Strona 3 z 3

: czwartek 06 lis 2014, 10:36
autor: Issac
@skaktus

starałem się tylko zakończyć..

A co do powerbanku, to nie lepiej zrobić swoj - bez kompromisów i taniej ?

: czwartek 06 lis 2014, 14:07
autor: Hetman
Issac pisze:Czizys... gdzie sie myle ? (retoryczne)

Ten Twój styczniko-przekaźniko-wyrzutnik bendiksa to sie profesjonalnie nazywa AUTOMAT.

ten plus po stacycje który załącza automat to .... uwaga.... wait for it....... - WZBUDZENIE.

Terminologia, terminologią...

Fajnie, że jesteś taki mądry i wszystko wiesz, tylko czemu pytasz o cokolwiek na tym forum? A jak już Ci ktoś wytłumaczył to dalej brniesz w swoja głupotę.

WZBUDZENIEM w silnikach prądu stałego bez magnesów trwałych nazywa się uzwojenie stojana - nie jest to ani nowa terminologia ani błędna, w odróżnieniu od tego co Ty tu sobie stworzyleś...

I jak już mamy przerzucać się złośliwościami, to proszę: http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_pr??du_stałego

: czwartek 06 lis 2014, 14:27
autor: Issac
Nie jestem, dlatego zadaje pytania, gdy ktoś mnie atakuje to odpowiadam atakie, zresztą mądrzejszy ode mnie wcale nie jesteś bo kontynuujesz tylko niepotrzebny flamewar... :roll:

Wzbudzenie:
w elektrotechnice wytworzenie strumienia magnetycznego w magnetowodzie maszyny elektrycznej za pomocą prądu elektrycznego. Wzbudzenie można dokonać z zewnątrz, stosując oddzielne źródło energii (tzw. wzbudzenie obce), lub przy pomocy samej maszyny (tzw. samowzbudzenie).
Mi chodziło o wzbudzenie CAŁĘGO rozrusznika do pracy... Czyli "sygnał" plusa podawany po przekręceniu w aucie stacyjki na wtyk lub złącze gwintowane na automacie.
Nigdzie nie popełniłem błędu i przestań na silę szukać.

: czwartek 06 lis 2014, 16:31
autor: zabol
No to spójż "Panie nigdzie nie popełniłem błędu" na swoje zdjęcie z opisem...to co opisałeś jako masa ("masa - zmostkowana z aku samochodowym i powerbankiem"...to też jest Twoja wypowiedź) jest wyjściem ze stycznika na silnik rozrusznika...a podłączenie masy na to złącze przy próbie uruchomienia silnika skończyło by się całkiem ciekawie:)))))
Masa na rozrusznik jest dostarczana poprzez jego obudowę....

A wracając do powerbanku....
Do rozruchu potrzebne jest od 120-150A do 500 i więcej w zależności od silnika i warunków temperaturowych....i żaden chiński powerbank z 4 ogniwami 18650 w środku nic tu nie poradzi....
W miarę skutecznym rozwiązaniem mogła by być bateria 5 superkondensatorów ale to nie będzie tanie...ale za to nie dotyczy ich problem uszkodzenia poprzez głębokie rozładowanie...no i gigantyczna ilość cykli:)
http://allegro.pl/superkondensator-3000 ... 55559.html

: czwartek 06 lis 2014, 16:55
autor: skaktus
Jak narazie każdy założył że są tam 18650, nikt nie zaglądał do wnętrza. Obstawiam że chyba w Chinach nie są tak .... niemądrzy żeby wstawiać 18650 słabej jakości i twierdzić że z tego odpali się auto.

Jak narazie brak konkretów, zobaczymy, może czasem zakupię dla testu.

: czwartek 06 lis 2014, 17:09
autor: maciex93
Jak są w stanie robić zasilacze sieciowe które nie trzymają żadnych norm bezpieczeństwa i kupę innych sprzętów które wręcz rozsypują się w rękach to dlaczego nie mogą po prostu bełkotać w opisie o odpalaniu auta, a w rzeczywistości jest tam klika ogniw (obojętnie czy 18650, 26650, lipol) a to złącze niby dla samochodu jest połączone bezpośrednio pod ogniwa i może to posłużyć jedynie do awaryjnego podładowania, w przypadku mocno rozładowanego głównego akku i próbie odpalenia coś się posypie i tyle będzie z wynalazku.

: czwartek 06 lis 2014, 17:14
autor: zabol
wymiary:135*78*32mm
waga: 400g ze wszystkim
cena: 36,80USD

Co może być w środku za taką kasę przy takich wymiarach i wadze...:)))))))

: piątek 07 lis 2014, 10:12
autor: Hetman
A ja uważam, że nie są na tyle głupi by założyć, że nigdy nie znajdą kupca na każde gówno, jakie zrobią ;) . Pomyśl logicznie.

Supercapów to już się trochę obawiam, nawet mimo teoretycznie niskiego napięcia...

PS: co do offtopa, to chyba już się wyczerpał... Nazywanie "wzbudzeniem" strowania w każdym przekaźniku jest trochę... Mylące.

: piątek 07 lis 2014, 16:52
autor: zabol
No właśnie na rynku jest zylion bubli które się produkuje tylko po to, żeby ktoś to kupił....reszta jest nie istotna...

Supercapów nie ma się co obawiać a do awaryjnego odpalania wydają się wręcz idealne...3Ah powinno wystarczyć do pojedynczego rozruchu sprawnego dużego diesla..no i niewątpliwa zaletą jest to, że nie trzeba pamiętać o podładowywaniu ich bo rozładowanie do zera im nie szkodzi...
Do minusów należy zdecydowanie cena całości bo za te pieniądze można kupić akumulator z górnej półki, który przy sprawnej instalacji zapewni pewny start w każdych warunkach....:)....i powerbank nie będzie potrzebny....

ps...a szkoda... <lol>

: piątek 07 lis 2014, 17:17
autor: Pyra
Witam
zabol pisze:Supercapów nie ma się co obawiać a do awaryjnego odpalania wydają się wręcz idealne...3Ah
A widziałeś na jakie one są napięcia...

Pozdrawiam

: piątek 07 lis 2014, 17:40
autor: zabol
A widziałem...:)
2,7V x 5 sztuk w szeregu wychodzi prawie idealnie....
Teoretycznie...bo...niestety przy tym napięciu rozładowany aku w zamochodzie zrobi prawie że na "zwarcie" i większość energii z kondensatorów poszła by na podładowanie aku i do tego w bardzo niekorzystnych warunkach....softstart też nie bardzo da radę bo musiał by być potężny....i nawet gdyby to wyszło to 3Ah w przypadku mocno rozładowanego albo zużytego akumulatora tez nie ratuje sytuacji.....
Generalnie pomysł małego powerbanku do odpalania nie bardzo ni podchodzi...

pozdrawiam:)

: piątek 07 lis 2014, 22:48
autor: Hetman
Przy czymś takim to już nie krokodylki tylko jakieś styki chwilowe a'la defibrylator - jeden koleś do stacyjki a drugi przykłada...