Strona 3 z 9

: czwartek 18 cze 2009, 21:25
autor: Dominik
Co do battery packa to :
Obrazek

ogniwka na obrazku mają 2200mAh katalogowo :)

To moje tłumaczenie opisu użytkownika Trout z CPF, on pisał dosyć swobodnie więc i ja zachowuje ten sam styl :mrgreen:

Znajomy z Singletrack kupił jedną na DX i był na tyle miły aby podesłać mi ją do rozebrania i przeglądu, na poczatek bardzo fajne pudęłko z magnetycznym zamknięciem :

Obrazek

Masa i wymiary

Niech zdjęcia odpowiedzą same za siebie :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Patrząc z zewnątrz wygląda to na naprawdę dobry produkt, bateria jest niewielka i dobrze zapakowana z dobrym zestawem konektorów.

Z zewnątrz nie widać żadnych problemów, więc czas by było zajrzeć trochę głębiej :mrgreen:. Przetestowałem szczelność przedniej uszczelki metodą usta-usta i wypadło OK, podobnie uszczelnienie przycisku z tyłu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak na razie nie widać specjalnych problemów, aluminum w środku jest bardzo marnej jakości, ale nie stanowi problemu. Nie ma ostrych krawędzio, które mogły by spowodować zwarcia.

Pierwszy prawdziwy problem ukazuje się po odkręceniu mocowania lampki do kierownicy - mocowanie trzyma się na 2 zwojach gwintu - tak, że po ewentualnym upadku można wracać do domu z lampką w rękach. Co prawda jak widać na następnej fotce nie ma miejsca na zbyt długą śrubkę, ale parę zwojów więcej by nie zaszkodziło.

Obrazek
Obrazek


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nadal nic strasznego, trochę się martwiłem opiłkami aluminium latającymi wewnątrz obudowy więc zdecydowałem sie na zdemontowanie wszystkiego.

Star z P7 został przyklejony na zwykły klej epoksydowy,

Po wyczyszczeniu, wkleiłem stara na ArcticAlumine, cały moduł posmarowałem pastą termoprzewodząca aby lepiej odprowadzała ciepło na obudowę. Jeszcze trochę silikonu na wejściu kabla do obudowy i wymiana śrubki na dłuższą.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po włączeniu lampka po 7 minutach w temperaturze pokojowej była zdecydowanie bardziej gorąca niż bym tego chciał, ma to swoje plusy bo oznacza to, że ciepło jest odprowadzane na obudowę, ale zawsze pozostaje pytanie o temperaturę w środku, wiec wyłączyłem ją i rozmontowałem.

Po ponownym poskładaniu lampka już po 3 minutach była bardzo gorąca, co pozwala przewidzieć, że lampa pozostawiona bez przepływu powietrza lub w wyższych temperaturach będzie się przegrzewać.

Po 1,5 godzinie z wentylatorem dmuchającym pełną mocą na lampkę temperatura obudowy ustabilizowała sie na poziomie 35 stopni, tak że nawet boje sie pomyśleć jaką temperaturę miał by led gdybym nie wkleił stara na AA i nie dodał pasty termo.

Generalnie lampka wygląda na taka, która odbierze sporo klientów głównym producentom oświetlenia, nawet robiąc lampę samemu ciężko zmieścić się w tym koszcie biorąc pod uwagę akumulator i ładowarkę.

Główne wady to : słabe połączenie z mocowaniem, możliwość wyszarpnięcia kabla z lampki, oryginalne chłodzenie leda jest bardziej wirtualne niż realne.

Chciało by się napisać, nie kupujcie tego bo to G - ale nie mogę bo sam bym ją kupił gdybym był zainteresowany lampką w wariancie ekonomicznym.

