: wtorek 13 lis 2007, 23:01
Jak to mówią "zwyczajnie"
Komórka się ładowała leżąc na biurku- nagle cosik pieprzło i komóra na glebie, a bateria wywalona trochę dalej i dziura w wykładzinie- sfajczyła się po prostu- dobrze, że wyrwało ją z telefonu- także tel przeżył
Komórka się ładowała leżąc na biurku- nagle cosik pieprzło i komóra na glebie, a bateria wywalona trochę dalej i dziura w wykładzinie- sfajczyła się po prostu- dobrze, że wyrwało ją z telefonu- także tel przeżył