mod tylnej lampki z żarówką zasilanej dynamem na 3 diody SMD zasilane akumulatorem
Ma to działać w dwóch trybach: "Hamuję, czyli stop" lub w trybie ciągłym. Czujnik hamowania działa niestety tylko na tylne koło, bo za dużo kabli by się pojawiło, gdyby miał być czujnik też na przód. Poinformuję o efektach Na razie walczę z lutowaniem kabli do SMD, za nic kable nie chcą się ich trzymać.-
Calineczka
- Posty: 7578
- Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
O! Zaciekawił mnie czujnik hamowania! Jak zrealizowałeś go? Ja próbowałem zrobić bezwładnościowy z rurki z ... rtęcią fabrycznie zamkniętej z jakiegoś starego urządzenia (zieloni, proszę zapomnieć, że czytaliście to! 
). Załączało to się podczas hamowania, ale i na każdym wyboju 
Pomyśl o ogniwach li-ion 18650!
). Załączało to się podczas hamowania, ale i na każdym wyboju Pomyśl o ogniwach li-ion 18650!
Dubito ergo sum!
Witam,
kontakt radiatorów z obudową mam, one stykają ze sobą.
Sprawdziłem światełka w ruchu, w słonecznej pogodzie i w deszczu. Wszystko działa pięknie, nawet na jednym amperze się nie grzeje.
Z diodami SMD daję sobie spokój, bo nie umiem ich lutować (chce ktoś za prawie darmo 29 (jedną chyba spaliłem) diod SMD?).
Co do czujnika hamowania- po prostu owinąłem goły przewód wzdłuż klocka hamulcowego (moje klocki mają rowki). A dalej już poszło gładko. Ktoś pewnie zapyta się o ścieranie- w moim przypadku po dwumiesięcznej intensywnej eksploatacji jeszcze był dobrze wykrywany kontakt. Co prawda, owinięty miałem gruby przewód.
Świecenie się przy hamowaniu wygląda fajnie, ale ostatecznie postanowiłem z tego zrezygnować na rzecz dobrego światła ciągłego.
Ostatnio zrobiłem światełko tylne, a o to one:
Jest to typowe idioten-światełko na dynamo, które zmodyfikowałem do swoich celów.
A tu na golasa, ten opór to 200 Ohmów, zasilanie z akumulatora 12V.
Teraz myślę tylko o zmianie tych nieszczęsnych szerokokątnych soczewek na węższe.
A i załącza się przez konektor i tu mam do Was pytanie.
Co sądzicie o pomyśle włączania tych świateł na pilot do transmisji bezprzewodowej? Na razie znalazłem kit AVT 757, ale może znajdzie się coś tańszego, jakieś schematy prostych obwodów? I jak powinien wyglądać obwód dla pojedynczego przycisku, który ma zapamiętywać, że prąd powinien przepływać? Szukałem pod hasłami "podtrzymywanie", "stabilizowanie", ale to chyba nie to.
kontakt radiatorów z obudową mam, one stykają ze sobą.
Sprawdziłem światełka w ruchu, w słonecznej pogodzie i w deszczu. Wszystko działa pięknie, nawet na jednym amperze się nie grzeje.
Z diodami SMD daję sobie spokój, bo nie umiem ich lutować (chce ktoś za prawie darmo 29 (jedną chyba spaliłem) diod SMD?).
Co do czujnika hamowania- po prostu owinąłem goły przewód wzdłuż klocka hamulcowego (moje klocki mają rowki). A dalej już poszło gładko. Ktoś pewnie zapyta się o ścieranie- w moim przypadku po dwumiesięcznej intensywnej eksploatacji jeszcze był dobrze wykrywany kontakt. Co prawda, owinięty miałem gruby przewód.
Świecenie się przy hamowaniu wygląda fajnie, ale ostatecznie postanowiłem z tego zrezygnować na rzecz dobrego światła ciągłego.
Ostatnio zrobiłem światełko tylne, a o to one:
Jest to typowe idioten-światełko na dynamo, które zmodyfikowałem do swoich celów.
A tu na golasa, ten opór to 200 Ohmów, zasilanie z akumulatora 12V.
Teraz myślę tylko o zmianie tych nieszczęsnych szerokokątnych soczewek na węższe.
A i załącza się przez konektor i tu mam do Was pytanie.
Co sądzicie o pomyśle włączania tych świateł na pilot do transmisji bezprzewodowej? Na razie znalazłem kit AVT 757, ale może znajdzie się coś tańszego, jakieś schematy prostych obwodów? I jak powinien wyglądać obwód dla pojedynczego przycisku, który ma zapamiętywać, że prąd powinien przepływać? Szukałem pod hasłami "podtrzymywanie", "stabilizowanie", ale to chyba nie to.
Niestety to też zauważyłem, ale na razie będę śmigał na białych ledach Potem może wymienię na czerwone. Ale szybka musi zostać- jest to ochrona przed deszczami.
[ Dodano: Pią Sie 15, 2008 9:36 am ]
Witam,
dodałem 3-go leda w szeregu z przodu.
Po lewej widać zarys kierownicy. Najciekawsze są jednak parametry naświetlania- ISO 800, f1.8, t=1/3200s.
Światełka w lekkim niedoświetleniu. Uważni obserwatorzy zauważą przewody prowadzące do akumulatora.
Światełka od tyłu. Przełącznik trójpozycyjny.
Potem może wymienię na czerwone. Ale szybka musi zostać- jest to ochrona przed deszczami. [ Dodano: Pią Sie 15, 2008 9:36 am ]
Witam,
dodałem 3-go leda w szeregu z przodu.
Po lewej widać zarys kierownicy. Najciekawsze są jednak parametry naświetlania- ISO 800, f1.8, t=1/3200s.
Światełka w lekkim niedoświetleniu. Uważni obserwatorzy zauważą przewody prowadzące do akumulatora.
Światełka od tyłu. Przełącznik trójpozycyjny.
Ja Póki co mam tylko jedną, ale też myślę o lampce z trzema diodami. Wymyśliłem sobie wymyślne ( 
midi, ja się wstrzymałem z projektem P7 - najmniejsza optyka ma średnicę 37mm co nie powala na skonstruowanie małej i lekkiej lampki co powinno być celem zintegrowania 4 chipów w 1 obudowie - tą samą wielkość i lepszą sprawność można uzyskać stosując 4 Ledy R2 i optykę MR11 35mm.
Tak więc czekam na Cree MC-E
Tak więc czekam na Cree MC-E
użytkownik zbanowany za niekoleżeńskie zachowanie (m.in. wykasowanie wartościowych treści ze swoich postów)
Wiesz mam taki ref OP z jednej latarki http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.12060 ona nie daje w ogóle Hotspotu i według mnie jest idealna do zastosowania rowerowego, można też pokusić się o budowę światełka z soczewką ustawioną na flood z zastosowaniem przesłony która spowoduje że spot będzie odcięty od góry prostą linią. Coś tam pokombinuję, jak możecie polecić mi jakieś mocowanie do tego to był bym wdzięczny. Pozdrawiam.