: czwartek 18 cze 2009, 23:42
autor: bandit
Kolejna fajna recenzja. Tylko czy myslisz ze da rade niskim nakladem pracy zrobic z niej w pelni przyzwoita lampke ? Bo faktycznie sie troche mocno grzeje nawet po Twojej ingerencji. Cos jeszcze mozna by w niej zrobic ? Bo jesli sie mocno grzeje to mysle ze dobrze bo jak napisales szybciej oddaje cieplo na obudowe tylko czy obudowa wobec tego podczas jazdy tez stwarza taki problem przy temperaturach panujacych na zewnatrz o tej porze roku ? Czy jednak trzeba jednak dopracowac jeszcze lepsza obudowe zeby latwiej sie "ochladzala" podczas jazdy ? Czy jednak pęd/cyrkulacja powietrza zrobi "swoje" i temperatura bedzie juz znosna ?

Sory za tyle pytan ale znajomy sie zastanawia nad taka lampka , glownie ze wzgledow ekonomicznych a nie wiem co o niej tak naprawde myslec.. Ale jak wspomniales za taka cene z pelnym "pakietem" czyli ogniwami i ladowarka wyglada bardzo zachecajaco..

: piątek 19 cze 2009, 13:48
autor: czarny_kruk
Na fotografiach widac, ze zrobili dziure w najgorszym mozliwym i zupelnie niezrozumialym miejscu, czyli bezposrednio pod starem z ledem. Przypuszczam, ze mialo to wylacznie na celu celowe zmiejszenie mozliwosci odprowadzenia ciepla na budowe i przez jakies tam jej ograniczenie, niestety ogromnym kosztem -- wzrostu temperatury na diodzie i spadkiem jasnosci:( W sterowniku nie ma niestety zadnego pomiaru i kontroli temperatury i rowniez smazy sie dosc mocno. Lampa jest napewno dobrym hostem... ale dobrze pisza na forum mtb i cpf - nalezy ja po zakupie rozmontowac, wywalic klej i zastapic go dobra pasta termo; jesli zalezy nam zeby lampa troche pozyla to wymienic nalezaloby tez sterownik.

Widze, ze ktos juz mial u nas na forum problemy z pakietem li-ion z kompletu... Z opisu wyglada to na uszkodzona elektronike zabezpieczajaca pakiet. Jedyna mozliwosc to wymiana elektroniki lub calego pakietu. Pierwsza opcja niestety bedzie ciezka w naszych warunkach, bo takie elektroniki sa praktycznie niedostepne, nieliczac mozlwosci drogiego sprowadzenia z usa (batteryspace.com). Moze u producenta lepiej bedzie z wymiana calosci.

bandit, to jest tlumaczenie Dominika z zagranicznego forum, a nie jego modyfikacja i recenzja. Chyba niedoczytales :razz:

: piątek 19 cze 2009, 14:31
autor: bandit
czarny_kruk pisze: bandit, to jest tlumaczenie Dominika z zagranicznego forum, a nie jego modyfikacja i recenzja. Chyba niedoczytales :razz:
Faktycznie, umknęło mi to :-)

Po przemysleniu za duzo dłubaniny i przerabiania/poprawiania fabryki. To wiecej zachodu niz zrobienie od podstaw samemu jak dla mnie. Oczywiscie tylko gdy ma sie dostep do odpowiednich narzedzi i odrobiny samozaparcia i umiejetnosci.

: piątek 19 cze 2009, 16:06
autor: LightLover
czarny_kruk pisze: (...) nalezy ja po zakupie rozmontowac, wywalic klej i zastapic go dobra pasta termo (...)

Czarny_Kruku
, czy to znaczy tyle, że pasty mają większe przewodnictwo cieplne, niż kleje (oczywiście od tego samego producenta) ?


EDIT:

Chyba już sobie sam odpowiedziałem..
ARCTIC SILVER podaje następujące parametry:
Dla pasty - 9.0 W/mK+
Dla kleju - 7.5 W/mK

: piątek 19 cze 2009, 16:42
autor: czarny_kruk
LightLover, w tej lampce uzyte sa najtansze mozliwe komponenty. To nie jest klej Arctica 7.5W/mk!!:D poza tym zobacz jak jest on "walniety" na zdjeciach - ledwo na dwoch fragmentach stara. Ostatnia fotka -- to juz po poprawce pasta termo recenzenta lampki.

