www.swiatelka.pl

endrju1 pisze:Telefon ma jedną wielką zaletę, przeważnie mamy go pod ręką. Niestety na tym zalety się kończą.
Pewnie zaraz ktoś napisze, że nowe telefony mają aparaty porównywalne bądź lepsze od kompaktów, ale prawda jest taka, że jak by porównać aparat w telefonie do 1000zł i sam aparat również do 1000zł to telefon jest dalej sporo słabszy (bo trochę dziwią mnie porównania aparatu w najnowszym flagowcu za 3tyś zł do taniego kompakta za 300zł co często jest robione).

porównywanie aparatu z telefonem w tym samym zakresie cenowym mija się z celem ponieważ telefon ma przede wszystkim inną funkcję.
Jeśli mamy np 600 zł na aparat i telefon za ~1000 to sensowniejszym byłoby pomyśleć o wymianie telefonu za 1000 na taki za 1600 i dopiero porównywać.

Ale jeśli ktoś chce "bawić" się fotografią to nie ma porównania.
Co innego jak ktoś chce mieć całkowicie amatorskie zdjęcia z "urodzin u Cioci" i innych okazji to telefon za 1600 jest porównywalny z aparatem za 600 i warto przemyśleć taką opcję.

Konkluzja
nadal rozmawiamy o:
- NOWYM bezlusterkowcu.
- NOWYM kompakcie
- NOWYM telefonie
oraz
- UŻYWANYM lustrze

Wiele rzeczy wyciągnąłem ze śmietnika. Wiele kupiłem używanych (więcej jak nowych pewnie), ale w tym przypadku musiałbym mieć pewność 99% że nie kupiłem miny.

Dlatego może lepiej uczulić kolege na dwie rzeczy:
1. Zanim kupisz to sprawdź cały system - Canon, Nikon, Pentax
2. Jak już będziesz wiedział to weź ze sobą kogoś, kto się na tym zna. Jeśli masz kolege co siedzi w jakimś systemie to może kup podobny, będziecie mieli możliwość wymiany.
3. Czytaj. Czytaj dużo o tym sprzęcie co go chcesz kupić. Nie olewaj negatywnych opinii, porównuj i myśl sam, samodzielnie.

B

igi pisze:Jak zwykle przesadzadz . Setki tysięcy klapnięć? w 4 cyfrowym body?
Trwałość migawki to 100tyś klapnięć. Takie body na ogół nie ma więcej niż 50 tyś. Do niedawna używałem eos 30d - sam na nim zrobiłem może 30 tyś zdjęć przez 5 lat. Miał nalatane jak kupowałem 20 tyś a miał już wtedy też 3 lata. Do samego końca służył bezbłędnie i nadal służy nowemu właścicielowi.

http://dariuszczepiel.com/zimowa-wyprze ... kor-180mm/

Żadna reklama, po prostu chcę pokazać body z 2012 roku (listopad, więc tak naprawdę ma 2 lata z haczykiem) z przelotem 100 tyś klapnięć. Teraz kupuje go kombinator, pojęcia nie mam czy można zmienić przebieg, ale jak znam życie to można, robi mu 30 tyś i hyc na allegro.
Tego się boję. Aparat za kupę kasy i skucha...

B
PS. Pyra, bracie, poprawiłbym to sam, tylko mi PW wyślij gdzie, nie męcz sie...

Witam

belushi pisze:PS. Pyra, bracie, poprawiłbym to sam, tylko mi PW wyślij gdzie, nie męcz sie...

