www.swiatelka.pl

Zbychur, na twoich zdjęciach widać, że udało ci się ukręcić cały łeb, a ja nie mogę. Gdzie to ma puścić? Razem z gwintem od zoomu (tak jak gwinty od ładowania w Trusfire P7), czy gdzieś wyżej?

piciex pisze:Zbychur, na twoich zdjęciach widać, że udało ci się ukręcić cały łeb, a ja nie mogę. Gdzie to ma puścić? Razem z gwintem od zoomu (tak jak gwinty od ładowania w Trusfire P7), czy gdzieś wyżej?

Moja lampka aż piszczała i stękała jak pierwszy raz próbowałem uruchomić zoom. Odkręciłem go do ponad połowy, potem wpadłem na pomysł z olejem, trzeba nakapać zaraz za tą niby nakrętką. Możesz też koło piguły na tubus jak wyjmiesz soczewkę. I do góry i na dół i do góry i na dół i po woli coraz wyżej i głębiej, potem już ślizgało się elegancko, procedura podobna jak przy..... , nie ważne. Musisz po prostu rozruszać. Trochę cierpliwości.

OK, OK, to kumam, tylko ja pytam jak zdjąć całą głowicę z tuby na baterie, bo tego nie mogę ruszyć?

Żeby zdjąć głowicę, trzeba odkręcić pigułę, dlatego jest wkręcana w lewą stronę, żeby się nie wykręciła z głowicą.

PawelG. pisze:Pokaż zdjęcie diody to Ci powiemy
Generalnie XM-L2 ma srebrne podłoże, a XM-L zielone.
Tak więc dość prosto je można odróżnić.

No to chyba jest tak jak napisali na obudowie bo podłoże jest zielone.

Tak czy inaczej dioda musi wylecieć, bo ma tak trupią barwę, że ze 100 metrów nie wiesz czy patrzysz na człowieka, czy jelenia.

wolfram pisze:Ciekawy jestem czy uda Ci się wykręcić pigułe z body. Mi się to nie udało w mojej UniqueFire UF-1407.

Jak widać na załączonym zdjęciu przytargałem sobie stertę narzędzi, które planowałem użyć do odkręcania piguły, a okazało się, że potrzebne były tylko dwa: palec wskazujący i kciuk.
Tak "mocno" była dokręcona piguła fabrycznie.

Dokładnie, to XM-L

A poza tym, że i tak ją wymienię na XP-G2, to czy ona się do czegoś nadaje i warto ją sobie zostawić w szufladzie do innego projektu, czy jest zwyczajnie odpadem do wywalenia?

Czemu chcesz wywalać, dobra i mocna dioda, zawsze coś na tym można stworzyć

W żadnym wypadku odpadem, zawsze się przyda taka dioda zamontowana na kawałku radiatora np do testowania sterowników, czy może w przyszłości do szybkiego projektu, albo jeszcze na wymianę dla kogoś kto nie chce inwestować więcej niż "dziękuję"

No właśnie dlatego pytam, żeby się upewnić.
Teraz pytanie jaką XP-G2 najlepiej tutaj wybrać? To XML co tu było, jest za zimne. Ta latarka ma z założenia mieć daleki zasięg i przy tak zimnej barwie trudno odróżnić na co się patrzy z daleka. Mam w innej latarce XPL od Grega w barwie 3D i chciałbym coś jeszcze cieplejszego. W innej mam XM-L2 4C i to jest dla mnie barwa, która jest OK, ale nie wiem czy nada się do takiej latarki?

piciex pisze:W innej mam XM-L2 4C i to jest dla mnie barwa, która jest OK, ale nie wiem czy nada się do takiej latarki?

4C nada się do każdej latarki. Szczególnie do latarki kogoś, komu się 4C w innej latarce podoba.

marmez pisze: 4C nada się do każdej latarki. Szczególnie do latarki kogoś, komu się 4C w innej latarce podoba.

Proponuję nowy dział na forum, złote myśli, a niezależnie przepraszam ale będę cytował. Dziękuję.

No co Ja chciałem wiedzieć czy czwórki ładnie się sprawdzą w takiej nietypowej latarce i odpowiedź marmeza mi wystarczyła.

[ Dodano: 21 Listopad 2014, 14:41 ]
Tak sobie myślę, że skoro ta latarka nawet diody nie ma takiej jaką deklaruje producent to zanim coś rozbiorę to sprawdzę sterownik. Chciałbym sprawdzić jaki prąd idzie na diodę, a że nigdy tego nie robiłem wolę najpierw zapytać zanim coś spłonie. Poprawcie mnie jeśli coś źle kombinuję. Składam latarkę do kupy, zdejmuję soczewkę, odlutowuję jeden kabelek od diody, drugiego nie ruszam. Następnie wkładam baterię, włączam latarkę i w miejscu gdzie odlutowałem kabelek od diody zamykam obwód przy pomocy tego piekielnego narzędzia ustawionego w taki sposób jak na załączonym zdjęciu?

Dokładnie tak, ale masz długie i cienkie przewody, więc odczyt na mierniku może być zaniżony o jakieś 0,1-0,3A.

I najpierw zamknij obwód, później włącz latarkę.