spiochu pisze: ↑czwartek 14 sty 2021, 00:11
Przeczytaj wątek na spokojnie jeszcze raz - 18350 były podawane.
to Hc03 na cienkiej tasiemce
Co to jest Hc03? Nie znalazłem takiej
Przeczytaj wątek raz jeszcze o tej "gęstości energii"
"Tak, widziałem ale 18350 mają mniejszą gęstość energii niż te baterie CR123A" - "gęstość enegii" mnie nie interesuje, tylko ile ze sprzętu wyjdzie światła na zewnątrz w danych warunkach. Liczy się cały układ moje potrzeby/zasilanie/elementy itd itd.
Jakby to wytłumaczyć... o właśnie. Może bzdurnie pisząc: Na samotny maraton potrzebujesz picia i jeden weźmie baniak 10 litrowy a drugi 10 butelek mniejszych, jeden weźmie do tego kubek w rękę ale otwór ma wielki do nalewania i nalewa po kubku bo tak lubi a drugi ma rureczkę 3 mm i tym powolutku pociąga ale non stop. Wszystko to jest woda ale inaczej podawana i technologia podawania ma znaczenia a nie ilość wody w danym opakowaniu i w co ona wejdzie. Liczy się technologia czerpania tej wody i przyswajania przez organizm, ekonomika tego wszystkiego a nie baniak czy nie baniak. Mocniej to już uprościć nie dam rady.
Do jednego zastosowania wsadzisz te litowe AA i będzie ok a do innego będzie kompletna porażka.
A mnie szczególnie interesuje "jakie" to będzie światło i tu ze 100 wstępnych możliwości jest. Sam konkretny sprzęt to jest na samym samiutkim końcu dobierany jak już wiem jakiego światła potrzebuję. A jego waga to najmniej interesujący problem, zawsze rurkę można stoczyć, zeszlifować, elementy wymienić, otwory nawiercić
dziur narobić
Hc03 to pomyłka pisarska, moja wina bo piszę w przerwach robiąc coś innego w tym samym czasie.
Chodzi o to : Skilhunt H03 SE, H03R SE, H03F SE
https://pl.aliexpress.com/item/10050018 ... web201603_
Wagę 44g można jeszcze zmniejszyć wyjmując z niej magnes.
Każdy sprzęt ma swoją wagę optymalną do zastosowań i przekraczanie tej bezpiecznej wagi w dół to szukanie kłopotów.
Lekkiego sprzętu jest mnóstwo ale czy on jest niezawodny i trwały? Podłogi porobili cienkie w namiotach to podkładają teraz coś pod nie. więcej na szlaku pilnują tego sprzętu bo delikatny, chuchają, zachodu z tym tyle a czasu już na to poświęconego nie odzyskasz. Lekko jest i wszystko co przez to tracisz to swoje własne życie upływa na pilnowaniu tych lekkości by się nie uszkodziły. Ludzie są dodatkiem do sprzętu i jemu służą zamiast on im- przecież to chore. To dobra filozofia dla producentów bo sezon dwa i kupujesz nowe. Cudów nie ma skoro jakość niejednokrotnie spadła na łeb to na czymś oszczędzają. Nie ma w sklepach prawdziwych towarów na lata i na cioranie, jest to co jest a ludzie nie stawiają producentom wbrew pozorom wielkich wymagań - szukają po całym necie miesiącami, tysiące opinii a kupują niejednokrotnie kompletny badziew, nic ich ten net nie uczy albo bardzo mało i to jest marne.
Który sweter puchowy przeżyje przejechanie turysty przez samochód przy 60km/h lot i upadek kilkunastometrowy na asfalcie, człowieka może zabić a ten sweter powinien to wytrzymać i wytrzymuje, loty i upadki na nartach przy których zdziera ubranie z człowieka. Do zabawy te obecne lekkie wyroby są ok. ale do normalnego użytku to się po prostu nie nadaje. I nie mówię o wojskowych ciuchach bo to drugi badziewny rynek chyba czasami gorszy niż turystyczny.
Ludzie się bawią w turystykę i jest to miła bezpieczna zabawa (symulacja wrażeń) ale zostaw komkę w domu i wyjdź sam w noc zimową w zamieć bez nawigacji z mapą papierową i kompasem, zostań tam choć tydzień pod gołym niebem, zrób choć kilkadziesiąt kilometrów to inaczej spojrzysz.
Zobacz jaki mają sprzęt na Syberii i ile waży. Sprzęt to życie, awaria to śmierć. Rynek jest chory, całe to środowisko jest chore od lat i dlatego nigdy nie wejdziemy normalnie i nie wrócimy żywi z K2 zimą, tylko się ośmieszamy tym zamieszaniem i jest coraz gorzej do jakich kolejnych absurdów dochodzi:
https://brytan.com.pl/zlote-jaja-za-2020-rok-przyznane/
Skoro elita snuje gadki o chodzeniu na lekko to te absurdy przenikają cały rynek i jest jak jest, komentować tego szkoda klawiatury.
Chodzą na lekko ale komka waży pod 200g. niech wyrzucą komke, nawigacje, aparat i już jest na lekko
Na lekko (ale z rozumem) zawsze wszyscy chodzili nawet w neolicie to była norma i byli w tym doskonali, zobacz jak byli wyposażeni - to czysta doskonałość, nikt (jeden człowiek)teraz nie potrafiłby zrobić takiego sprzętu, o ile by wykonali coś takiego to w kilkunastu specjalistów i po bardzo długim czasie.