Strona 3 z 3

: sobota 17 sty 2015, 08:44
autor: piciex
Jeśli nie jesteś pewien Kreta to zaryzykuj najpierw czymś do usuwania pleśni/grzba (np. Savo, albo Pufas). Jest wielokrotnie mocniejsze niż domestos, ale nie aż taki hardcore jak Kret. Ten pierwszy użyłem ostatnio w łazience to po dwukrotnym spryskaniu wyraźnie wybieliło płytki ceramiczne. Moc chloru :twisted:

: sobota 17 sty 2015, 19:25
autor: belushi
Jeśli to aluminium to wrzuć do kreta aluminiowe "coś" i zobaczysz co się z tym dzieje. Robi się czarne z nalotem. Nalot można usunąć jakim detergentem i już. Tyle tylko, że trzeba uważać żeby nie przedobrzyć i nie potrzymać w nim za długo.
Nie wiem jak się będzie zachowywać powłoka anodowana, nigdy tego nie robiłem z powłokami.

B

: sobota 17 sty 2015, 22:22
autor: madkeinam
Jest efekt :-) Posłuchałem i potraktowałem pojemnik kretem. Nie wiedziałem za bardzo jakie stężenie i czas coby nie przedobrzyć tak więc pojemnik przeszedł trzy kąpiele po 2 minuty w 150 ml wody + 2 łyżki stołowe kreta. Po trzeciej kąpieli róż zniknął za to pojawił się ciemny nalot, wystarczyło przetrzeć dobrze ręcznikiem papierowym i proszę :-) O to chodziło, dzięki Panowie!
Obrazek
P.S. Polerować tego nie będę bo i tak się porysuje przy kluczach czy szlufce.

: sobota 17 sty 2015, 22:42
autor: kurdolf
No i masz amelinium :mrgreen:

: sobota 17 sty 2015, 23:36
autor: fotorondo
Róż nam nie straszny :mrgreen:

: sobota 17 sty 2015, 23:43
autor: Ebola
Czyżby anoda całkiem zeszła?

: niedziela 18 sty 2015, 01:17
autor: madkeinam
Ebola pisze:Czyżby anoda całkiem zeszła?
No na to wychodzi, pewnie razem z częścią aluminium które chroniła.

: niedziela 18 sty 2015, 11:27
autor: belushi
cieszesiezemoglempomoc ;)

B

: niedziela 18 sty 2015, 11:29
autor: Manekinen
Gwintu nie zeżarło?

: niedziela 18 sty 2015, 12:13
autor: madkeinam
Nie zeżarło. Pewnie jak bym trzymał godzinę albo całą noc (jak wyczytałem na jakimś forum rowerowym, że niektórzy potrafili) to by gwinty zeżarło razem z całą resztą, ale w myśl zasady, że łatwiej kijek pocienkować niż go później pogrubasić proces kontrolowałem organoleptycznie :-)

: niedziela 18 sty 2015, 12:53
autor: Manekinen
madkeinam pisze:ale w myśl zasady, że łatwiej kijek pocienkować niż go później pogrubasić
Nie, no aż musiałem sobie to zapisać :)

Aluminium w krecie już trawiłem i wiem że takie małe detale jak gwinty potrafi skutecznie popsuć.

: niedziela 18 sty 2015, 14:58
autor: madkeinam
Manekinen pisze:Aluminium w krecie już trawiłem i wiem że takie małe detale jak gwinty potrafi skutecznie popsuć.
No w to nie wątpię. Czegoś na czym by mi bardziej zależało tyle bym w krecie nie trzymał, raczej kilkanaście-kilkadziesiąt sekund a potem szorowanko szczotką drucianą.

: poniedziałek 19 sty 2015, 20:08
autor: Volo
Kret sam w sobie zawiera aktywator w postaci takich maleńkich drobinek "Ameliniowych",utlenia dość solidnie i dlatego ściemniało pudełko,musisz czymś zabezpieczyć bo może ciemnieć.

: poniedziałek 19 sty 2015, 20:37
autor: GozDD
Ja w pracy do mycia brudnych PCB używam Tenzi Truck Cleaner w dużym rozcieńczeniu. Mocniejszy roztwór zjada oznaczenia wszelkich elementów i anodę z radiatorów ;)

: poniedziałek 19 sty 2015, 20:51
autor: madkeinam
Może ciemnieć, to akurat mi nie przeszkadza bo i tak się porysuje. Czytałem trochę ostatnio o anodowaniu, jeśli będę miał chwilę w najbliższym czasie i znajdę w pracy wszystko co potrzebne to może spróbuję coś podziałać w tym kierunku :-)