www.swiatelka.pl

Niedawno na którymś bezbarwniku czy spajderwebie czytałem z politowaniem przekrzykiwanie i przekonywanie o wyższości płatności zegarkiem z google payem nad telefonem z NFC i kartą i gotówką - portfelowcy zostali zjechani jak ostatnie ćmoki że taki oldskul to tylko w starożytności a tych z kartą czy telefonem to traktować trzeba jak ubogich krewnych ...
Co człowiek i gadżet to opinia ...

Mociumpel pisze:Niedawno na którymś bezbarwniku czy spajderwebie czytałem z politowaniem przekrzykiwanie i przekonywanie o wyższości płatności zegarkiem z google payem nad telefonem z NFC i kartą i gotówką - portfelowcy zostali zjechani jak ostatnie ćmoki że taki oldskul to tylko w starożytności a tych z kartą czy telefonem to traktować trzeba jak ubogich krewnych ...
Co człowiek i gadżet to opinia ...

Zryte dekle i tyle. Niech sobie wszczepią implanty we fiutki, to dopiero zrobią wrażenie "nowoczesnością"

Mnie przestało się podobać że bank wie o mnie więcej niż żona (i to wykorzystuje), i przynajmniej częściowo wróciłem do gotówki.

Siwy pisze:
witos pisze:
mario1 pisze:Witam.

Nie bardzo rozumiem upór w dążeniu do posiadania "wszystkiego w jednym" ,
mam na myśli ładowarkę wewnątrz czołówki.

Pozdrawiam
M.

Jak jestem w Bieszczadach wolę mieć convoy s9 / chińską czołówke z usb oraz powerbank niż bawić się w ładowarki

Co polecicie z czołówek z micro usb na zamianę za chińczyka

Czołem,

Używam kilku czołówek, z czego najlepsza to Fenix HP30R.
Dla mnie to ostateczna czołówka, nie brakuje mi w niej niczego (co nie znaczy, że nie dostrzegam wad). Może świecić szeroko, wąsko i (co nie takie częste) szeroko i wąsko na raz. Mocy nie brakuje, zasilana 2x18650. Ze złych rzeczy: wg mnie za krótki (jestem wysoki) i za mało elastyczny kabel (zasilacz i baterie są osobno, nie na pasku). Na rower, spacer jest OK, ale np. przy częstych skłonach/przysiadach - pojemnik na baterie lubi się wysunąć z metalowego koszyczka i zawisnąć na kablu. Dlatego wówczas pojemnik na baterie trzeba nosić wyżej - chyba że jesteś niski, to pewnie problemu nie ma.
Niemniej, wg mnie w kwocie 107$ to świetny wybór. Jeśli chcesz/możesz tyle przeznaczyć, to polecam.
Aha: co ciekawe, latarka operuje 2 temperaturami barwy. Zimniejsza na dal, ciepła na szerokość. Myślałem, że gdy świecą na raz będzie to "biło" po oczach, ale wcale tak nie jest.

Mociumpel pisze:czytałem z politowaniem przekrzykiwanie i przekonywanie o wyższości płatności zegarkiem z google payem nad telefonem z NFC i kartą i gotówką - portfelowcy zostali zjechani jak ostatnie ćmoki że taki oldskul to tylko w starożytności a tych z kartą czy telefonem to traktować trzeba jak ubogich krewnych ...

Rok temu wyciagałem z wody parę, która nieumiejetnie wsiadała do łódki, oboje się skąpali (widać nie przejrzeli instrukcji wsiadania na jutub, a rozsądek w dzisiejszych czasach poszedł w odstawkę). Niestety jedynym urzadzeniem do płatności były ich wykąpane w jeziorze telefony. Jak się pewnie domyślacie na niewiele im się przydały. Gdyby mieli przy sobie tę oldskulową kartę, to byłoby jak wrócić do domu.

Łowca pisze:Co polecicie z czołówek z micro usb na zamianę za chińczyka

Z latarek to jeszcze coś bym wybrał, ale dobra czołówka z micro usb? Chyba będzie ciężko.

www.swiatelka.pl

Czołówka ~1000 lumenów - ciężki wybór