Spoko, daję radę, a jedną czy dwie literki, to szybciej mi pozmieniać. Sam czasem piszę z tabletu, lub telefonu, więc wiem jak się tam pisze...
Dziennie bym musiał kilkanaście PW wysyłać, oczywiście nie tylko do ciebie

Pozdrawiam

W takim razie co możecie mi polecić na początek zabawy w fotografa ? Jakie body i obiektyw ? Nie musi być to komplet. Obiektyw mógłbym dokupić osobno. Ale nie chciałbym przekroczyć 600zł. Ewentualnie te 20-30zl można doliczyć. Sprzęt oczywiście używany ale potrzebuję pomocy alby nie kupić szrota. Sprzęt będzie używany na pewno dobre kilka lat.
Jezeli to wpłynie na cokolwiek to moja dziewczyna posiada Nikona D3000 ma też dwa obiektywy standardowy oraz drugi Sigma 70-300mm

Skoro masz dostęp do obiektywów nikona to można by pójść w ten system. Moim zdaniem jednak jest tu pewien problem bo nikon długo stosował matryce ccd, które po prostu szumiały. Pierwszy sensowny model to d3100 ale cena jest delikatnie poza Twoim zasięgiem.

W takim razie chyba lepszy będzie jakiś Canon ? Może na początek podstawowy obiektyw ze stabilizacją ?

No w twoim zasięgu jest eos 1100d z kitowym obiektywem ze stabilizacją. Da on zdjęcia porównywalne z nikonem 3100 . Sony też bym odrzucił bo w tych pieniądzach kupisz modele z matrycą ccd - czyli szumiące. Nie wiem jak z pentaxem - może koledzy się wypowiedzą.

EDIT

Z bezlusterkowców z tego co widzę w zasięgu jest używany samsung nx1000 z obiektywem.

Musisz sobie teraz odpowiedzieć czy chcesz w przyszłości zmieniać obiektywy i zabrać się na poważnie za fotografię czy aparat raczej będzie używany do takiego codziennego pstrykania, i jak już będziesz go brał to będzie Ci zależało, żeby zajmował jak najmniej miejsca (bo róznice wagowe pomiędzy canonem a tym nxem nie są duże ale wielkościowo nx będzie mniejszy).

Jestem bardziej za tym Canonem. Powiedz mi jeszcze jak to jest z tymi lustrzankami trzeba je jakoś czyścić konserwować itd ? Czy jak mam jeden obiektyw i jest on caly czas założony to tak zostaje i koniec ? Gdybym kupił tego Canona tak jak piszesz to przy standardowym obiektywie robię dobre zdjęcia w pomieszczeniu jak i panoramy tak ? Jakiś portret też strzelę bez problemu ? mam teraz spore problemy z internetem więc gdybym dłuższy czas nie zaglądał to nie z mojej winy. Dzięki za odpowiedzi.

LED1234 pisze:Jestem bardziej za tym Canonem. Powiedz mi jeszcze jak to jest z tymi lustrzankami trzeba je jakoś czyścić konserwować itd ? Czy jak mam jeden obiektyw i jest on caly czas założony to tak zostaje i koniec ? Gdybym kupił tego Canona tak jak piszesz to przy standardowym obiektywie robię dobre zdjęcia w pomieszczeniu jak i panoramy tak ? Jakiś portret też strzelę bez problemu ? mam teraz spore problemy z internetem więc gdybym dłuższy czas nie zaglądał to nie z mojej winy. Dzięki za odpowiedzi.

Powiem tak,bo ktoś dobrze powiedział,jak masz kogoś z Nikonem,trzeba by było się zainteresować tą firmą ,jeśli jednak nie chcesz ,to nie ulegaj marketingowi i zainteresuj się Pentaxem K-x myślę że z kitem kupisz za 500 pln, on nie wie co to szum ,nie pamiętam ale chyba 4000 iso jest całkiem używalne.

Po za tym wydaje mi się,że jak kupisz lustrzankę to będziesz zawiedziony chyba że będzie to Pentax K10 ,lecz to jest już dość stary i będzie ciężko dostać.

Moja rada nie kupuj lustrzanki tylko dobry kompakt.

