www.swiatelka.pl

arkus pisze: Osobiście użuwam FLUKE
pzdr
a

Mam to badziewie. Zachowuje się np tak - mam drukarkę 3d z sklejki stojącą na stole z płyty. Włączam drukarkę, zbliżam detektor do stołu z 20cm jaki i 50cm obok drukarki... i w chwili dotknięcia tym białym stołu pokazuje napięcie.

Naścienny włącznik światła - włączam, jadę czujnikiem 3cm dookoła włącznika - niczego nie wykrywa.


Czuli do przewodów to może się nadaje ale tylko takich sterczących luzem. Do podtynkowych w żadnym wypadku.

arekm pisze:

arkus pisze: Osobiście użuwam FLUKE
pzdr
a

Mam to badziewie. ....

Przecież to nie jest detektor przewodów pod tynkiem
Badziew, też nie jest
Kupiłem drugi, taki za 4$ w BG.
Przewody pod napięciem sterczące na powietrzu wykrywa bezbłędnie
i badziewie za 4$ też , ale nie ma napisu FLUKE.
Tester (bo to jest tester) FLUKE wykrywa u mnie przewody w zamkniętych obwodach do 1-1,5cm pod tynkiem. Tester NONAME podobnie ale do 1cm pewnie.
Stolik ze sklejki, na którym stoi wzmak lampowy obydwa testery wykrywają pod napięciem
Obydwa testery wg mojej oceny są przydatne.
Czy za 15$ czy za 4$ są pomocne.
Oczywiście humaniści w interpretacji wyników będą mieli problem
Urządzenie należy używać zgodnie z instrukcją i przeznaczeniem określonym przez producenta
I dokładnie używam niezgodnie z przeznaczeniem, bo znalazłem przerwę w przedłużaczu 40m i przerwę pod tynkiem do punktu oświetleniowego testerem za 4$ a nie 4.....0$.
pzdr
a
PS
oscyloskopem też można mierzyć długość
np boiska=452 oscyloskopów