www.swiatelka.pl

Marmez-mikrostykiem rozłączalem tylko + zasilania, - szedł bezpośrednio na ogniwa.
Mój byl najprostrzy z tylko jednym pomiarem bo i tak się ledwo zmieścił...

Browar- chodzi mi o to że pojedyńcze ogniwa w takim zastosowaniu to wyrok smierci dla nich.
Moja na biegu jalowym brała 5-6A ,w pracy 15-16A - przeczytaj notę katalogową tych które zastosowałeś , prąd max pewnie w granicach 4-5A a twoja wkrętarka pod obciążeniem na bank bierze około 8-10A jak nie wiecej...
Kilka cykli i po nich-2-3 szt równolegle były by odpowiednie ale nie wejdą do baterii pewnie .

Właśnie zmierzyłem że do baterii od PSR'a 14,4V wejdzie 8szt 18650. Więc w sumie ~ 3,6Ah 14,8V. Więc idealnie Myślę że ogniwa spokojnie wytrzymają 2A na sztuke przy ciągłym obciążeniu i w Peaku 8A



W

Wsadzę tam komplet Panasoniców CGR 1,8Ah w 4S2P, tylko czekam na miernik i szukam jeszcze jakiegoś fajnego gniazda do balansowania 5pin, albo zamontuje od góry gniazdo balancera.

Jak mocno można obciążyć taki PIN - 1A ?

Issac pisze:szukam jeszcze jakiegoś fajnego gniazda do balansowania 5pin, albo zamontuje od góry gniazdo balancera.

Jak mocno można obciążyć taki PIN - 1A ?

Co się naszukałem takiego gniazda to moje
To gniazdo miniDIN co zastosowałem katalogowo wytrzymuje 2A, dobrze że jest 6-cio pinowe (5-cio pinowe istnieje w katalogu ale nikt go nie widział) bo się wiązka przewodów mieści jakoś. Jak potrzeba ładować większym prądem zawsze można odłączyć aku i skorzystać ze styków roboczych.

Hahar, ale w moim zastosowaniu prąd pracy nie przekracza 5-7 A, zresztą używam tego sprzętu już od pół roku, jakieś 8 ładowań, i ostatnio sprawdzałem pojemność ogniw - bez istotnych zmian, nie chcą zdechnąć i trzymają równy poziom.

marmez pisze:jarroq, co rozłączasz włącznikiem? Sam buzer? które sekcje? Ja właśnie myślę o jakimś przełączniku, bo póki co alarm po prostu odłączam od kabla balansera, ale nie podoba mi się to prowizoryczne rozwiązanie... Zastanawiałem się nad rozłączaniem pierwszego pinu alarmu, alarm wtedy nie działa, ale nie wiem, czy nie pobiera prądu gdzieś dalej...

Włącznikiem rozłączam tylko pierwszy pin alarmu. Czy ciągnie prąd mimo to? Nawet nie mierzyłem. Sądzę że nie. Sprawdzam co jakiś czas napięcie na ogniwach i nie widać odchyłek.

Browar fajny pomysł z tym gniazdem miniDIN. Ja swoją baterię robiłem na szybko więc jak znalazłem byle jaki kabelek który pasował do złącza balansera w ładowarce to go wykorzystałem.
Zastanawiam się nad zrobieniem drugiej baterii ale już na spokojnie. Może wykożystam miniDIN.

P.S. Mam taką samą ładowarkę .

jarroq, Hahar, dziękuję Wam.

A ja jestem za leniwy i uważam że szkoda kasy na takie działania. Poszedłem po najmniejszej linii oporu, kupiłem akumulator żelowy za niewielkie pieniądze z oryginalnego wziąłem tylko górę, ze stalowego płaskownika zrobiłem zatrzask i wkrętarka pracuje bez problemu. Nie wygląda to zbyt profesjonalnie, ale liczy się skuteczność.

Maruda zrób w wolnej chwili foto i pokaż jak to wygląda.

Padły mi baterie do Bosch PSR 14,4V, jezeli wymienię na li-ion i zamontuję układ zabezpieczający taki z ebay 4S to czy będę mógł całość ładować zwykłym zasilaczem od laptopa 17V.

Ten układ chyba nie ma balansera, więc ładowania nie obsłuży. Poza tym: układy z balanserem nie ograniczają prądu ani napięcia, więc i tak potrzebujesz zasilacz 16,8V z ograniczeniem prądowym.

pook pisze:.. zwykłym zasilaczem od laptopa 17V.

A ponadto 'zwykly' zasilacz od laptopa pewnie nie ma 17 V tylko nieco wiecej np 19 V.

Jeżeli zakupię do zabezpieczenia jeszcze ładowarkę 16.8V 1A charger for 4S Lithium battery pack będę mógł normalnie ładować.

pook,
Aby poprawnie i bezpiecznie naładować trzeba to zrobić przez ładowarkę balansującą.
Układ zabezpieczający z ebaya co prawda ma funkcje:

overcharge detection voltage :4.25±0.025V

overcharge Lift the voltage:4.15±0.05V

ale nie wiem w jaki sposób one "pomagaja"

Zaczynam się zastanawiać nad nową wkrętarką, chińszczyznę z li-ion można dostać za 200-250zł. Swojego Bosch w ciągu 5lat pewnie ładowałem z 10 razy i od leżenia padły akumulatory.
Poczytałem sobie o imax b6 i w jednym poście jest "że te ładowarki mają prąd balansowania na poziomie 30mA i w praktyce nie potrafią wyciągnąć rozjazdy większego niż 300mA" wiec wątpię że przy sporadycznym użyciu miało to jakieś znaczenie a płacę ponad 2 razy tyle za ładowarkę.

pook, ładowarka Twojego Boscha jest tak skonstruowana żeby zniszczyć aku jak najszybciej. Do tego ogniwa nicd powinny być odświeżane tak raz na 3 miesiące. Jak kupisz coś na nicd i będziesz używał sporadycznie to i tak zdechnie. Lepiej zainwestuj w imax b6 i li-ion, będzie "dożywotnio"

Browar pisze: Jak kupisz coś na nicd i będziesz używał sporadycznie to i tak zdechnie.

Z 10 lat temu kupiłem Topexa, używana była przez ten czas sporadycznie i o dziwo akumulatory działają do dzisiaj, a są Made in Japan.