Strona 3 z 3

: czwartek 01 lut 2018, 21:15
autor: endrju1
marmez pisze:zauważyliście, że żadna firma latarkowa się nie chwali, ze ich latarki były używane przy jakiejś super niebezpiecznej wyprawie... I że oni zapewniają sprzęt... Ja przynajmniej nie zauważyłem. I prawdę mówiąc nie znam latarek, które by się świetnie na takie warunki nadawały... Chyba takich nikt nie robi...
Robi. W sumie niemal każda latarka da sobie radę w alpinistycznych warunkach (nie ma problemu z przegrzewaniem się), pod warunkiem że jest szczelna i ma zewnętrzny zasobnik z akumulatorem, dzięki czemu można je mieć np pod kurtką gdzie jest ciepło.

Swego czasu petzl reklamował się, że jego czołówki służą w ekstremalnych wyprawach (choć nie mają zewnętrznego zasobnika z ogniwem, wiec nie wiem ile w tym prawdy).

Co do samego tematu, sport jak każdy inny ekstremalny jest ryzykowny i trzeba brać pod uwagę, że można stracić zdrowie lub nawet życie, tak samo jest przy zwykłej wspinaczce, skokach ze spadochronem (albo i bez), czy nawet w downchilu czy wielu innych dziedzinach sportu. Równie dobrze można przebiegać na czerwonym świetle przez przejście i szanse na śmierć mogą być porównywalne z alpinizmem.

: piątek 02 lut 2018, 08:35
autor: max4max
max4max pisze:Tym nie mniej Pakistańczycy dopiero ruszyli swoje śmigłowce, gdy mieli potwierdzenie od MSZ Polski, że kasa będzie.
No i miałem rację co do tych .... ( tu sobie wstaw dowolny epitet) Pakistańczyków.
W/g relacji Revol, to :
To pakistański rząd polecił Elisabeth Revol pozostawienie Tomasza Mackiewicza w ciężkim stanie na wysokości ponad siedmiu tysięcy metrów na stoku góry Nanga Parbat w Himalajach – wynika z wywiadu, jakiego francuskiej agencji prasowej AFP udzieliła Revol. Do tekstu dotarł dziennikarz RMF FM.

Jak podaje RMF, całość wywiadu rozwiewa niejasności, jakie pozostawiała jego skrócona wersja, z której wynika, że to organizatorzy akcji ratunkowej kazali Revol pozostawić Mackiewicza.

Himalaistka stwierdziła, że kiedy kontaktowała się z ludźmi organizującymi akcją ratunkową, powiedziano jej: "Jeżeli zejdziesz na wysokość 6000 tysięcy metrów, to możemy cię stamtąd zabrać, a Tomka możemy zabrać z wysokości 7200 metrów". Podkreśliła, że to nie ona podjęła tę decyzję, tylko że “została ona jej narzucona".

"To zostało narzucone przez pakistański rząd. Powiedziano: możemy zabrać Tomka z wysokości 7200, ale ty musisz zejść w dół" – jak podaje RM FM, to właśnie tego stwierdzenia zabrakło w skróconej wersji wywiadu z Elisabeth Revol.
:evil: :evil: :evil: :evil:

: czwartek 08 lut 2018, 14:32
autor: marmez
w czasach Scotta i Amunsena nie było tych problemów. Były inne.

: wtorek 20 lut 2018, 08:52
autor: mlodyst
Browar pisze:
mlodyst pisze:A tą ktoś rozpoznaje? :-)
https://www.facebook.com/16161808055030 ... =3&theater
Wygląda jak jakiś Energizer, ale ma obrotową głowicę. Ja to już gdzieś widziałem...
Mammut X Shot by pasował... <mysli>

: wtorek 20 lut 2018, 17:22
autor: Browar
mlodyst pisze:
Browar pisze:
mlodyst pisze:A tą ktoś rozpoznaje? :-)
https://www.facebook.com/16161808055030 ... =3&theater
Wygląda jak jakiś Energizer, ale ma obrotową głowicę. Ja to już gdzieś widziałem...
Mammut X Shot by pasował... <mysli>
Masz rację, to je ono...

: wtorek 20 lut 2018, 20:26
autor: ww296
Wyprawa Mackiewicza to nie żaden sport, ani nawet hobby to czysta głupota. Z równym skutkiem mógłby zagrać w rosyjską ruletkę i to bez nagrody w przypadku przeżycia! Teraz można sobie porównać jak wygląda sport połączony z hobby w przypadku wyprawy na K2. Chyba to jest jasne? Ja rozumiem szacunek dla zmarłego ale bez przesady! Można gościa żałować, wspominać i nie mówić o tym że to co zrobił to głupota, ale mówić odwrotnie to obłuda...