www.swiatelka.pl

Aha aha, faktycznie nie najładniejsza ta krawędź. Dzwoniłem właśnie, pani powiedziała, że przy grubości materiały 2mm krawędź cięta na laserze nie będzie taka zła. Wykonują też cięcie jakościowe wodą ale materiały powyżej 6mm. Jeśli bym się uparł mogą to wyciąć wodą ale koszt będzie dużo wyższy i czas oczekiwania w tygodniach. A toczenie czy frezowanie... wciąż nie namierzyłem.
Nawet jeśli krawędź będzie trochę taka "laserowa", to jeśli zamówię np. cztery krążki od 46 do 46.3mm (zwiększając średnicę każdego kolejnego o 0.1mm) można krawędź wyszlifować.

Jeżeli tak jak piszesz będziesz miał centralnie otwór, to będziesz mógł to wkręcić w wiertarkę i przeszlifować papierem ściernym. Powinno to wyjść całkiem dobrze.

No tak właśnie myślałem

I po sprawie...
Okazuje się, że mogą wykonać tylko krążki fi 25mm z aluminium 2mm bez otworu w środku.
Nie wchodzą w grę ani inne rozmiary, ani inne blachy 2mm typu miedź lub mosiądz.
Nawet nie pytałem o cenę, bo i po co.

Sorry Koledzy - ...ale intencje dobre miałem

Spoko lumen, nie ma letko
Z 13 firm, do ktorych wysłałem zapytanie o wytoczenie piguły, odpowiedziała póki co jedna (z forum CNC, dzięki Pozzo). W każdym razie napisali mi, że przy jednostkowym zamówieniu cena aluminiowej piguły to 20 zł + przesyłka, mogło być gorzej (choć lepiej pewnie też bo przy seryjnej produkcji cena to już tylko 6,5 zł). W każdym razie piguła miałaby 7 mm grubości, w przekroju poprzecznym byłaby w kształcie spłaszczonej litery "T" z centralnie umieszczonym otworem o średnicy 5 mm. Średnica szerszej górnej części to 46.1 mm, grubość 2 mm. Średnica węższej części to 43.1 mm, grubość 5 mm. Myślę, że to będzie pasować, a jeśli nie to da radę trochę zeszlifować. Jak się nikt inny nie odezwie to to zamówię. kurdolf, Tobie też czy bardziej poczekasz aż sprawdzę czy to będzie pasowało
Dzięki wszystkim za pomoc!

Ja mam inną dziurę niż ty ty masz ten pierścień jeszcze a ja nicość. Chyba na miejscu poszukam w takim razie i pójdę z latarką niech tokarz sam wymierzy i dopasuje.

kurdolf, polukaj na moje zdjęcie na poprzedniej stronie, wydaje mi się, że korpus mamy taki samy po wyjęciu tego pierścienia... choć może mi się wydawać W każdym razie ten pierścień jest do wywalenia a piguła wejdzie zamiast niego.

Tak to u mnie wygląda



Tutaj mogłem podejść suwmiarką i pokazuje 40,50mm


Ale ty masz gładki korpus a ja musiałbym i tak stoczyć ten rant do równej średnicy

Faktycznie, trochę inaczej to wygląda u mnie. Że im tak się chce kombinować, ech...

Dwie różne fabryki to robią i dlatego, nawet sterowniki są inne mój taki biedny jakiś

Mój też za bogaty nie jest a jeszcze go rezystorów pozbawiłem Myślę, że dam tej latarce sterownik na 32 AMC a ledy na pewno przelutuję na noctigony, powinno działać

Dostałem dziś "pigułę"... Obróbka tragiczna (w miarę równa jest tylko płaszczyzna, z którą będą się stykały podłoża ledów - pewnie to fabryczna płaszczyzna z wałka), wszędzie zadry, żaden wymiar (oprócz otworu na śrubę) się nie zgadza (najgorzej, że nie w tą stronę - jest najzwyczajniej za mała). Czas realizacji pół życia, kontakt z gościem kiepski, ogólny nieogar z komunikacją i wysyłką... No gdyby nie fakt, że podpisałem dziś umowę o pracę to bym się wściekł Drodzy admini: mogę tu gorąco nie polecić tego rzeźnika CNC?

madkeinam pisze:Drodzy admini: mogę tu gorąco nie polecić tego rzeźnika CNC?

Od tego jest też to forum, żeby polecać dobrych i ostrzegać przed złymi

Parę dni temu połatałem mojego klona SRK (czarna wersja) , teraz po 5 minutach obudowa na głowicy ma ponad 45st celciusza, bez moda 23 ...
Dostał nowy sterownik, pigułę z aluminium na wcisk ( trochę większa bo trzeba usunąć anodyzację wewnątrz głowicy), oryginalne ledy oskalpowane, teraz to świeci

Poskładałem i ja swoją złotą puszkę. Piguła aluminiowa na wcisk (głowica zeszfliwowana od środka, piguła zmrożona i wbita młotkiem na paście termoprzewodzącej), ledy przelutowane na Noctigony, cieńsza szybka (2mm), nowy włącznik i oring pod obudowę włącznika, sterownik SRK V2 FET + 7135 zasilany z 4 ogniw równolegle, 7 trybów, zabezpieczenie termiczne i przed nadmiernym rozładowaniem - wziąłem osobno PCB i elementy, polutowałem sobie, zawsze o prawie 2x taniej. Sprężynki na dupce pomostkowane i z krążkami mosiężnymi. Dwie malutkie śrubki, którymi PCB ze sprężynkami było przymocowane zastąpiłem 4 większymi śrubkami M4 wkręconymi na paście miedzianej. Teraz to świeci I nagrzewa się momentalnie, niestety nie mogę zmierzyć do jakiej temperatury w jakim czasie gdyż spaliłem bezpiecznik na zakresie 200mA w mierniczku i termopara przez to też nie działa.
A wracając do rzeźnika CNC - to chyba już śmiało mogę go nie polecić, miał się poprawić ale zamilkł. Człowieka, który mi toczył pigułę znalazłem na forum CNC. Kontakt praktycznie żaden, nie rozumie co czyta, wykonanie fatalne i brak chęci poprawy. Jego posta nie ma już na forum a nie wiem czy mogę tu podać jego maila... mogę?