: piątek 19 cze 2009, 17:45
autor: LightLover
Nie zrozumieliśmy się..

Wiem coś o jakości produktów z DX-a.
Chodziło mi jedynie o porównanie Klej vs. Pasta.
I nie miałem na myśli konkretnego kleju, zastosowanego w tej konstrukcji.
Napisałem przecież, że chodzi mi o produkty (termoprzewodzące) od tego samego producenta.

: sobota 20 cze 2009, 13:29
autor: czarny_kruk
LightLover, aha - rozumiem. Zatem sam sobie odpowiedziales - pasty sa lepsze:) Te najlepsze skladaja sie niemal z samego srebra.

: sobota 20 cze 2009, 13:53
autor: Bocian
czarny_kruk pisze:LightLover, aha - rozumiem. Zatem sam sobie odpowiedziales - pasty sa lepsze:) Te najlepsze skladaja sie niemal z samego srebra.
Faktycznie dobre pasty mają lepsze parametry przewodności cieplnej ale nie zapewniają mechanicznego zespolenia podłoża emitera z docelową powierzchnią odbierającą ciepło. W w/w przypadku zastanawia mnie na ile skręcenie lampki zapewnia docisk LEDa przez reflektor... Wiadomo, że im cieńsza warstwa tym lepiej, poza tym luzy i drgania w tych okolicach, podczas użytkowania są raczej niewskazane :wink:

: wtorek 23 cze 2009, 15:02
autor: rapahol
Napisałem do sklepu DX tak jak radziliście i dałem zdjęcia.

Przyszła odpowiedź, że proszą o odesłanie lampki, bo producent przyjmuje od nich tylko komplety do reklamacji:((

Da to radę naprawić bez nich czy mam wysyłać? Bo najtańsza przesyłka ekonomiczna na poczcie 59zł, a priorytetowa ponad 90 :((

Troche zły jestem, bo mogłem wziąć Bocialarę.

: wtorek 23 cze 2009, 15:40
autor: Fluxor
To nie zwracaja za przesylke kasy??

: wtorek 23 cze 2009, 15:55
autor: czarny_kruk
Hmm no to niefajnie. Z lektury mtbr i mtb-news.de wynika, ze chyba oplaca sie producentowi naprawiac, bo jest nieco wadliwych lub szybko padajacych sztuk. Zawsze mozna zamowic dwie i miec nadzieje, ze chociaz jedna bedzie dzialac;)

Jesli chodzi o Twoj przypadek to jesli mam byc szczery to ciezko cos doradzac. Albo wysylka i reklamacja, chociaz nie spotkalem sie z tym zeby DX zwracalo koszt wysylki do nich, albo dac osobie ktora sie na tym zna zeby podlubala i sprobowala naprawic lampe. Jesli to elektronika to mozna probowac naprawiac lub wymieniac, jesli ladowarka to nieco gorzej, bo te sensowne typu Mascot czy Ansmann do tanich nie naleza.

: wtorek 23 cze 2009, 23:41
autor: swietlik
czarny_kruk pisze:... chociaz nie spotkalem sie z tym zeby DX zwracalo koszt wysylki do nich...

W moim przypadku zwrócili. Zapytali uprzejmie, czy życzę sobie przelew na PayPal czy kredyt kupiecki w DX i to wszystko. O ile pamiętam, jest to uregulowane w regulaminie i zależy od okresu czasu jaki minął między zakupem a reklamacją oraz od przyczyny reklamacji. W moim przypadku była to ewidentna wada fabryczna (Akoray z dziurą w body).

: sobota 26 wrz 2009, 11:00
autor: Fifi
Witam, czy ta lampka: http://www.bike-x-perts.com/en/product_ ... a3021e5a27 różni się czymś od tej podanej w temacie z DX?

: sobota 26 wrz 2009, 11:09
autor: Dominik
Są pewnie kosmetyczne różnice w wykonaniu mocowania i obudowy - ale to jeden pies w sumie.