sklepik-uwagi, propozycje, wnioski...
IMO w Kupię i Inne przydałoby się usuwanie=archiwizowanie nieaktywnych tematów po np. 3 miesiącach. Ograniczeń, np. minimalnej liczby postów nie widzę potrzeby.
Ostatnio zmieniony niedziela 05 lut 2017, 12:57 przez marmez, łącznie zmieniany 1 raz.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Witejcie niedzielnie
100 postów zanim będzie dostęp do sklepiku to IMO bez sensu. Czym sie różni użytkownik z 50 konkretnymi postami od użytkownika, który ma nabite 300 postów o niczym? Konkretami
Dlatego dostęp po 10 postach mógłby być, nie zmieni to podejscia do sklepiku w wiekszości przypadków.
Poza tym - jeśli chcę coś kupić to śledzę sklepik, jak nie chce to nie zwracam na niego uwagi. 20 postów więcej dziennie nie robi mi żadnego problemu. W tygodniu jest to 150 postów (nie jest- nie chce mi się liczyć). 3 razy więcej jest w "normalnych" wątkach, które powtarzają sie jak zdarta płyta lub w wątkach, które ze światelkami mają tyle samo wspólnego co książka kucharska- w kuchni mam żarówke.
B
100 postów zanim będzie dostęp do sklepiku to IMO bez sensu. Czym sie różni użytkownik z 50 konkretnymi postami od użytkownika, który ma nabite 300 postów o niczym? Konkretami
Dlatego dostęp po 10 postach mógłby być, nie zmieni to podejscia do sklepiku w wiekszości przypadków.
Poza tym - jeśli chcę coś kupić to śledzę sklepik, jak nie chce to nie zwracam na niego uwagi. 20 postów więcej dziennie nie robi mi żadnego problemu. W tygodniu jest to 150 postów (nie jest- nie chce mi się liczyć). 3 razy więcej jest w "normalnych" wątkach, które powtarzają sie jak zdarta płyta lub w wątkach, które ze światelkami mają tyle samo wspólnego co książka kucharska- w kuchni mam żarówke.
B
ElSor, absolutnie nie. Niech kupują nawet niezalogowani, o ile sprzedający zostawi jakiś dodatkowy kontakt.
belushi, różnica jest taka że typowy oszust jest w stanie założyć konto i naskrobać te 10 "konkretnych" postów żeby uzyskać dostęp. 100? Nikt się nie będzie męczył, pójdzie gdzie indziej. Nie wiem, czy ktoś się poczuje pokrzywdzony że musi mieć aż 100 postów żeby móc zakładać tematy w dziale sprzedam? Poza tym te 100 postów i pewien staż budzą już jakieś minimum zaufania do sprzedającego, zapewne ma jakąś wiedzę na temat tego co sprzedaje, itd.
Oczywiście są agenci co potrafią tylko spamować w dobrej cenie i nie wypowiadają się nigdzie indziej, nie pomagają na forum, nie mają ani jednego "pomógł". Jeśli mają być restrykcje w sklepiku, to raczej właśnie dla takich osób. Przykro mi, ale na wszystko trzeba sobie zapracować. Jak ja rejestruje się na nowym forum i widzę że mam ograniczenia to nie czuję się urażony. Często nowi użytkownicy nie mogą zamieszczać obrazków, muszą przepisywać captcha przy pierwszych postach, nie mają praw do zakładania tematów w niektórych działach. Tym bardziej nie powinni wystawiać swoich ofert w sklepiku. Takie moje zdanie.
belushi, różnica jest taka że typowy oszust jest w stanie założyć konto i naskrobać te 10 "konkretnych" postów żeby uzyskać dostęp. 100? Nikt się nie będzie męczył, pójdzie gdzie indziej. Nie wiem, czy ktoś się poczuje pokrzywdzony że musi mieć aż 100 postów żeby móc zakładać tematy w dziale sprzedam? Poza tym te 100 postów i pewien staż budzą już jakieś minimum zaufania do sprzedającego, zapewne ma jakąś wiedzę na temat tego co sprzedaje, itd.
