OSTRZEŻENIE! PRZED PRODUKTEM NIEBEZPIECZNYM Z FASTTECH.
Wrócę jeszcze do ładowarki: https://www.fasttech.com/p/1068000, bo dopiero co otrzymałem takową i od razu zabrałem się za ładowanie ogniw 18650 Ultrafire 3,7V, które były dołączone do czołówki. Po paru minutach ładowania, napięcie przekroczyło 4,20V. Tzn. wyglądało to tak, że wahało się w zakresie ~0,05V no i jak zaczeło "zahaczać" o 4,22V to odłączyłem ładowarkę. Czy to jednoznacznie wskazuje, że w ładowarce nie działają zabezpieczenia napięciowe? Po wyjęciu z ładowarki ogniwo ma niby 4,15V, ale chyba ważniejsze jest co się dzieje w trakcie ładowania?
Mam też drugą ładowarkę, która była dołączona do czołówki, 650mA. Przekładam to samo ogniwo do niej i w trakcie ładowanie napięcie spada do 3,85V. Gdy wyjmuję - dalej jest te 4.15V. Jak to rozumieć? Która ładowarka źle działa?
PS. Aha, oczywiście pomiary robię miernikiem za 10zł, ale przy mierzeniu napięcia to chyba nie ma większego znaczenia..
Mam też drugą ładowarkę, która była dołączona do czołówki, 650mA. Przekładam to samo ogniwo do niej i w trakcie ładowanie napięcie spada do 3,85V. Gdy wyjmuję - dalej jest te 4.15V. Jak to rozumieć? Która ładowarka źle działa?
PS. Aha, oczywiście pomiary robię miernikiem za 10zł, ale przy mierzeniu napięcia to chyba nie ma większego znaczenia..
Czymś takim ładuje się u mnie w pracy akumulatorki. To bardzo dobra niszczarka do akumulatorków. Polecam do ładowania baterii jednorazowych (jak wyleje to nie będzie straty, bo ta ładowarka to wrzód).PieCyk pisze:Mam taką ładowareczkę na AA, AAA, 9V Ni-MH Ni-CD. Ktoś coś?
[ Dodano: 25 Luty 2014, 21:29 ]
Taki miernik potrafi nieco popłynąć, więc "jakieś" znaczenie ma. Jak duże ... trzeba by porównać z jakimś dobrym miernikiem.flojd pisze: PS. Aha, oczywiście pomiary robię miernikiem za 10zł, ale przy mierzeniu napięcia to chyba nie ma większego znaczenia..
Przy założeniu błędu 0,5% +1 cyfra możemy mieć nawet wskazanie 4,23V przy rzeczywistym 4,200V. Taki błąd mają mierniki za 30-40zł, ten za 10zł może będzie miał 1% +1 albo 0,5% +2 ... bez porównania z jakimś 2 klasy wyższym lub kalibracji można tylko wróżyć, czy miernik dobrze wskazuje. Z not katalogowych li-ionów często też można wyczytać, że napięcie końcowe nie powinno przekraczać 4,25V ale zalecane jest właśnie 4,20V. Z wykresów zależności żywotności od końcowego napięcia można też wywnioskować duży wpływ przeładowania na skrócenie życia ogniwa.flojd pisze: Aha, oczywiście pomiary robię miernikiem za 10zł, ale przy mierzeniu napięcia to chyba nie ma większego znaczenia..
Mnie jest ciężko zrozumieć fakt obniżania napięcia na ogniwie podczas ładowania. Jak wygląda napięcie na ogniwie po dłuższym "ładowaniu" ?flojd pisze:Mam też drugą ładowarkę, która była dołączona do czołówki, 650mA. Przekładam to samo ogniwo do niej i w trakcie ładowanie napięcie spada do 3,85V. Gdy wyjmuję - dalej jest te 4.15V. Jak to rozumieć?
Tanie mierniki miewają różne napisy w specyfikacji np. 0,5%+2 cyfry ... takie są napisy w instrukcji ... podobnie jak CAT II 600V i impedancja wejściowa 10M Ohm. ... jednak jak zmierzyłem "opór" taniego miernika innym dobrym miernikiem, np. na zakresach pomiaru napięcia, to wyszło 1M Ohm, a jak widziałem pomiary bezpieczeństwa Uni-T, to nie wytrzymywały nawet przepięć rzędu dwóch kategorii niższych od deklarowanych.ElSor pisze:Przy założeniu błędu 0,5% +1 cyfra możemy mieć nawet wskazanie 4,23V przy rzeczywistym 4,200V. Taki błąd mają mierniki za 30-40zł, ten za 10zł może będzie miał 1% +1 albo 0,5% +2 ... bez porównania z jakimś 2 klasy wyższym lub kalibracji można tylko wróżyć,
No ale wracając jeszcze do dokładności - mierniki za 10 PLN nawet nie mają zwykle możliwości kalibracji ... więc jak nam popłynie o 1% wskazanie zawsze i wszędzie (wszystkie zakresy) to nawet nic z tym nie zrobimy.
