www.swiatelka.pl

Wtedy trzeba umyć podłogę, chyba że ktoś akceptuje zwierzęta załatwiające się regularnie poza wyznaczonym miejscem. W normalnym użytkowaniu nie powinno się to zdarzać, człowiekowi też czasem nie tą stroną wyjdzie albo inny wypadek się wydarzy.

A skoro mówimy o myciu podłogi to niektóre z automatycznych odkurzaczy nawet to robią

Fluxor pisze:Wtedy trzeba umyć podłogę....

Wszystko można, można też zamieść podłogę miotłą, i wtedy odkurzacz nie będzie potrzebny, a tym bardziej automatyczny

Idąc tą drogą najlepiej mieszkać w lesie albo jakieś jaskini.

Spójrz na tytuł tematu

Jednoczesne pisanie, że nie można mieć zwierzęcia domowego także nie ma wiele wspólnego z wyborem odkurzacza. Jeśli ktoś chce mieć zwierzę w domu to będzie miał niezależnie od kupionego odkurzacza. Logika mnie więcej taka sama: nie można włączać pralki i zmywarki podczas nieobecności w mieszkaniu bo może pęknąć wężyk od wody i zalać wszystko. Idąc dalej to w zasadzie najlepiej mieć ciągle zakręcony zawór główny od wody bo wtedy chociaż mieszkania nie zaleje.

Ja tam nigdy nie dopuścił bym do sytuacji aby pies biegał mi po mieszkaniu a w mieście to już maksymalne przegięcie. Nie rozumiem ludzi jak mogą krzywdzić zwierzęta zmuszając je do mieszkania w bloku.

plecho1 pisze:Nie rozumiem ludzi jak mogą krzywdzić zwierzęta zmuszając je do mieszkania w bloku.

No najbardziej pokrzywdzone psy to są chyba te z ras IX grupy FCI. Wielka krzywda im się dzieje w bloku