Oczywiście są agenci co potrafią tylko spamować w dobrej cenie i nie wypowiadają się nigdzie indziej, nie pomagają na forum, nie mają ani jednego "pomógł". Jeśli mają być restrykcje w sklepiku, to raczej właśnie dla takich osób. Przykro mi, ale na wszystko trzeba sobie zapracować. Jak ja rejestruje się na nowym forum i widzę że mam ograniczenia to nie czuję się urażony. Często nowi użytkownicy nie mogą zamieszczać obrazków, muszą przepisywać captcha przy pierwszych postach, nie mają praw do zakładania tematów w niektórych działach. Tym bardziej nie powinni wystawiać swoich ofert w sklepiku. Takie moje zdanie.
Manekinen, - Dużo w tym racji co piszesz. Bardzo dużo. Tylko właśnie 100 postów dla chcącego to też nie jest w sumie dużo. Poza tym nie czarujmy się. Ilu mieliśmy tutaj do tej pory oszustów Przecież to nie chodzi o oszukiwanie tylko o konkretne 2 tematy - dyskusje w sklepiku i "natłok" ofert. Oszusta wprawny admin trafia jednym strzałem.
Jak dla mnie to następne bicie piany, żeby rozmyć konkrety. Ostrzeżenia przy pomyłkach i "oferty cenowe" w innych tematach jak sklepik.
Cala reszta to margines. Czy 100 postów, czy 50, czy 150 ? Moze polecimy bitami 64 czy 128 postów powoduje wejście do jakże elitarnej grupy sprzedawców w rozchwytywanym sklepiku Kurcze, może 1024 ?
Aha - żeby nie bylo- żadnych jazd osobistych, niech nikt nie bierze tego co powyżej do siebie, po prostu żarty przedobiadowe
B
Jak dla mnie to następne bicie piany, żeby rozmyć konkrety. Ostrzeżenia przy pomyłkach i "oferty cenowe" w innych tematach jak sklepik.
Cala reszta to margines. Czy 100 postów, czy 50, czy 150 ? Moze polecimy bitami 64 czy 128 postów powoduje wejście do jakże elitarnej grupy sprzedawców w rozchwytywanym sklepiku Kurcze, może 1024 ?
Aha - żeby nie bylo- żadnych jazd osobistych, niech nikt nie bierze tego co powyżej do siebie, po prostu żarty przedobiadowe
B
To ja też wtrącę swoje trzy grosze, może nie jestem zbyt aktywny w sklepiku, ale przyznam że ostatnie zmiany w dziale handlowym w połączeniu ze zmianami na znanym portalu aukcyjnym nie poprawiły mi humoru. Nie wszystko jest oczywiście źle, wystarczy trochę to udoskonalić.
Zgadzam się z kolegą Manekinen. Uważam, że 100 postów i staż jest rozsądne. W końcu sklepik ma służyć do koleżeńskiej wymiany kolekcjonerskiej, a trudno się zakolegować z kimś w przeciągu 15 postów. To tak pół żartem, pół serio. Skoro to nie stragan / rynek gdzie każdy sprzedaje i każdy kupuje to chyba nikt nie powinien się czuć urażony, że nie można do działu handlowego "wejść z ulicy". Na temat dostępu do działu "kupię" oraz kupowania przez osoby niezalogowane nie mam zdania.
Uważam jednak, że edycja postów w sklepiku zdecydowanie powinna być możliwa. Pytania techniczne pod ogłoszeniem nawet nie są wtedy potrzebne, bo autor ogłoszenia mógłby wyedytować ogłoszenie i dokleić pytanie otrzymane na PW wraz z odpowiedzią lub dopisać brakująca informację. Edycja z tego co wiem nie podbija wątku. Podbijanie po tygodniu brzmi sensownie. W takim układzie myślę, że usuwanie ogłoszeń po 1 miesiącu byłoby wystarczające, ale oczywiście wiszące od 3 miesięcy ogłoszenia mi nie wadzą. Byle sprzedający nie zapomniał. Jeśli byłaby możliwość edycji ogłoszeń to łatwiej byłoby dodawać kolejne przedmioty / usuwać na bieżąco sprzedane. Myślę, że wszystkim byłoby łatwiej, a chyba oszustwa spowodowane edycją ogłoszenia po sprzedaży są problemem raczej hipotetycznym. Oczywiście nawet hipotetycznym zagrożeniom zapobiegać należy, ale jak widać z nowego regulaminu forumowicze nie są zadowoleni nie hipotetycznie tylko realnie, stąd uważam że zmiana jest potrzebna.