... zmierzam do tego, że dokładność miernika za 10zł, to wielka niewiadoma i napisy w instrukcji czy na obudowie nie mają w nich znaczenia
I to jest prawda we wszystkich miernikach cyfrowych jak się nie mylę, za 10zł czy 300zł. Dzielnik wejściowy napięcia ma około 1M, a 10M jest na wejście układu pomiarowego.Kyle pisze:impedancja wejściowa 10M Ohm. ... jednak jak zmierzyłem "opór" taniego miernika innym dobrym miernikiem, np. na zakresach pomiaru napięcia, to wyszło 1M Ohm
Uni-T M890F, Uni-T 70A i Uni-T 61E mają ~10MΩ na sondach pomiarowych a żaden nie kosztował 300zł nawet z przesyłką. UT 61E na zakresie mV ma tak wysoką rezystancję, że nie umiem jej zmierzyć pozostałymi (poza zakresem pomiarowym). Pierwszy z nich nawet 50zł nie kosztuje. Po kalibracji woltomierza nie ustępuje ostatniemu.Lampek pisze:I to jest prawda we wszystkich miernikach cyfrowych jak się nie mylę, za 10zł czy 300zł. Dzielnik wejściowy napięcia ma około 1M, a 10M jest na wejście układu pomiarowego.
Hmm, niby po parunastu min. wahało się 4,0..4,3V, ale w takim razie chyba nie ma sensu rozważać tych pomiarów, bo jak widać, wpływ na nie ma tani miernik, tanie ogniwo(ponoć też nie są wysokich lotów ) i jeszcze tu dochodzi tania ładowarka. Głupio mi bo wywołałem temat, ale myślę, że spróbuję jutro w pracy dorwać jakiś sensowny miernik, sprawdzę tą lepszą ładowarkę (TR-005) i dam znać co i jak. Jakby wszystko wyglądało dobrze to najwyżej za drugim podejściem sprawdzę zachowanie tej drugiej, taniej ładowarki.ElSor pisze:Mnie jest ciężko zrozumieć fakt obniżania napięcia na ogniwie podczas ładowania. Jak wygląda napięcie na ogniwie po dłuższym "ładowaniu" ?flojd pisze:Mam też drugą ładowarkę, która była dołączona do czołówki, 650mA. Przekładam to samo ogniwo do niej i w trakcie ładowanie napięcie spada do 3,85V. Gdy wyjmuję - dalej jest te 4.15V. Jak to rozumieć?
No nie wiem ... jak zmierzyłem "opór" brymen 257 (ustawiony na pomiar V), przy pomocy Uni-T 838 , to było poza zakresem pomiarowym 2M Ohm (brymen ma wg. spec impedancję wewn. 10 M Ohm - czyli by się zgadzało, że poza zakresem M838)Lampek pisze:I to jest prawda we wszystkich miernikach cyfrowych jak się nie mylę, za 10zł czy 300zł. Dzielnik wejściowy napięcia ma około 1M, a 10M jest na wejście układu pomiarowego.Kyle pisze:impedancja wejściowa 10M Ohm. ... jednak jak zmierzyłem "opór" taniego miernika innym dobrym miernikiem, np. na zakresach pomiaru napięcia, to wyszło 1M Ohm
[ Dodano: 25 Luty 2014, 23:21 ]
Z powodu rozdzielczości musi ustępować (np. przy pomiarze napięcia 4V, na 890 widzisz do drugiego miejsca po przecinku, a na 61E widzisz do trzeciego miejsca po przecinku.)ElSor pisze:Uni-T M890F, Uni-T 70A i Uni-T 61E (...) Pierwszy z nich nawet 50zł nie kosztuje. Po kalibracji woltomierza nie ustępuje ostatniemu.
Ciekawy pomiar, tylko dalej nie wiadomo jaką ma rezystancję ma Brymen naprawdę. Pewnie będzie ~10M ale równie dobrze mogłoby być trochę wilgoci na PCB i 3M rzeczywiste.Kyle pisze:No nie wiem ... jak zmierzyłem "opór" brymen 257 (ustawiony na pomiar V), przy pomocy Uni-T 838 , to było poza zakresem pomiarowym 2M Ohm (brymen ma wg. spec impedancję wewn. 10 M Ohm - czyli by się zgadzało, że poza zakresem M838)
10,454V na UT61E i 10,45V na 890F - ustępuje czy też nie? Wg mnie pokazuje tyle samo na tyle na ile umie. Ustępował by w momencie, gdyby pokazał 10,47V (już dajmy mu o tą 1 cyfrę na końcu się pomylić, bo mogło być realne 10,455).Kyle pisze:Z powodu rozdzielczości musi ustępować
Brymen, w przeciwieństwie do np. Uni-T nie pisze bzdur w specyfikacji. ... można być pewnym 10 M Ohm w Brymen.ElSor pisze:Ciekawy pomiar, tylko dalej nie wiadomo jaką ma rezystancję ma Brymen naprawdę.Kyle pisze:No nie wiem ... jak zmierzyłem "opór" brymen 257 (ustawiony na pomiar V), przy pomocy Uni-T 838 , to było poza zakresem pomiarowym 2M Ohm (brymen ma wg. spec impedancję wewn. 10 M Ohm - czyli by się zgadzało, że poza zakresem M838)
Wilgoci w Brymen nie ma (takiej by impedancja wewn spadła z 10 M Ohm do 3 M Ohm), bo nie wrzucałem go do wody i dbam o sprzęt, tak więc nie ma sensu snuć "teorii spiskowych".ElSor pisze: Pewnie będzie ~10M ale równie dobrze mogłoby być trochę wilgoci na PCB i 3M rzeczywiste.
