Jak oskalpować diodę?
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno
Dobrze, że syn dostał od zająca plastelinę. W zestawie były takie plastkikowe nożyki/skalpele do wycinania kształtów- idealne do tego.
To co chciało zejść to zdjąłem, resztę moczę dalej (ale to nadal połowa objętości soczewki). Chyba jednak zostawie to na całą noc bo w porównaniu do XP-Lki to mi straszna kupa wyszła.
To co chciało zejść to zdjąłem, resztę moczę dalej (ale to nadal połowa objętości soczewki). Chyba jednak zostawie to na całą noc bo w porównaniu do XP-Lki to mi straszna kupa wyszła.
12h w benzynie ekstrakcyjnej (ma być benzyna nie rozcieńczalnik) - soczewka puchnie i zaczyna się odwarstwiać.
Delikatnie ściągamy. Ma być czysty emiter. Jak coś zostanie po bokach można zdjąć ale niekoniecznie.
Uwaga na wyprowadzenia prądowe:
Zerwanie drucika = dioda od wyrzucenia.
Delikatnie ściągamy. Ma być czysty emiter. Jak coś zostanie po bokach można zdjąć ale niekoniecznie.
Uwaga na wyprowadzenia prądowe:
Zerwanie drucika = dioda od wyrzucenia.
Dariusz70
darek.l(małpa)interia.pl
darek.l(małpa)interia.pl
Leży w benzynie ekstrakcyjnej już 9h. Rozwarstwia się pod wpływem nacisku, ale bardzo opornie i "w drobny mak". Do rana będzie ze 20h. Po pierwszej operacji plastikowym skalpelem mam na całej powierzchni poszarpaną "białą kaszę".
Ostatnio zmieniony poniedziałek 04 maja 2015, 08:30 przez piciex, łącznie zmieniany 1 raz.
Benzyna jest z tej samej butelki co brałem do XP-L z której soczewka sama elegancko odpłynęła po 2 godzinach.
Ostatecznie po ponad 20h osiąnąłem dzisiaj zamierzony efekt na XM-L2. Nie wyszło równie "aptekarsko" jak na XP-L, ale jest OK. Pomysł Zbychura z pędzelkiem fajnie się sprawdził na koniec, żeby to ostatecznie wylizać. Druciki wyglądają na nietknięte, ale to okaże się dopiero po ostatecznym montażu.
Wniosek: jak ktoś próbuje swoich sił po raz pierwszy ze skalpowaniem diody to niech NIE zaczyna od XM-L2 bo może się zniechęcić. XP-L idzie 10 razy łatwiej.
Ostatecznie po ponad 20h osiąnąłem dzisiaj zamierzony efekt na XM-L2. Nie wyszło równie "aptekarsko" jak na XP-L, ale jest OK. Pomysł Zbychura z pędzelkiem fajnie się sprawdził na koniec, żeby to ostatecznie wylizać. Druciki wyglądają na nietknięte, ale to okaże się dopiero po ostatecznym montażu.
Wniosek: jak ktoś próbuje swoich sił po raz pierwszy ze skalpowaniem diody to niech NIE zaczyna od XM-L2 bo może się zniechęcić. XP-L idzie 10 razy łatwiej.
-
- Posty: 179
- Rejestracja: sobota 07 lut 2015, 18:07
- Lokalizacja: radomsko
Kolego Piciex jestem ciekaw jak wyszła skalpowana xp-l w convoyu S2+, to znaczy czy na niskich trybach jest jasna kropka i bardzo mało światła "po szerokości" czy też w porównaniu do seryjnego Convoya S2+ na xm-l2 nie widać różnicy w ilości światła "po szerokości" (chodzi mi o niskie tryby czyli poniżej 1A). Jakie są Twoje odczucia?piciex pisze:
[ Dodano: 15 Luty 2015, 23:31 ]
Po złożeniu całej latarki mogę powiedzieć, że zasięg jest imponujący. Wyszło zgodnie z założeniami, tzn. krótki ref OP Convoya S2+ sprawia, że latarka w pośrednich trybach świeci na tyle szeroko, że jest całkiem przydatnym EDC. Po przygrzaniu w trybie full 3,05A pojawia się ukryta moc oskalpowanej diody XP-L V6, której zasięg spokojnie można porównać z seryjnym C8. Szczegóły całego projektu postaram się przedstawić niebawem w recenzji.
/IMG_54e11e1a9c22f5730.jpg]Obrazek[/url][/url]
andriu2233, klikając zakładkę Convoy S2+ w moim podpisie możesz zobaczyć zdjęcia wersji z tą samą XP-L skalpowaną i nieskalpowaną. Odczucie jest takie, że jasna kropka jest widoczna (spot), ale dzięki reflektorowi o strukturze OP jest wystarczająco światła po bokach (spill), żeby z powodzeniem świecić nią sobie pod nogi. Aktualnie latarka jest wypożyczona koledze na rower i bardzo sobie chwali. Poprostu ma "długie" światła. Rower oczywiście szosowy, bo do lasu nie polecam jako jedynego źródła światła (może być za wąsko). Reasumując światła po bokach jest tylko nieco mniej niż w wersji nieskalpowanej, za to zasięg po skalpie wzrósł imponująco. Jeśli chodzi o XM-L2 to nigdy nie miałem tej diody w S2+. Mam ją w nieco większym Shadow JM20 (patrz podpis), ale też skalpowaną. Tam jest już wyraźna różnica, jakby spot "wchłonął" 70% światła ze spilla.