Laptop do 2ooo zł do prac biurowych i filmów
-
- Posty: 491
- Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 11:24
- Lokalizacja: Żyrardów
Ma sens. Z Linuxa na co dzień korzystam. Po wymianie na SSD różnica na plus ogromna. Zwłaszcza jeżeli chodzi o start systemu. Zdecydowanie polecam SSDrafalzaq pisze:Dlaczego linux na SSD nie ma sensu?
A wracając do wątku - proponuje rozważyć zakup Della z gwarancja NBD.
EDIT:
spóźniłem się ale do Lenovo (nie wiem czy wszystkich) da sie dokupic podobnego typu gwarancje jak Dellowskie NBD. Nazywa sie to On-Site Next Business Day Warranty. Niestety nie wiem czy działa tak sprawnie jak w Dellu ale jeśli jest możliwość dokupienia w rozsądnej cenie to sugerowałbym rozważyć autorowi taka możliwość.
Ostatnio zmieniony wtorek 06 sty 2015, 05:53 przez lucky, łącznie zmieniany 1 raz.
Gwarancja Della NBD jest fajna jak pada coś typowego. Serwisant jedyne co umie to podmienić moduł sprzętu na "nowy" (czyt. często ów nowy to używka naprawiona w fabryce). Pomijam detal, że trzeba ich pilnować bo potrafią przysłać złą część (wiatrak z nie tej strony co trzeba, płyta główna bez klucza dla windows, płyta bez modułu NFC mimo iż padnięta miała NFC i tak dalej).
Jak coś trudniejszego to Dell leży i kwiczy. Nie tylko serwisant ale centrala w PL jak i centrala globalna.
Tu masz wątek obrazujący jak to Dell od roku (!) próbuje zwalczyć problem w topowym modelu
http://en.community.dell.com/support-fo ... 9/20699141
i... efekt jest żaden. Wypuszczają naprawione części po roku, które... nadal mają wadę. Topowy model za prawie 10kzł.
Jakość Della i profesjonalizm serwisu to dziś już tylko mit.
Jak coś trudniejszego to Dell leży i kwiczy. Nie tylko serwisant ale centrala w PL jak i centrala globalna.
Tu masz wątek obrazujący jak to Dell od roku (!) próbuje zwalczyć problem w topowym modelu
http://en.community.dell.com/support-fo ... 9/20699141
i... efekt jest żaden. Wypuszczają naprawione części po roku, które... nadal mają wadę. Topowy model za prawie 10kzł.
Jakość Della i profesjonalizm serwisu to dziś już tylko mit.
Myślałem, że topowy Dell to linia precision lub alienware Posiadam już dwa laptopy Dell (co prawda z uboższej serii Inspiron). Pierwszy to 7720 na FHD 17" i procku i7. Od ponad dwóch lat działa po 10 i więcej godzin dziennie i złego słowa o nim powiedzieć nie mogę (przez ten czas nie odnotowałem aby choć raz się zawiesił). Ostatnio zakupiłem (dosłownie tydzień temu) Inspirona 5748 (też 17" z prockiem i5) i oprócz obudowy 5748, która średnio trafia w moje gusta i W8 (Boże, w jakim kierunku idzie Microsoft? ; dobrze, że są chociaż nakładki typu Classic Shell) to jestem bardzo zadowolony Wcześniej jakieś Asusy, HP, IBM i jakoś Dell najbardziej do mnie przemawia jeśli chodzi o jakość produktu (ogólnie ujętą). Z serwisu, póki co, korzystać nie musiałem więc żadnych uwag nie mam.
Sometimes darkness can show you the light
-
- Posty: 491
- Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 11:24
- Lokalizacja: Żyrardów
zieloczek100, w 5748 jestem już po migracji oryginalnego Win 8.1 na SSD 256GB. Z ciekawostek, to na oryginalnym HDD 1TB z Windowsem było 7 partycji Gdzieś słyszałem, że jest opcja przesiadki z legalnego W8 na nowego W10. Ktoś może wie coś więcej na ten temat?