Oprócz tej edycji właściwie reszta jest zmianą na lepsze, zwłaszcza wymagane informacje w ogłoszeniu. Można by je nawet ładnie wypunktować w regulaminie, ewentualnie coś jeszcze udoskonalić... ale ogólnie jest jest ok, tylko ta nieszczęsna edycja. Życie daje wystarczająco mało szans na poprawę błędów, niech chociaż forum ich nie odbiera.
No bo tak jak jest teraz to ja nawet nie bardzo rozumiem... Napisałem ogłoszenie, że sprzedam, za 3 dni znalazłem coś jeszcze do sprzedania to mam czekać tydzień, żeby dopisać to w kolejnym poście, czy pisać prośbę o doklejenie? Zdjęcia w tym czasie może znikną z serwera bo nie zostały użyte (a administracja ma narzędzie do usuwania niewykorzystanych)... no tak szczerze mówiąc to nie specjalnie mi się taki układ podoba, jakoś tak mało intuicyjnie to rozwiązane. No chyba, że ja tego nie rozumiem. Bo nawet jeśli sprzedam coś z jednego ogłoszenia to muszę czekać 3 miesiące na napisanie kolejnego (zakładając, że miałem 2 i sprzedałem), bo inaczej będę mieć 3 posty?
Zgadzam się z kolegą Manekinen. Uważam, że 100 postów i staż jest rozsądne. W końcu sklepik ma służyć do koleżeńskiej wymiany kolekcjonerskiej, a trudno się zakolegować z kimś w przeciągu 15 postów. To tak pół żartem, pół serio. Skoro to nie stragan / rynek gdzie każdy sprzedaje i każdy kupuje to chyba nikt nie powinien się czuć urażony, że nie można do działu handlowego "wejść z ulicy". Na temat dostępu do działu "kupię" oraz kupowania przez osoby niezalogowane nie mam zdania.
Uważam jednak, że edycja postów w sklepiku zdecydowanie powinna być możliwa. Pytania techniczne pod ogłoszeniem nawet nie są wtedy potrzebne, bo autor ogłoszenia mógłby wyedytować ogłoszenie i dokleić pytanie otrzymane na PW wraz z odpowiedzią lub dopisać brakująca informację. Edycja z tego co wiem nie podbija wątku. Podbijanie po tygodniu brzmi sensownie. W takim układzie myślę, że usuwanie ogłoszeń po 1 miesiącu byłoby wystarczające, ale oczywiście wiszące od 3 miesięcy ogłoszenia mi nie wadzą. Byle sprzedający nie zapomniał. Jeśli byłaby możliwość edycji ogłoszeń to łatwiej byłoby dodawać kolejne przedmioty / usuwać na bieżąco sprzedane. Myślę, że wszystkim byłoby łatwiej, a chyba oszustwa spowodowane edycją ogłoszenia po sprzedaży są problemem raczej hipotetycznym. Oczywiście nawet hipotetycznym zagrożeniom zapobiegać należy, ale jak widać z nowego regulaminu forumowicze nie są zadowoleni nie hipotetycznie tylko realnie, stąd uważam że zmiana jest potrzebna.
Oprócz tej edycji właściwie reszta jest zmianą na lepsze, zwłaszcza wymagane informacje w ogłoszeniu. Można by je nawet ładnie wypunktować w regulaminie, ewentualnie coś jeszcze udoskonalić... ale ogólnie jest jest ok, tylko ta nieszczęsna edycja. Życie daje wystarczająco mało szans na poprawę błędów, niech chociaż forum ich nie odbiera.
No bo tak jak jest teraz to ja nawet nie bardzo rozumiem... Napisałem ogłoszenie, że sprzedam, za 3 dni znalazłem coś jeszcze do sprzedania to mam czekać tydzień, żeby dopisać to w kolejnym poście, czy pisać prośbę o doklejenie? Zdjęcia w tym czasie może znikną z serwera bo nie zostały użyte (a administracja ma narzędzie do usuwania niewykorzystanych)... no tak szczerze mówiąc to nie specjalnie mi się taki układ podoba, jakoś tak mało intuicyjnie to rozwiązane. No chyba, że ja tego nie rozumiem. Bo nawet jeśli sprzedam coś z jednego ogłoszenia to muszę czekać 3 miesiące na napisanie kolejnego (zakładając, że miałem 2 i sprzedałem), bo inaczej będę mieć 3 posty?
