Lampa gazowa.

gdzie i jak kupować oraz nasze o tym opinie
tre33
Posty: 247
Rejestracja: wtorek 24 cze 2014, 14:23
Lokalizacja: Polska

Post autor: tre33 »

Stąd myślałem, że nakręcane, bo pisałeś, że sam napełniasz. A nie słyszałem o samodzielnym napełnianiu CV...

Przebijalne są dużo tańsze, więc na dłuższą wyprawę zagraniczną może plastikowa przejściówka (ciut większa od kartusza średniego), w którą wsadza się kartusz, a na górze posiada gwint? Wtedy masz 2 opcje na raz- palnik na kartusz gwintowany lub założenie przejściówki na kartusz przebijalny. W zależności od tego co będzie w napotkanym sklepie.

Sprawdzałeś dostępność w Norwegii? Byłem na podobnej wyprawie i coś mi świta że jednego ze standardów kartuszy u nich nie uświadczysz.
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

CV nabijam gazem do zapalniczek:) Tylko takim dużym coś koło 200g. Choć moim podstawowym wyposażeniem są kartusze nakręcane. Nad przejściówką przebijane/nakręcane się zastanawiam, i chyba będzie ona nieodzowna. Dużo miejsca nie zajmuje a skórę uratować potrafi.
tre33, byłeś w Norwegii? Jeśli tak to może podzielisz się jakimiś info, na co należy być przygotowanym? Będę wdzięczny za każde info:)
Hetman
Posty: 450
Rejestracja: czwartek 06 wrz 2012, 03:21
Lokalizacja: PL

Post autor: Hetman »

U nas najłatwiej i chyba najtaniej dostępne są teraz kartusze techniczne "sprejowe" i są również do nich kuchenki i palniki. Lampek nie spotkałem (bo i po co :P ) ale jak się ktoś uprze to da radę przerobić przyłącze z jakiegoś taniego palnika.

Jedyna wada to wystający dzynks, powiniem być standard ze schowanym...
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

Sprejowe może i są tanie, ale kuchenki do nich typowa chińszczyzna, duże, ciężkie itp. W każdym razie ja innych nie spotkałem. A nabijanie kartuszy i tak wychodzi taniej niż spreje. I też ciekawe jak gaz z nich spisywał by się zimą. Lampki szukam najlepiej na kartusze nakręcane, ew na campingaz.
Ale chyba zdecyduję się na Coleman F1 lite:
http://biwakowy.pl/biwakowa-lampa-gazow ... id788.html
Na plus przemawia: niska waga, brak szklanego klosza, niewielkie zużycie gazu. Minusów nar azie nie widzę, ciekawe jak będzie z użytkowaniem.
Hetman
Posty: 450
Rejestracja: czwartek 06 wrz 2012, 03:21
Lokalizacja: PL

Post autor: Hetman »

Są też lekkie, małe i jeszcze bardziej chińskie :P . Nie testowałem, tylko macałem na bazarku.

Do tych większych, mimo chińskości, daje się czasem przyłączyć dużą butlę 11kg - bywają złącza w standardzie do tego niekiedy.
Awatar użytkownika
Browar
Posty: 653
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 18:33
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Browar »

Stosowałem takie lampy i na gaz, i na benzynę. Dają fajne światło, długo i faktycznie grzeją. Na gaz są bezproblemowe ale w niskich temperaturach czasem słabo świecą, do tego gaz nie zawsze jest dostępny. Benzynowy Coleman jest troszkę bardziej kłopotliwy w zapalaniu, ale świeci 8h na jednym zbiorniku. Wszystkie takie lampy idealne są na camping, gdzie człowiek się nie przemieszcza przez dwa-trzy tygodnie, ewentualnie jeździ autem i statecznie wozi lampę. Stosowaliśmy również do bacówek - na jeden wyjazd jedna siatka Auera. Jak przyszło nam wędrować z taką lampą zapas siatek wyszedł w trzy dni i była kiszka. Niestety są po spaleniu zupełnie nieodporne na wstrząsy.
pozdrav
Bombee
Posty: 52
Rejestracja: czwartek 23 paź 2014, 12:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bombee »

Jeszcze w sprawie oszczędności na kartuszach - polecam pooglądąć filmy o powrtórnym napełnianiu z tego kanału na YT.
U tego gostka też można zamówić potrzebne przejściówki.

;-)
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

Browar, Tak też zdążyłem wyczytać. Ale cóż, wezmę odpowiedni zapas koszulek. Jak się nie sprawdzi trudno. Jednak pozostanę przy gazie, dostępność jego jest co prawda gorsza, jednak jak pisałem wcześniej posiadam gazową kuchenkę, więc malutka lampka colemana mnie praktycznie nie obciąży. Choć kusi mnie również kuchenka wielopaliwowa, jednak to dość spory wydatek jak na tę chwilę.
Bombee, kanał gościa znam:) Właśnie na nim podpatrzyłem prosty sposób nabijania CV-łek:)
Bombee
Posty: 52
Rejestracja: czwartek 23 paź 2014, 12:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bombee »

:ok:
Awatar użytkownika
Ebola
Posty: 976
Rejestracja: czwartek 17 maja 2012, 22:39

Post autor: Ebola »

Hetman, Najmniejszą i najlżejszą jaką udało mi się znaleźć to coś takiego:
http://olx.pl/oferta/kuchenka-gazowa-tu ... 5UMBj.html
Waga odwrotnie proporcjonalna do ceny:) 400g to stanowczo za dużo jak na turystyczną plecakerską kuchenkę:) chyba że widziałeś coś mniejszego możesz podesłać linka. Co prawda kuchenki nie szukam, ale...:)
Podsumowując:
Dziękuję wszystkim za pomoc i cenne rady. Jeśli do końca tygodnia mi się nie odwidzi zamówię lampkę Coleman F1 lite. Znalazłem ją za 125zł, więc myślę że taka kwotę warto zaryzykować.
Oczywiście nadal jestem otwarty na wszelkie rady, jak i na doświadczenia użytkowników tego typu zabawek:) Choć widzę że to chyba raczej niszowy produkt, ponieważ ciężko w necie znaleźć jakąkolwiek recenzje. Chyba jednak większość woli ledy :mrgreen:
Pozdrawiam
Bombee
Posty: 52
Rejestracja: czwartek 23 paź 2014, 12:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bombee »

Ebola, w takim razie czekamy na spostrzeżenia i opinię z użytkowania jak i samego palnika :)
ODPOWIEDZ