Strona 3 z 4
: środa 20 mar 2013, 19:46
autor: Nightmare
Zbychur pisze:Jedyny problem to konieczność instalowania Maszyny Wirtualnej w celu flashowania Samsung Omnia.
W trybie awaryjnym próbowałeś ?
: środa 20 mar 2013, 20:56
autor: Zbychur
Nightmare pisze:Zbychur pisze:Jedyny problem to konieczność instalowania Maszyny Wirtualnej w celu flashowania Samsung Omnia.
W trybie awaryjnym próbowałeś ?
Tego problemu już nie ma, bo Omia służy dziecku do gier, a poza tym Win Mobile przestał się rozwijać. Teraz do Galaxy S Odin działa bezbłędnie, w chwili obecnej testuję Miui na bazie Jelly Bean.
: czwartek 21 mar 2013, 00:26
autor: mick1
ptja pisze:mick1 pisze:Skoro MS narzuca inny wygląd, to trzeba się do tego prędzej, czy później niestety przyzwyczaić.
Windows XP pojawił się w 2001 roku, a Windows 7 w 2009 - czyli nie ma potrzeby się przyzwyczajać wcześniej niż, powiedzmy, w 2017 roku, jeśli do tego czasu nie przesiądziemy się na ekrany dotykowe
Eee, że jak? Patrzę być może z lekko innej perspektywy, niż ZU (ponieważ pracuję w IT), ale każda kolejna wersja daje jakieś nowe rzeczy. Nie mogę się z Tobą zgodzić
kisi pisze:Nie wiem czy warto pakować się w win 8. Zostaw sobie tego win7 i zainstaluj linuxa i poczuj moc sprzętu i siłę wolności. Sprzęt cały czas ewoluuje i nie ma sensu wymieniać po to aby wymienić choć jeśli miałbyś pieniążki przepić to go kup. Dzięki dwusystemowości to co musisz używać będziesz pod windowsem, a linuxa do całej reszty. On ci na pewno nei spowolni tak jak windows. Zawsze poznasz coś innego, nowego. Na pewno warto. W każdej chwili jak sie wkurzysz idziesz i kupujesz nowy sprzęt.
Większość ludzi nie ma czasu, chęci i zacięcia do tego typu zabaw
OS ma służyć (przynajmniej mnie) do uruchamiania aplikacji w zadanym środowisku i... tyle.
Linux i mnogość poważnych aplikacji? Jeszcze długo nie (przynajmniej wg mnie).
: czwartek 21 mar 2013, 06:16
autor: Pyra
Witam
Wychodząc z założenia: nie zam się to zabiorę głos, postanowiłem to uczynić.
Piszę to z perspektywy "ZU". Wybierając system, kieruje się tym, aby odpowiadał moim oczekiwaniom i upodobaniom, i nie podoba mi się narzucanie mi czegoś przez programistów. W końcu to oni robią systemy dla użytkowników, a nie użytkownik jest po to, aby kupić "ICH" dzieło. Czy jak ktoś z Was kupuje auto, to wybiera coś do czego będzie się musiał przyzwyczajać i "na dzień dobry" przerabiać?
Systemy 64 bit, są przyszłością, ale... no właśnie, podstawą jest to czy potrzebne aplikacje będą prawidłowo i stabilnie działać w nowym systemie, bo nie sądzę, że ktoś przy okazji zmiany systemu, kupuje wszystkie nowe aplikacje napisane "pod ten system". a piractwo jak wiemy jest niedozwolone.
Patrząc z perspektywy "przeciętnego Kowalskiego" zdecydowana większość bajerów, którymi zachwycają się programiści jest mu zbędna.
Dobry system to taki który spełnia nasze oczekiwania i tyle.
Pozdrawiam
: czwartek 21 mar 2013, 06:33
autor: kisi
Pyra, dokładnie się zgadzam i podpisuję dwoma rękami. Jeśli producenci samochodów zaczną montować zamiast kierownicy wolanty to czy też musimy się ich uczyć bo tak nam narzucają? W branży samochodowej akurat wszystko się robi pod klienta (a nawet pod kobiety). Tymczasem M$ wymusza na nas zmianę systemu bo jest już przestarzały (Win XP), bo nowsze jest lepsze, prostsze, szybsze itp. To tak jak z tabletkami na wątrobę, jelita, zgagę, niestrawności - nie zależy nikomu aby zmienić jakość pożywienia, zmienić nawyki żywieniowe lecz prościej leczyć wtórne efekty spożywania dziadostwa.
Dlatego też uważam, że świetną alternatywą jest linux. Oczywiście to nie panaceum na całe zło i nie da sie zastosować go wszędzie, ale aktualnie w domu używam tego systemu tylko do gier. W pracy zmuszony jestem używać systemów M$ (pracuję w IT) bo nie da się inaczej, ale uważam iż do domu nie ma sensu płacić za system który może się okazać bublem (Millenium, Vista). Mamy wolność i każdy może zdecydować sam co woli, a o to chodzi przecież.
: czwartek 21 mar 2013, 07:50
autor: mick1
To ja jeszcze raz zabiorę głos
kisi: To co piszesz, to nie jest prawda.
MS nie zmusza nas do zmiany OS. MS po prostu przestał wspierać XP, bo Im się to najzwyczajniej w świecie nie opłaca (system już jest wiekowy, wyszło X nowych wersj Windowsa). MS nie będzie zdalnie wyłączał istniejących instalacji Win XP. Chcesz używać starego nierozwijanego systemu? Ależ proszę Cię bardzo.