Pozdrawiam
Jak sprzedasz coś z działu X i już więcej nic nie zostało do opchnięcia to dajesz notkę aby admin skasował Twój temat. Jeśli pojawi Ci się coś kolejnego do sprzedania to piszesz nowy temat nie zważając na stare ogłoszenie w tym samym dziale (w końcu dałeś note o jego skasowaniu, a że ktoś tego nie zrobił przed faktem pojawienia się nowego produktu do sprzedaży u Ciebie to nie jest powód do ostrzeżenia). Temat zamknięty poprzez post z prośbą o skasowanie go to, moim zdaniem, "zeruje" Twój licznik postów w danym dziale i możesz pisać kolejny.Tomeqp pisze:Bo nawet jeśli sprzedam coś z jednego ogłoszenia to muszę czekać 3 miesiące na napisanie kolejnego (zakładając, że miałem 2 i sprzedałem), bo inaczej będę mieć 3 posty?
Również coś dopowiem o sklepiku:
Edycja postów - jak najbardziej, myślę że dobrze byłoby ją połączyć z obowiązkową aktualizacją przedmiotów sprzedanych.
archiwizowanie ogłoszeń po np. 3 miesiącach - dużo bałaganu robiły dotychczas ogłoszenia wiszące przez długi czas, przedmiot był sprzedany, a że sprzedający zagląda na forum rzadko to wisi ogłoszenie w sklepiku. Może wprowadzić terminowość ogłoszeń stałe i czasowe np. trzymiesięczne i z automatu usuwane ?
podbijanie tematu - raz na miesiąc to dobre rozwiązanie
rozmowa w sklepiku - dobrą rzeczą byłoby ograniczenie tylko do pytań technicznych tylko pewnie ciężko o interpretację co jeszcze się do nich będzie zaliczać. Może po prostu wyszczególnienie czego nie wolno np "biorę pw" itp. a co nie zabronione to dozwolone.
dwa tematy na dział - przy możliwości edycji w zupełności wystarczy
dostęp do sklepiku - posty, niezłe rozwiązanie ale widać jak czasem ktoś nabija bezsensowne posty, wydaje mi się, że lepsze rozwiązanie to np. ustalona liczba "pomógł" to trudniej uzyskać komuś, co mało go interesują wydarzenia na forum.
Edycja postów - jak najbardziej, myślę że dobrze byłoby ją połączyć z obowiązkową aktualizacją przedmiotów sprzedanych.
archiwizowanie ogłoszeń po np. 3 miesiącach - dużo bałaganu robiły dotychczas ogłoszenia wiszące przez długi czas, przedmiot był sprzedany, a że sprzedający zagląda na forum rzadko to wisi ogłoszenie w sklepiku. Może wprowadzić terminowość ogłoszeń stałe i czasowe np. trzymiesięczne i z automatu usuwane ?
podbijanie tematu - raz na miesiąc to dobre rozwiązanie
rozmowa w sklepiku - dobrą rzeczą byłoby ograniczenie tylko do pytań technicznych tylko pewnie ciężko o interpretację co jeszcze się do nich będzie zaliczać. Może po prostu wyszczególnienie czego nie wolno np "biorę pw" itp. a co nie zabronione to dozwolone.
dwa tematy na dział - przy możliwości edycji w zupełności wystarczy
dostęp do sklepiku - posty, niezłe rozwiązanie ale widać jak czasem ktoś nabija bezsensowne posty, wydaje mi się, że lepsze rozwiązanie to np. ustalona liczba "pomógł" to trudniej uzyskać komuś, co mało go interesują wydarzenia na forum.
lorak, ale wiesz że te "pomogły" są niemiarodajne. Co dziesiąta osoba klika w pomocny post, a może i nawet co dwudziesta. A licznik postów nie kłamie. A spamerów "dobrocenowych" można ręcznie przenieść do grupy "bezprzywilejowej". Bo nie oszukujmy się, są osoby ze stażem i z postami, ale ich jedyny udział na forum ogranicza się do przeklejania reflinków w dobrej cenie.
Jeśli jeszcze chodzi o edycję ogłoszenia i dodawanie kolejnych przedmiotów, to powstaje nowy problem. Tytuł ogłoszenia. Powinien on w skrócie opisywać co jest sprzedawane, a nie "różności okołolatarkowe, powerbanki, takietam". Przy kilku różnych rzeczach wpisanie ich w tytuł tematu będzie trudne. A i zmiana tytułu sama w sobie wprowadzi bałagan bo będzie to wyglądało tak jak by znikło jedno ogłoszenie (np które sobie śledziliśmy) i powstało inne.