[ Dodano: 26 Luty 2014, 08:01 ]
Rozmawiamy konkretnie, czy "wg. mnie"?ElSor pisze:10,454V na UT61E i 10,45V na 890F - ustępuje czy też nie? Wg mnie pokazuje tyle samo na tyle na ile umie.
Prawda jest taka, że 61E jest dokładniejszy, szczególnie gdyby oba porządnie skalibrować (wg. prawdziwie wzorcowego sprzętu). Z drugiej strony oba te mierniki nieco bardziej pływają od np. nowoczesnych Fluke czy nowoczesnych Brymen (na skutek wilgotności czy zmiany temp. ... czy po prostu czasu), z powodu choćby kalibracyjnych potencjometrów ślizgowych analogowych ( http://www.youtube.com/watch?v=Bz6CYDRl1M8 - po kalibracji i zamknięciu obudowy, i kilku tygodniach, ten Uni-T trochę popłynął - widziałem w innej recenzji tego użytkownika, przy okazji porównania do innych multimetrów), czy takiej-sobie jakości użytych elementów.
Ostatnio zmieniony środa 26 lut 2014, 08:43 przez Kyle, łącznie zmieniany 2 razy.
Kyle, Uni-T ma w ofercie szeroką gamę multimetrów (zarówno cenowo jak i jakościowo) i nie możesz wszystkiego wrzucać do jednego wora. Miałem styczność z ich modelami UT6X i UT7X i złego słowa na ten sprzęt powiedzieć nie można (łącznie z deklarowanymi parametrami). O produktach Brymen słyszałem za to dobre opinie, ale nie miałem z nimi styczności. Do moich przedmówców apeluję jedynie, aby dyskusja nie przybrała za chwilę wątku pod tytułem: Ja lubię Boże Narodzenia, a ja uznaję jedynie Wielkanoc i basta!
Sometimes darkness can show you the light
Pooglądaj sobie kilka DOBRYCH recenzji Uni-T (użytkownicy mjlorton lub EEVblog) ... nawet takie za 300-400 zł miewają TANDETNE zabezpieczenia przeciw-przepięciowe (absolutnie nie pokrywające się z napisem na obudowie) i te drogie miewają TANDETNE zabezpieczenia przeciw błędom użytkownika. ... tak więc z tego powodu wrzucam wszystkie Uni-T do jednego wora. Paradoksalnie opłaca się kupować tanie Uni-T (bo jak zepsujesz swoim błędem, to nie będziesz "płakać", a jak załatwisz głupio Uni-T za 350zł to będzie bardziej bolało)Bocian pisze:Kyle, Uni-T ma w ofercie szeroką gamę multimetrów (zarówno cenowo jak i jakościowo) i nie możesz wszystkiego wrzucać do jednego wora. Miałem styczność z ich modelami UT6X i UT7X i złego słowa na ten sprzęt powiedzieć nie można (łącznie z deklarowanymi parametrami).
by nie być goło słownym: test Uni-T za chyba 250zł na przepięcia:
http://www.youtube.com/watch?v=hhBbvIf3E0s
i teraz tak ... Uni-T poszedł z dymkiem na 2,5 KV, a powinien wytrzymać CAT III 1000V (bo tak ma w specyfikacji i nawet namalowane na obudowie), wiec przepięcie z 8000V
http://www.fluke.com/fluke/plpl/szkolen ... efault.htm
dokładnie:
http://fluke.informationstore.net/efulf ... =10855-pol
Ostatnio zmieniony środa 26 lut 2014, 08:37 przez Kyle, łącznie zmieniany 2 razy.
Co do zabezpieczenia przeciw błędom użytkownika to muszę się niestety z Tobą zgodzić... Sam osobiście załatwiłem UT71E kiedy przy okazji podpiętego do sieci adaptera pomiaru mocy, ktoś mnie zagadał i przełączyłem pokrętło funkcji pomiarowych Panowie inżynierowie z Uni-T'a tego nie przewidzieli.
Sometimes darkness can show you the light