Dlaczego tak myślisz ? I dlaczego Pentax K10 byłby taki idealny dla mnie ? Pozdrawiam.

sunkist pisze:

LED1234 pisze:Jestem bardziej za tym Canonem. Powiedz mi jeszcze jak to jest z tymi lustrzankami trzeba je jakoś czyścić konserwować itd ? Czy jak mam jeden obiektyw i jest on caly czas założony to tak zostaje i koniec ? Gdybym kupił tego Canona tak jak piszesz to przy standardowym obiektywie robię dobre zdjęcia w pomieszczeniu jak i panoramy tak ? Jakiś portret też strzelę bez problemu ? mam teraz spore problemy z internetem więc gdybym dłuższy czas nie zaglądał to nie z mojej winy. Dzięki za odpowiedzi.

Powiem tak,bo ktoś dobrze powiedział,jak masz kogoś z Nikonem,trzeba by było się zainteresować tą firmą ,jeśli jednak nie chcesz ,to nie ulegaj marketingowi i zainteresuj się Pentaxem K-x myślę że z kitem kupisz za 500 pln, on nie wie co to szum ,nie pamiętam ale chyba 4000 iso jest całkiem używalne.

Po za tym wydaje mi się,że jak kupisz lustrzankę to będziesz zawiedziony chyba że będzie to Pentax K10 ,lecz to jest już dość stary i będzie ciężko dostać.

Moja rada nie kupuj lustrzanki tylko dobry kompakt.

To może napisz jaki kompakt bo do 600 zł nie wiem czy coś dobrego się kupi.

I to wszystko jeszcze kwestia przeznaczenia. Ja z superzooma canon s5 is byłem zadowolony do pewnego czasu - momentu kiedy zapragnąłem robić coś więcej niż zdjęcia w plenerze. Zdjęcia sportu i z koncertów uwidoczniły wtedy wszystkie wady małych matryc. W pomieszczeniach nigdy szalu nie było. Kolega jasno napisał co chce fotografować a Wy mu wciskacie ciągle te kompakty - jak już to robicie podajcie konkrety .

LED1234, - Ty coś czytałeś, interesowałeś się po swojemu Bo z Twych pytań wnoszę, że 3 strony pisania poszły na marne.

Moja rada po Twoich pytaniach - kup sobie kompakt za 200 zł, porób nim zdjęcia przez pół roku, w tym czasie dozbieraj do tych 400zł co Ci zostało następne 400.
Po pół roku będziesz wiedział czego Ci brakuje w kompakcie i będziesz miał 800 zł na rozbudowe systemu, który sobie wybierzesz.

Jak masz poważne zamiary wobec swojej dziewczyny to pchaj się w ten sam system, będziecie mieli wiecej możliwości rozwoju.

B
i zmniejszone megapixele z 20 do 10 w NX, a co

Dlatego że pewnie dla większości użytkowników lustrzanka to zdjęcia w postaci raw , które potem w postprodukcji należy dopracować,a K10 ma matrycę ccd, która być może szumi, nie wiem ,bo nie miałem ale za to jpg-i daje że tak powiem pocztówkowe.

Wiem to z relacji i oglądania zdjęć kilku moich znajomych.

Nie polecam lustrzanki jeśli nie jesteś świadom,wielu już się zawiodło po zakupie super lustra i super szkła ,po obejrzeniu zdjęć w internecie,nagle się okazje że jego aparat nie robi takich zdjęć jak w internecie. Musisz być świadom że afekt końcowy niemal w 100 % jest zależny od osoby która naciska spust migawki.

Co do wypowiedzi belushi to nawet popieram . Jeżeli dziewoja jest na poważnie to warto by pójść w nikona - ale moim zdaniem minimum d3100. Tutaj jednak musiałbyś z 200 zł dozbierać albo szukać okazji . Ewentualnie jakiś używany kompakt z starszych modeli - s5 is canona polecam do zabawy na początek - na allegro za 200-250 zł do wyrwania. Pobawić się, popstrykać a w międzyczasie dozbierać i pójść w system nikona.

sunkist - nie przesadzaj . Ja robię zdjęcia raw+jpg ale to tylko w celach "ratunkowych".

Czyli 95% moich fot to jpg prosto z puchy, te 5% to ciekawe ujęcia które skopałem złymi ustawieniami aparatu ale udało się je odratować podczas wywoływania.