Jeśli jeszcze chodzi o edycję ogłoszenia i dodawanie kolejnych przedmiotów, to powstaje nowy problem. Tytuł ogłoszenia. Powinien on w skrócie opisywać co jest sprzedawane, a nie "różności okołolatarkowe, powerbanki, takietam". Przy kilku różnych rzeczach wpisanie ich w tytuł tematu będzie trudne. A i zmiana tytułu sama w sobie wprowadzi bałagan bo będzie to wyglądało tak jak by znikło jedno ogłoszenie (np które sobie śledziliśmy) i powstało inne.
Ja nie rozumiem takiego podejścia, że ogłoszenie należy "trzymać" i je ciągle edytować (aktualizować) o nowe przedmioty. Skoro są możliwe 2 tematy w każdym dziale, to po co ciągle edytować 1 i ten sam temat.
Tak samo nie podoba mi się edycja ogłoszenia po sprzedaży i usunięcie całej treści - nie wiadomo, co było przedmiotem sprzedaży, tu chyba regulamin powinien to ograniczać i zabraniać usuwania podczas edycji treści ogłoszenia a jedynie pozwalać na zmianę wielkości czcionki czy też jej koloru dla nieaktualnych pozycji.
Tak samo nie podoba mi się edycja ogłoszenia po sprzedaży i usunięcie całej treści - nie wiadomo, co było przedmiotem sprzedaży, tu chyba regulamin powinien to ograniczać i zabraniać usuwania podczas edycji treści ogłoszenia a jedynie pozwalać na zmianę wielkości czcionki czy też jej koloru dla nieaktualnych pozycji.
ElSor, jeśli silnik forum pozwoli na scalanie postów tylko w jednym wybranym dziale to jesteśmy w domu. Sprzedający pisze nowy post z nowym przedmiotem w swoim temacie, a forum scala go z tym pierwszym. W ten sposób pierwszy post jest nienaruszony a i kolejna oferta jest dodana. Takie coś jest na allegro gdy są już pierwsze oferty w aukcji. Treści nie można zmienić ale można coś dopisać i będzie to dołączone na dole.
Rzecz jasna trzeba zrobić tak żeby nie dało się tak robić w nieskończoność, pozwolić na np 3-4 takie "edycje". W ten sposób sprzedający będzie zmuszony w końcu do założenia nowego wątku i nie będzie dużego bałaganu. No i zezwolić tylko na dodawanie podobnych przedmiotów, co by pasowały do tytułu ogłoszenia.
Niestety z tego co kojarzę to BB by Przemo nie jest tak rozbudowane, a i działające niedziurawe wtyczki ciężko chyba już do tego znaleźć.
Rzecz jasna trzeba zrobić tak żeby nie dało się tak robić w nieskończoność, pozwolić na np 3-4 takie "edycje". W ten sposób sprzedający będzie zmuszony w końcu do założenia nowego wątku i nie będzie dużego bałaganu. No i zezwolić tylko na dodawanie podobnych przedmiotów, co by pasowały do tytułu ogłoszenia.
Niestety z tego co kojarzę to BB by Przemo nie jest tak rozbudowane, a i działające niedziurawe wtyczki ciężko chyba już do tego znaleźć.
Witam
To i ja przedstawię swój pogląd. Według mnie, najlepszym pomysłem, był by osobny temat dla każdego przedmiotu, z blokadą edycji, lecz dopuszczalną dyskusją na temat przedmiotu. Rozumiem jednak, że jest to niekorzystne dla działania forum, jako takiego.
W związku z tym: dwa lub trzy tematy, w których można wprowadzać poprawki, jednak edycja po sprzedaży jest zabroniona za wyjątkiem umieszczenia info o wygaśnięciu oferty. Jak było sugerowane, można by było w trakcie zaznaczać sprzedane pozycje, wyróżniając je mniejszą czcionką bądź "kolorowym" dopiskiem "Sprzedane". Ewentualnie, może po prostu, trzy lub cztery ogłoszenia łącznie w obu działach, ktoś może więcej sprzedawać, inny więcej kupować, choć to drugie, raczej mniej prawdopodobne.
