Strona 3 z 3
: czwartek 14 sty 2010, 14:18
autor: Pyra
Pręta wystarczy 3mm, byle by był bardzo dobry kontakt termiczny z obudową. Możesz spokojnie dać 5mm pręta ściśle spasowanego z wewnętrzną średnicą rury, a najlepiej gdyby został tam wlutowany, chodzi o bardzo dobre przekazywanie ciepła na obudowę.
Ten punkt akurat nie stanowi problemu, gdyż nie jest tu tak ważna masa całości, co powierzchnia zdolna oddawać ciepło. Nie można na przykład uznać za powierzchnie oddającą ciepło (no można ale w bardzo ograniczonym zakresie), uznać wewnętrznych powierzchni rury obudowy, gdyż nie będzie tam zapewniona odpowiednia cyrkulacja powietrza.
Bardzo dobrym sposobem jest przylutowanie paska blachy miedzianej (lub ceownika) szerokości około 10 - 20 mm, który poprawi oddawanie ciepła, a jednocześnie może być elementem ułatwiającym mocowanie lampki.
Pozdrawiam
: środa 24 lut 2010, 19:06
autor: Tomeqp
Ponownie odgrzewam kotleta.
Moja lampka jest już na etapie świecenia, ale nie stanowi jeszcze jednej całości. Powstał jednak pewien problem, którego się nie spodziewałem. Rura ma średnicę wewnętrzną 26mm, pręt ma średnicę 26mm, a w środku "lata". Minimalnie, ale jednak. Gdy od tyłu patrzę w rurę, to widzę światło, które przedostaje się między prętem a rurą. Włączyłem diodę na jakieś 5min przy prądzie 1A. Pręt jest w środku gorący, obudowa (rura) jest bardzo ciepła, czyli ciepło jest przekazywane z pręta na rurę. Czy ta przerwa jest dużym problemem? Jeśli tak, to ma ktoś jakiś pomysł na jego rozwiązanie? Najchętniej kosztem 0zł, bo na to całe "ustrojstwo" wydałem już o wiele, wiele więcej niż zamierzałem.
A tak swoją drogą to pierwszy raz widzę LED mocy podczas pracy. Cudnie to świeci, chyba ponownie się zakochałem w latarkach.
: środa 24 lut 2010, 19:17
autor: Pyra
Nawet mała szczelinka bardzo ogranicza oddawanie ciepła.
Pręta możesz sprasować, utnij trochę więcej podaj daj mu w łeb z młotka i następnie wyrównaj powierzchnię, powinien wejść do środka na wcisk.
Najlepiej połóż go na jakiejś gładkiej i twardej powierzchni, potem połóż na nim jakiś kawał żelastwa i wtedy dopiero wal w to żelastwo na górze.
Pozdrawiam
: środa 24 lut 2010, 19:55
autor: df
Zrób tak jak mówi Sławek, a gdy będzie wchodził na wcisk, walnij mu jeszcze raz albo i dwa.
Następnie schłodź np. w zamrażarce pręt oraz rozgrzej resztę, miejsce styku posmaruj pastą termoprzewodzącą i spasuj całość dokładnie.
A resztę za Ciebie zrobi rozszerzalność termiczna
: środa 24 lut 2010, 22:08
autor: Tomeqp
Klepnąłem kilka razy młotkiem i pręt już nie lata w rurze, jednak styka się z nią jedynie na końcach, co było do przewidzenia. Ma kształt mniejwięcej taki: )( i na końcach styka się nie w każdym miejscu. Po prostu rozklepane końce nie są idealnie okrągłe. Szlifować to, żeby było idealnie, czy tak już jest dobrze?
: środa 24 lut 2010, 22:15
autor: Pyra
Spróbuj walnąć od góry przez coś z lekko zaokrąglonym końcem i dużym młotkiem to wtedy się spęcza środek (duży nacisk mała prędkość, najlepsza by była prasa), jak będziesz walił małym młotkiem, rozklepują się końce, czyli tak jak u Ciebie. (trochę kowalstwa też liznąłem
)
Pozdrawiam
: piątek 26 lut 2010, 21:27
autor: Volt
Oooo to muszę też spróbować z tym młotkiem, bo u mnie w voltorch'u też lata trochę ten pręt
EDIT:
Słuchajcie, a czy jakbym tego pręta w prasę wsadził to byłoby lepiej niż młotkiem? Bo mam już taki odpowiedni kawałek 3cm, nawet dałem go do wytoczenia żeby był równo ucięty (poprzedni nie dość że pochyły to jeszcze nierówny był) i teraz mi zależy, żeby ta powierzchnia się za bardzo nie sfatygowała. I tak się zastanawiałem, czy w prasie powiększyłby się bardziej równomiernie? Tzn na całej długości?
: piątek 26 lut 2010, 22:19
autor: Pyra
To jest tak, że duża szybkość mała masa to rozklepywanie )(, mała szybkość duża masa, to spęczanie ().
Innymi słowy, prasa będzie spęczać.
Najlepiej by było rozklepać trochę końce młotkiem, żeby wyszło coś w rodzaju )( a potem pod prasę, która spowoduje spęczenie i uzyskamy ||, ale do tego trzeba bardzo dużo wprawy.
Ewentualnie można po tym procesie ponownie obrobić boki.
Pozdrawiam
: piątek 26 lut 2010, 23:00
autor: Volt
Hmm no to spróbuję jutro wsadzić to pod tą prasę i zobaczę, ewentualnie potem końce trochę rozklepię jakby było za bardzo spęczone (spęczniałe?). Dam znać ja wyszło
: niedziela 28 lut 2010, 16:05
autor: Tomeqp
Witam,
Chciałbym Wam pokazać mniejszą wersję mojej latarki. Buduję już drugą latarkę, na 3 diody, takie jak w tej, różniące się soczewkami. Będzie w niej zastosowana m.in. ta sama dioda, która jest w tej. Cały ten "moduł" (nie wiem jak to nazwać) jest wyjmowany i będzie można je przekładać między tą latarką, a tą, którą dopiero buduję. Wszystko będę malował jeszcze raz, bo się odrapało w niektórych miejscach. Trochę danych tego co na zdjęciu:
Dioda: Cree XR-E Q5
Soczewka: Rocket Medium 13*
Driver: UP100 Program P02 w konfiguracji 13% / 32% / 65% / 100%
Zasilanie: 4xAA
Obudowa jest wykonana z rury miedzianej o średnicy zewnętrznej 28mm, a wewnętrznej 26mm.
Włącznik to jakiś uszczelniony, ale na pewno nie wodoszczelny. Nic specjalnego.
Zdjęcia (wybaczcie drobne nieostrości):
Chciałbym podziękować wszystkim, którzy wytrwale odpowiadali na moje pytania dotyczące konstrukcji pierwszej, ale na pewno nie ostatniej lampki.