: niedziela 10 sty 2010, 17:49
lennin, nawet na Twoich akusach jak wskoczy Ci miganie na poziomie mid (powiedzmy 30%) to masz ladnych kilkadziesiat minut (jak nie wiecej) mrugania co 8sekund
...czyli forum miłośników światełek... ;-)
https://www.swiatelka.pl/
Uznałem, że tak będzie lepiej, ale jeżeli chcesz, to specjalnie dla Ciebie Maćku mogę zrobić, że będzie 5 lub 8 i koniecczarny_kruk pisze:Kwestia ilosci tych przypomnien. Po 5-8 mozna juz dosc dobitnie zapamietac o co chodzi, a z autopsji wiem ze miganie przez kilkanascie minut JEST uciazliwe, kiedy to mozemy jeszcze w pelni korzystac z energii.
Znika, a pomiary są liczone od nowa.czarny_kruk pisze:Tyle, ze po przelaczeniu na nizszy tryb przez uzytkownika miganie zdaje sie nie znika?
Tak właśnie jest.lennin pisze:Nie do końca tak jest. Z autopsji wiem że mryganie w 100% ustępuje przy przełączeniu na przykładowe 10% na długi okres czasu.czarny_kruk pisze:Tyle, ze po przelaczeniu na nizszy tryb przez uzytkownika miganie zdaje sie nie znika? Czyli zalozmy - korzystajac ze sredniej jasnosci wlacza sie miganie i z racji nieduzego obciazenia mamy to miganie zagwarantowane przez kilkadziesiat minut.
Sterownik mierzy wyłącznie napięcie i nie ma wiedzy ani o pojemności ogniwa, ani o jego odporności na obciążenie (rezystancji wewnętrznej), ani nie ma też wiedzy o obciążeniu.czarny_kruk pisze:Czyli zalozmy - korzystajac ze sredniej jasnosci wlacza sie miganie i z racji nieduzego obciazenia mamy to miganie zagwarantowane przez kilkadziesiat minut.
Dzięki Maćku - sprawność jest generalnie taka jak układów AMC - im bliższe napięcie zasilania do Vf diody tym większa, jednakże do pełnej stabilizacji prądu na AMC Vcc powinno być o ok. 0,15V wyższe niż Vf. Układy AMC, to stabilizatory liniowe (analogowe), więc prąd przez nie płynący jest praktycznie taki sam jak prąd LED`a, natomiast różnica między napięciem zasilania, a Vf pracującej w takich warunkach diody pogarsza sprawność, gdyż w postaci mocy traconej odkłada się na AMC. Czyli dla Vcc bliksim Vf - sprawność będzie najwyższa, a im większa będzie różnica Vcc >> Vf tym będzie spadać.czarny_kruk pisze:Srednia sprawnosc dla zasilania z li-ion i tego rozwiazania (driver liniowy) wyniesie okolo 90%.Bulba pisze:Zapomnialem zapytac wczesniej, jaka jest jego sprawnosc ?
Znaczy, uśredniasz, czy odrzucasz odbiegające od "normy"?df pisze: I jeszcze słówko technicznego komentarza - napisałem, że sterownik robi nie pomiar, a pomiary napięcia, gdyż w istocie na podejmowaną przez niego decyzję nie wchodzi pojedynczy odczyt z przetwornika ADC, ale seria kilku kolejnych pomiarów.
Dlaczego tak - dlatego, by uśredniał on odczyty i nie brał wartości chwilowych, które mogą być spowodowane PWM`em oraz pracującymi trybami sekwencyjnymi (przetwornik ten działa na zasadzie podwójnego całkowania) - tak jest bezpieczniej, a pomiary są dokładniejsze.
Metod jest wiele - w tym przypadku akurat robię kolejne 3 pomiary i odrzucam wartości skrajne. Wcześniej stosowaną metodą były 2 kolejne pomiary, których różnica nie była większa niż N. To są metody proste i nie wymagające przechowywania dużych ilości danych oraz szybkie i realizowane przy pomocy prostych operacji arytmetycznych.Pyra pisze:Znaczy, uśredniasz, czy odrzucasz odbiegające od "normy"?
Ja do tej pory zawsze robiłem uśrednianie od 8 do nawet 128 pomiarów.