Sometimes darkness can show you the light
Bocian, nie skreślaj W8 tak od razu Ja oczywiście na początku też narzekałem, że zły podły i nie dobry ten win 8 ale po blisko 2 latach użytkowania uważam, że system jest lepszy od poprzedników, bo się uczy i "nie starzeje" (po roku od instalacji i dodaniu wielu programów chodzi tak samo płynnie jak zaraz po instalacji), a po nauczeniu się obsługi szybciej znajdziesz i uruchomisz program niż z klasycznego startu Do tego zjada mniej zasobów niż win7 o viscie nie wspomnę
-
- Posty: 491
- Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 11:24
- Lokalizacja: Żyrardów
Bocian, W zeszłym roku trochę o tym czytałem, nawet pobrałem wersję testową dziesiątki i muszę przyznać, że już w fazie rozwoju, tj. jeszcze bez żadnych aktualizacji całkiem sprawnie działał.
Nie wiem czy jest to informacja w 100% potwierdzona, ale z informacji, które przeczytałem w internecie użytkownicy 8.1 (i 8 chyba też) mają dostać W10 za darmo, lub za drobną opłatą (porównując do OEM'a różnica będzie kolosalna).
Ostatnimi czasy Windows 7 zaczyna i mnie trochę denerwować (tak 7), nie wiem czy jest to wina płyty głównej (czy jest może coś uszkodzone), ale od czasu do czasu po starcie systemu nie działa np myszka, albo długo się uruchamia, albo dźwięk towarzyszący uruchamiającemu się windowsowi bardzo "zamula"
Odnośnie samego W8/8.1 - wiele osób twierdzi, że Windows 7 jest lepszy, ale Ci, którzy spróbowali W8/8.1 i korzystają z niego codziennie też raczej nie narzekają, mi osobiście się nie spodobał i głównie z tego powodu pozostałem przy W7.
Chociaż, jak dla mnie, nie ma lepszego systemu niż Linux...
Nie wiem czy jest to informacja w 100% potwierdzona, ale z informacji, które przeczytałem w internecie użytkownicy 8.1 (i 8 chyba też) mają dostać W10 za darmo, lub za drobną opłatą (porównując do OEM'a różnica będzie kolosalna).
Ostatnimi czasy Windows 7 zaczyna i mnie trochę denerwować (tak 7), nie wiem czy jest to wina płyty głównej (czy jest może coś uszkodzone), ale od czasu do czasu po starcie systemu nie działa np myszka, albo długo się uruchamia, albo dźwięk towarzyszący uruchamiającemu się windowsowi bardzo "zamula"
Odnośnie samego W8/8.1 - wiele osób twierdzi, że Windows 7 jest lepszy, ale Ci, którzy spróbowali W8/8.1 i korzystają z niego codziennie też raczej nie narzekają, mi osobiście się nie spodobał i głównie z tego powodu pozostałem przy W7.
Chociaż, jak dla mnie, nie ma lepszego systemu niż Linux...
Korzystałem z gwarancji NBD i nigdy nie miałem problemów. Nie znam osoby, która miałaby złe doświadczenia z gwarancją NBD Della.arekm pisze:Gwarancja Della NBD jest fajna jak pada coś typowego. Serwisant jedyne co umie to podmienić moduł sprzętu na "nowy" (czyt. często ów nowy to używka naprawiona w fabryce). Pomijam detal, że trzeba ich pilnować bo potrafią przysłać złą część (wiatrak z nie tej strony co trzeba, płyta główna bez klucza dla windows, płyta bez modułu NFC mimo iż padnięta miała NFC i tak dalej).
Jak coś trudniejszego to Dell leży i kwiczy. Nie tylko serwisant ale centrala w PL jak i centrala globalna.
Tu masz wątek obrazujący jak to Dell od roku (!) próbuje zwalczyć problem w topowym modelu
http://en.community.dell....536279/20699141
i... efekt jest żaden. Wypuszczają naprawione części po roku, które... nadal mają wadę. Topowy model za prawie 10kzł.
Jakość Della i profesjonalizm serwisu to dziś już tylko mit.
8 szaf serwerowych Della, pewnie ze 150 laptopów. Nigdy żadnego większego problemu o ile użytkownik nie wsuną do niego kanapki z kawą albo obiadu.
Potem przesiadka na IBM, też większych problemów nie miałem, ale to już inna bajka, początek Lenovo to porażka na całego.
HP na początku w miarę, teraz to omijam szerokim łukiem.