Kwestia dodawania pozycji, może być rozwiązana przez dodawanie nowego ogłoszenia, ze zdublowaniem niesprzedanych przedmiotów, w nowym temacie, z równoczesnym przeniesieniem starego do archiwum. Można przecież w "starym" ogłoszeniu, dać dopisek, przeniesiono, nieaktualne czy jakiś podobny.
Jeśli chodzi o dyskusje w temacie, to też uważam za dopuszczalną, i np. pożądane by były uwagi typu: "rezerwuję do ...", wtedy pozostali mogli by szukać alternatywy. W przypadku tylko PW, zanim taka info pojawi się na forum, autor może być zalany wiadomościami.
Dyskusje na temat techniczne, uważam jak najbardziej dopuszczalne. Nadal nieregulaminowe powinny być uwagi odnośnie ceny, to można przekazać na PW. Mamy w końcu wolny rynek i nikt nie jest zmuszony do zakupu, a każdy może sobie rozważyć czy ewentualny zakup jest korzystny. W końcu droższy przedmiot ale za dwa dni w domu, może się okazać korzystniejszy niż tańszy za trzy miesiące. Posty typu "a gdzie mogę kupić różową?", powinny być usuwane. W ogóle drażni mnie podejście: "dokleję się do tematu"...
Obowiązkiem sprzedającego jest powiadomienie o zakończeniu sprzedaży, a wtedy ogłoszenie ląduje w archiwum, z jednoczesną blokadą edycji.
Oczywiście zasady wymagające podania ceny i dokładnego opisu, zostają bezdyskusyjnie.
"Podbijanie tematu", nie uważam aby było potrzebne, ale archiwizacja po np. trzech miesiącach, jak najbardziej. Z obserwacji wynika, że zdecydowana większość tematów, jest po prostu zaniedbana przez sprzedającego, a jeśli towar nie zmieni właściciela po trzech miesiącach, to raczej nie ma chętnych... W wyjątkowych wypadkach, zawsze pozostaje kontakt z administracją.
Limit liczby postów i staż na forum, powinny być, jednak nie powinny być wyznacznikiem zaufania, lecz tylko "hamulcem". Liczba postów w tym wypadku, nie musi być duża, sądzę że te 15, było wystarczające, jednak staż na forum, to minimum 3 miesiące. Co do "pomógł", to też nie jest miarodajne, bo znam wypadki takich dyskusji: "czy mogę kupić tą latarkę?" - "Kup, ja jestem zadowolony" → Pomógł.
Pozdrawiam
To i ja przedstawię swój pogląd. Według mnie, najlepszym pomysłem, był by osobny temat dla każdego przedmiotu, z blokadą edycji, lecz dopuszczalną dyskusją na temat przedmiotu. Rozumiem jednak, że jest to niekorzystne dla działania forum, jako takiego.
W związku z tym: dwa lub trzy tematy, w których można wprowadzać poprawki, jednak edycja po sprzedaży jest zabroniona za wyjątkiem umieszczenia info o wygaśnięciu oferty. Jak było sugerowane, można by było w trakcie zaznaczać sprzedane pozycje, wyróżniając je mniejszą czcionką bądź "kolorowym" dopiskiem "Sprzedane". Ewentualnie, może po prostu, trzy lub cztery ogłoszenia łącznie w obu działach, ktoś może więcej sprzedawać, inny więcej kupować, choć to drugie, raczej mniej prawdopodobne.
Kwestia dodawania pozycji, może być rozwiązana przez dodawanie nowego ogłoszenia, ze zdublowaniem niesprzedanych przedmiotów, w nowym temacie, z równoczesnym przeniesieniem starego do archiwum. Można przecież w "starym" ogłoszeniu, dać dopisek, przeniesiono, nieaktualne czy jakiś podobny.
Jeśli chodzi o dyskusje w temacie, to też uważam za dopuszczalną, i np. pożądane by były uwagi typu: "rezerwuję do ...", wtedy pozostali mogli by szukać alternatywy. W przypadku tylko PW, zanim taka info pojawi się na forum, autor może być zalany wiadomościami.
Dyskusje na temat techniczne, uważam jak najbardziej dopuszczalne. Nadal nieregulaminowe powinny być uwagi odnośnie ceny, to można przekazać na PW. Mamy w końcu wolny rynek i nikt nie jest zmuszony do zakupu, a każdy może sobie rozważyć czy ewentualny zakup jest korzystny. W końcu droższy przedmiot ale za dwa dni w domu, może się okazać korzystniejszy niż tańszy za trzy miesiące. Posty typu "a gdzie mogę kupić różową?", powinny być usuwane. W ogóle drażni mnie podejście: "dokleję się do tematu"...
