www.swiatelka.pl

to dorzucając 3 grosze w temacie tej itp eluma

miałem, używałem, potwierdzam, że w praktyce fajna jest - jak ktoś potrzebuje czegoś na 2AA. Jest to światełko z lustrem SMO, więc świeci trochę a'la thrower (no, bez przesady), zbudowane solidnie, dobrze leży w dłoni. Niemałą zaletą jest jej cena (w wersji XP-E bodajże - bo jest też z nowszą diodą, ale wtedy traci ten walor) - na początek jak znalazł

moja co prawda była na 15880 (dokładnie ta sama, o której pisze LightLover - pozdro) więc nie mogę się wypowiadać, jak wypada egz. ze sterowaniem fabrycznym, ale taką z przeróbkami szczerze polecam, zwłaszcza na początek zabawy ze światełkami, żeby się zorientować co i jak

teraz Ela ( ) cieszy już oko (kieszeń??) mojego kolegi - ale to dlatego, że stwierdziłem, że dla mnie rozmiar 2AA jest zbędny i przesiadłem się na AA a poza tym popadłem w fascynację quarkiem i jego trybem moon - ale to już zupełnie inna historia

Swoją drogą - jeśli ktoś chce czegoś mniej więcej w wielkości 2AA i ma trochę więcej funduszy, to polecam jednak solarka L2/L2P - otrzymujemy znacznie elastyczniejszy system, przede wszystkim można sobie dokupić wkład d26 jaki tylko sobie zamarzymy! np. Greg robi fajne xm-l Ta latarka to doskonała baza - jak ją rozbudujemy to już tylko zależy od naszych chęci i pomysłowości. Wadą może dla niektórych być zasilanie - trzeba się przesiąść na 18650 (dodatkowe koszty aku i dedykowanej ładowarki) albo jechać na 2xCR - ale z pkt widzenia power-a jak to mówią, WARTO

to już pozostawiam Wam do wyboru

Pany, czy klips w SA2 jest zdejmowalny

Klips jest tylko "urywalny". Trudno go ładnie urwać i operacja jest nieodwracalna. To wada tej latarki.

Eee tam... głupoty gadasz

Klips można elegancko zdjąć odkręcając głowicę od body.
W mojej byłej SA2 poszło bez większego trudu i można było decydować czy klips ma być założony czy też zdjęty.

Do operacji potrzebne: imadło, klucz francuski oraz dwa kawałki dętki rowerowej.
Nawet nie trzeba było grzać ani mrozić kleju.

No właśnie , nie miałem jej w ręku ale mało realne żeby blaszany klips był zintergowany z pierścieniem za głowicą .

kilka zdjęć z rozebrania SA2, sądziłem, że będzie ciężej .... klips wychodzi po kilku obrotach
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=4158

Panowie mam prośbę - mógłby ktoś zrobić beamshoty Fenixa LD10 R4 (ewentualnie R5) vs SA2 R5? Bo nigdzie znaleźć nie mogę..

Ewentualnie krótki opis też wystarczy.

http://www.torch.pl/forum/index.php/top ... 0+itp.html

Tutaj jest tylko niestety LD10 R4 a ITP SA 1 R2.

Nie mogłem znaleźć beamshotów porównujących Fenixa LD10 R4 z iTP SA2 R5, więc kupiłem SA2, żeby samemu to sprawdzić



Latarka pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest dużo ładniejsza niż na zdjęciach, chociaż to zwężenie wygląda słabo. Mogli zrobić całą karbowaną, wtedy byłby naprawdę miodzio!

Wykonanie bez zarzutu, przyjemna powłoka, gwinty przesmarowane i czyste, kliki chodzą elegancko twardo. Latarka długa więc i wygodna w łapie, do tego czuć jej przyjemną wagę - a jeszcze lepiej było by bez tego cholernego klipsa..

Zapasowe akcesoria wraz z niezłym pokrowcem też cieszą.

Jedynie trochę ciężko jest mi się przyzwyczaić do osobnego klika do zmiany trybów. No i szkoda, że to nie gumki GITD.

Poza tym nagrzewa się wolniej od LD10, a funkcja momentary to fajna sprawa

OK, więc jak świeci?

SA2 w porównaniu do LD10 świeci mocniej, szerzej, nieco cieplej, ma mocniejszy promień główny lecz słabszy wtórny, i to właśnie dzięki płynniejszemu przejściu ze spota w spill, beam Fenixa jest nieco przyjemniejszy - szczególnie widoczne jest to przy oświetlaniu przedmiotów w bliskim otoczeniu.

Barwa identyczna jak w iTP A3 na starej R2.

I jakieś dwa kiepskie beamshoty porównawcze:



Na chwilę obecną dostrzegam dwie większe wady:

- baterie grzechoczą w tubie, lecz sprawę załatwił kawałek karteczki;
- niezdejmowalny klips, który został umieszczony w kiepskim miejscu, więc miło byłoby go móc usunąć.

Polecam też zmontować uchwyt z Alsecord, bo jest znacznie wygodniejszy od smyczki:



Generalnie to całkiem przyjemna latarka w świetnej cenie. To także idealny wybór dla każdej "nieoświeconej" osoby Polak potrafi, ale chińczyk też!

Witam

Wiem, archeologia straszna, ale może się komuś przydać, w przypadku rozterki: bazarowa za 5zł, czy coś lepszego.

Tytułowe latarki zakupione w 2011r, w tym roku wymienione na inne po wielu latach pracy w zespołach usuwania awarii. Lekko nie miały...
W zasadzie tylko jedna została uszkodzona, spadając z wysokości około 3m, na beton. Naprawa polegała na przylutowaniu oberwanej płytki, i działa do dziś. A tak się prezentuje jedna z latarek, po 6 latach pracy w skwarze, mrozie, deszczu, pyle itp.





Pozdrawiam

Pyra, bardzo fajna ci ona
Mój wujek dostał takową w prezencie i używa do dziś.

Pyra, fajnie zobaczyć jak to wygląda po latach użytkowania. Byłoby pomocne, gdyby to się taka nowa świecka tradycja stała że po paru latach odnajdujemy tematy z recenzjami naszych latarek i dokładamy zdjęcia i wrażenia po dłuższym czasie użytkowania.

Sęk w tym, że większość tu udzielających się pewnie głównie latarki kolekcjonuje, a nie używa.

Widać sporo przeszła, ale dała radę jak widzę. Można by zrobić dział remonty latarek i wrzucać zdjęcia i opisy jak sfatygowane, lub bardzo stare latarki rodem z Polski Ludowej przywraca się do stanu świetności.