Ja bym szukał czegoś, co kupione na firmę pozwoli mi korzystać z co najmniej dwuletniej gwarancji oraz możliwości jej dokupienia do 4-5 lat. Wtedy mam pewność, że laptop będzie działał, po 4 latach się zamortyzuje i sprzeda po pieniądzach jeszcze.
B
Potem przesiadka na IBM, też większych problemów nie miałem, ale to już inna bajka, początek Lenovo to porażka na całego.
HP na początku w miarę, teraz to omijam szerokim łukiem.
Ja bym szukał czegoś, co kupione na firmę pozwoli mi korzystać z co najmniej dwuletniej gwarancji oraz możliwości jej dokupienia do 4-5 lat. Wtedy mam pewność, że laptop będzie działał, po 4 latach się zamortyzuje i sprzeda po pieniądzach jeszcze.
B
Gwarancja HP - zdiagnozowałem padnięte gniazdo ładowania - dosłownie kilka dni po gwarancji - Niestety takie części do HP są nietypowe i dość drogie - zdecydowałem się na kontakt z serwisem, serwis przyjął naprawę gwarancyjną (super) wysłałem laptopa bez ładowarki na koszt serwisu - na następny dzień tel że laptop jest sprawny, gniazdo nie było uszkodzone - po krótkiej rozmowie w sumie po 4 dniach Laptop przyszedł z nowym zasilaczem - kosztów z mojej strony 0. pomimo teoretycznego braku gwarancji, złej diagnozy z mojej strony i nie wysłania uszkodzonej części (zasilacza) - wszystko zakończyło się pozytywnie. Także polecam ta markę chyba jest powiązana z dellem - to chyba to samo.
W tym samym laptopie parę dni temu wymieniałem klawiaturę po zalaniu, konstrukcja całego laptopa zupełnie inna niż mojego prywatnego ACERA, który usztywniony jest plastykowa obudową - w HP zawiasy, cała konstrukcją są dużo solidniejsze i metalowe.
W tym samym laptopie parę dni temu wymieniałem klawiaturę po zalaniu, konstrukcja całego laptopa zupełnie inna niż mojego prywatnego ACERA, który usztywniony jest plastykowa obudową - w HP zawiasy, cała konstrukcją są dużo solidniejsze i metalowe.
-
- Posty: 491
- Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 11:24
- Lokalizacja: Żyrardów
Właśnie miałem HP z i3 i Pentiumem i o ile jakość wykonania obudowy była całkiem niezła, zawiasy były marnej jakości. W tej chwili mam Acera i jakość obudowy jest nieco gorsza od HP (zdecydowanie lepsza od Lenovo) natomiast posiada bardzo dobre zawiasy. Konkluzja po przeczytaniu parunastu stron na temat jest taka że wszystko zależy od konkretnego modelu a nie koniecznie od znaczka na obudowie. Mowa tu o porównaniu tańszych laptopów a nie z półki HI-end z laptopami budżetowymi... Opinie o różnych markach należy traktować z przymrużeniem oka.
tak wiem wydawało mi się ze już w tym temacie o nich pisałem - ale to był chyba jakiś inny temat -
HP 3600 zł. Acer 2400zł kupowane w tym samym czasie - HP to taki wysoki stacjonarny model 17 cali (dv7 seria 2000)
A Acer max mały z pełna użytecznością - aspire4810? - nie pamiętam 14 cali bateria 8 H wg deklaracji producenta
Funkcjonalnie spełniają założenia w 100 % tylko ta jakość acera mi rozbraja - teoretycznie aluminium które jest tylko koszulka na plastyk , odklejające się zawiasy - ruchomy każdy element laptopa...
Z tym że Acer ma raczej ciężkie życie z małymi dziećmi...
HP 3600 zł. Acer 2400zł kupowane w tym samym czasie - HP to taki wysoki stacjonarny model 17 cali (dv7 seria 2000)
A Acer max mały z pełna użytecznością - aspire4810? - nie pamiętam 14 cali bateria 8 H wg deklaracji producenta
Funkcjonalnie spełniają założenia w 100 % tylko ta jakość acera mi rozbraja - teoretycznie aluminium które jest tylko koszulka na plastyk , odklejające się zawiasy - ruchomy każdy element laptopa...
Z tym że Acer ma raczej ciężkie życie z małymi dziećmi...