Obowiązkiem sprzedającego jest powiadomienie o zakończeniu sprzedaży, a wtedy ogłoszenie ląduje w archiwum, z jednoczesną blokadą edycji.
Oczywiście zasady wymagające podania ceny i dokładnego opisu, zostają bezdyskusyjnie.
"Podbijanie tematu", nie uważam aby było potrzebne, ale archiwizacja po np. trzech miesiącach, jak najbardziej. Z obserwacji wynika, że zdecydowana większość tematów, jest po prostu zaniedbana przez sprzedającego, a jeśli towar nie zmieni właściciela po trzech miesiącach, to raczej nie ma chętnych... W wyjątkowych wypadkach, zawsze pozostaje kontakt z administracją.
Limit liczby postów i staż na forum, powinny być, jednak nie powinny być wyznacznikiem zaufania, lecz tylko "hamulcem". Liczba postów w tym wypadku, nie musi być duża, sądzę że te 15, było wystarczające, jednak staż na forum, to minimum 3 miesiące. Co do "pomógł", to też nie jest miarodajne, bo znam wypadki takich dyskusji: "czy mogę kupić tą latarkę?" - "Kup, ja jestem zadowolony" → Pomógł.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
To też zależy od sprzedającego, bo ja nie lubię rezerwacji (są fora, gdzie muszę coś zarezerwować do czasu uzyskania kontaktu, bo albo nie ma zdjęć albo konkretnego opisu, u nas mają w ogłoszeniu pojawić się i zdjęcia i opis więc rezerwacje mają jeszcze mniejszy sens). Z własnego doświadczenia wiem, że rezerwacje zazwyczaj się kończą na jej zwolnieniu a w międzyczasie inny zainteresowany zakupem znajduje inne miejsce zakupu a ja zostaję z przedmiotem i nieważną rezerwacją. Także osobiście nie chciałbym żadnych rezerwacji w swoim ogłoszeniu sprzedażowym - sprzedaję pierwszemu, który chce realnie kupić.Pyra pisze:np. pożądane by były uwagi typu: "rezerwuję do ..."
Pytania: Czy lepsza dioda XM-L2 T6 4C czy XM-L2 U2 3C albo S2+ czy S3 są techniczne? Wiele takich wątpliwości rozwijają liczne posty na forum a te w temacie handlowym wpierw "zaśmiecą" ogłoszenie by na końcu trafić do archiwum. Co innego, gdy sprzedający zapomni napisać jaka jest dioda w latarce albo jaki konkretnie sterownik.Pyra pisze:Dyskusje na temat techniczne, uważam jak najbardziej dopuszczalne.
Witam
Pozdrawiam
W tym wypadku nie, bo nie dotyczy sprzedawanego przedmiotu, a rozterek kupującego.ElSor pisze:Pytania: Czy lepsza dioda XM-L2 T6 4C czy XM-L2 U2 3C albo S2+ czy S3 są techniczne?
A pytanie zadane o to, jak najbardziej. Może też paść pytanie o odcień, czarnego. Dla sprzedającego, może to być nieistotne, a dla kupującego już bardzo ważne.ElSor pisze:Co innego, gdy sprzedający zapomni napisać jaka jest dioda w latarce albo jaki konkretnie sterownik.
Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Dobra Panowie, w takim razie co Wam nie pasowało w poprzednim regulaminie, że został zmieniony, a teraz próbujemy ustalić co zmienić, żeby było miło? Ile było sytuacji w których ktoś został oszukany bo widzę tutaj bardzo mocny nacisk na bezpieczeństwo tylko pytanie czy ten zabieg jest uzasadniony?
Sklepik był i funkcjonował, a teraz same problemy. Sam mam kilka latarek które chciałbym sprzedać bo ich nie potrzebuje ale zniechęca mnie fakt, że jakieś szczegóły mogą doprowadzić do otrzymania ostrzeżenia.
Sklepik był i funkcjonował, a teraz same problemy. Sam mam kilka latarek które chciałbym sprzedać bo ich nie potrzebuje ale zniechęca mnie fakt, że jakieś szczegóły mogą doprowadzić do otrzymania ostrzeżenia.
Świeć przykładem i nie tylko