Jeśli dobrze zrozumiałem, to zmieniając wagi (a i b) masz możliwość regulacji wpływu pomiaru na uśrednianie wyniku...df pisze: Tam gdzie jest więcej pamięci i mam operacje mnożenia i dzielenia często stosuję bądź to arytmetyczne uśrednianie bloków pomiarów typu: p1, p2, p3 wynik = (p1+p2+p3)/3, bądź uśrednianie adaptatywne (wagowe z historią) typu: wynik = (a*p + b*wynik`)/(a+b), gdzie p - to ostatni pomiar, wynik` to ostatnia wartość poprzedniego uśrednienia, a "a" i "b" to wagi, np.
wynik = (p + 9*wynik)/10
Dokładnie tak - im większe a w stosunku do b, tym uśrednianie słabsze - czyli wynik szybciej podlega zmianom kolejnych pomiarów.Pyra pisze:Jeśli dobrze zrozumiałem, to zmieniając wagi (a i b) masz możliwość regulacji wpływu pomiaru na uśrednianie wyniku...
Tak Twój algorytm odpowiada sumie (p1+p2+p3....+p8)/8 czyli średniej arytmetycznej łączonej z wartością ostatniego pomiaru - tak na oko będzie odpowiadać to mojej metodzie z a i b - a=1, b=8.Pyra pisze:Ja robiłem uśrednienie 8 pomiarów (łatwo dzielić)
a=a+ADC - 8 razy
i teraz główna część pomiarowa:
as=a/8
a=a-as
a=a+ADC
Wartość średnia to as
ADC to wartość z bieżącego pomiaru
Na tej zasadzie mam uśrednianie wyników pomiarów w termostacie w akwarium
Tak tak 16 bitówdf pisze:Tak Twój algorytm odpowiada sumie (p1+p2+p3....+p8)/8 czyli średniej arytmetycznej łączonej z wartością ostatniego pomiaru - tak na oko będzie odpowiadać to mojej metodzie z a i b - a=1, b=8.Pyra pisze:Ja robiłem uśrednienie 8 pomiarów (łatwo dzielić)
a=a+ADC - 8 razy
i teraz główna część pomiarowa:
as=a/8
a=a-as
a=a+ADC
Wartość średnia to as
ADC to wartość z bieżącego pomiaru
Na tej zasadzie mam uśrednianie wyników pomiarów w termostacie w akwarium
Tylko o ile faktycznie dzielenie przez 8 (generalnie 2^n) robi się na przesunięciach bitowych bardzo łatwo, to Twoje zmienne powinny być co najmniej 16-to bitowe, albo rozdzielczość ADC będzie bardzo mała by zmieścić sumę 8 pomiarów w 1-bajcie.
A ja robiłem próby z wprowadzaniem asynchronicznych przebiegów do Vref, zgodnie z notą Atmela i wychodziły zadowalające wyniki, 12-to bitowa rozdzielczość nie była problemem, ale trzeba było uśredniać dużo większą liczbę pomiarów.df pisze:Do dokładnych pomiarów na ADC można freezować procesor, co zmniejsza szumy i zwiększa dokładność odczytów (jest do tego wsparcie sprzętowe w Atmelach).
Czasem warto też filtrować sygnał wchodzący na port układem RC - np. tak jak to zrobiliśmy z Arkiem w df&cali do pomiaru średniej wartości prądu.
Regulacja jasności jest bardzo zbliżona do liniowej, przynajmniej w poprzednim tak było, a nie sądzę, żeby df "się cofnął" z postępem. Zresztą była obszerna dyskusja na forum w tym temacie.Marcio pisze:Pozdrawiam.
Nie jestem az tak wspanialym elektronikiem, ale mam 2 pytania:
1. Jest regulacja jasnosci linearna? Wg mnie chyba nie.
No tak, tyle tylko, że powiedzmy: 3,2V jest dla prądu 1A, a przy prądzie 100mA to już będzie 2,98V; a przy 10mA tylko 2,5V.Marcio pisze:2. Jezeli VCC > VF + 0,15V, to jak Vf=3,2V a driver odcina sie dopiero przy 2,9V, to jak otworzy diode przy Vcc=3,3V? Przeciez nie ma tam boost elektroniki... (3,3-0,15=3,15<3,2)
Dzieki
Vf(1A) + 0,15V (AMC) = UbatMarcio pisze:A tak. Ciekawe.
Wywstaja dalsze pytania:
- do jakiego napiecia na akusie potrafi ten driver regulowac prad 1A w diode?
Dokładnie, moc start zostanie wydzielona w postaci ciepła na układach AMCMarcio pisze:- co sie dzieje z napieciem, ktore ma naladowany akus? (Vcc=4,2V a dioda na 1A Vf=3,5 naprzyklad) Czy roznica napiecia nie zmieni sie w cieplo?