Co do Linuxa - zacząłem pisać na jego temat, ale jednak się powstrzymam - nie będę produkował flame
: czwartek 21 mar 2013, 08:52
autor: cudny
To ja muszę dodać, że najbardziej popularny linux, czyli ubuntu, wcale nie zmierza w dobrą stronę... Tam również jest napakowane dużo zbędnych bajerów.
A "ZU" jeśli miałby się przesiadać na linuxa, to tylko na ubuntu, bo debiana sobie skonfigurować nie umie.
: czwartek 21 mar 2013, 09:43
autor: Nightmare
Problem z linuxem jest taki że wywołuje strach w zakorzenionych użytkownikach windowsowych
. Co do przesiadki na ubuntu to dla zwykłego użytkownika z pod znaku windows może nie być najlepszym rozwiązaniem.
Na początek bym raczej polecił system XtremeOS żeby się wdrożyć, najważniejszy aby dobrać odpowiednią dystrybucję pod swoje oczekiwania bo bezsensu jest wgrywać np debiana do siedzenia w necie
XtremeOS,Mandriva,Mint,Fedora,OpenSuse,Ubuntu,Debian,Slackware
: czwartek 21 mar 2013, 10:07
autor: mick1
Problem z linuxem jest taki, że praktycznie nie ma na niego potrzebnego oprogramowania, wsparcia (pomijam płatne instancje) i unifikacji. Za to jest dużo zabawek
Jestem użytkownikiem Windy z przymusu i użytkownikiem Maca z zamiłowania.
I nieużytkownikiem linuksów z rozsądku
: czwartek 21 mar 2013, 10:12
autor: ptja
mick1 pisze:ale każda kolejna wersja daje jakieś nowe rzeczy. Nie mogę się z Tobą zgodzić
po prostu na razie w Win8 nie dostrzegam "nowych rzeczy", które przekonałyby mnie do przesiadki. Na pewno kupię Win8, jeśli wejdę w posiadanie urządzenia z ekranem dotykowym, ale "kafelki", "app shop" czy połączenie z "chmurą" MS to dla mnie zbyt mała przewaga w stosunku do Win 7, żeby go wymienić na 8 (szczególnie przed wydaniem SP1 do tego ostatniego).
: czwartek 21 mar 2013, 11:35
autor: Nightmare
mick1 pisze:Problem z linuxem jest taki, że praktycznie nie ma na niego potrzebnego oprogramowania
Najlepsze jest to że jest wszystko tylko często ma inne nazwy z czasem gdy się trochę obezna to tylko w konsoli urpmi.... i voila
: czwartek 21 mar 2013, 17:46
autor: mick1
Nightmare pisze:mick1 pisze:Problem z linuxem jest taki, że praktycznie nie ma na niego potrzebnego oprogramowania
Najlepsze jest to że jest wszystko tylko często ma inne nazwy z czasem gdy się trochę obezna to tylko w konsoli urpmi.... i voila
Z racji mojej pracy poproszę o Visio (ale nie jakiś darmowy psudosubstytut), SSCT, HP Product Bulletin, e-pricer, excel (znowu - nie jakiś pseudosubstytut bez obsługi makr), creeper world2 (jedyna gra w jaką gram), ... (mógłbym tak bardzo długo)
Nie mówiąc już o jakimś LDAP z prawdziwego zdarzenia, czy też ujednoliceniu pakietów instalacyjnych.
@ptja: nie mogę się z Tobą nie zgodzić w sprawie interface - pierwszy tydzień był wielkim koszmarem.
Natomiast pod maską zmieniło się wiele - np zarządzanie pamięcią, czy uruchamianie aplikacji w sandboxach.
: czwartek 21 mar 2013, 19:16
autor: Nightmare
W linuxie masz emulację programów windowsowych jak już jesteś bardzo uparty przy tych konkretnych programach i obojętnie co napiszę i tak będzie źle.
Ujednolicenie instalacji jest lepsze po jedyne co muszę zrobić to wklepać z konsoli polecenie i nazwę programu, nie muszę szukać programu w necie,ściągać go, instalować i usuwać instalki. Dla bardziej opornych od dawna już są menadżery programów
Tylko jak już mówiłem ludzie rzucają się jak "szczerbaty na orzechy" na nie odpowiednią dystrybucję. Napisałeś także bo trzeba zapłacić w linuxie owszem wypasiona wersja mandrivy kosztuje 50euro ze wszystkim łącznie z rocznym supportem. Ile kosztuje zestaw podstawowy windowsowy legalny? ok 2-3tys zł?
: czwartek 21 mar 2013, 19:36
autor: kisi
mick1, rozumiem, że programy które wymieniłeś masz na Mac'a oryginalne, tak ?
Tak nawiasem skoro pomijasz płatne dystrybucje - pomiń i Mac'a bo oparty też na jajku linuxowym.
Po trzecie ile osób w domu używa programów które wymieniłeś ? To są bardzo specjalizowane programy.
Mac to kiedyś była stacja do grafiki, teraz już niekoniecznie spokojnie PC wystarczy, no chyba że tak jak znajomy kupował naświetlarke (poligrafia) to dostał Mac'a z softem za darmo....
Wszystko zależy od potrzeb.
: czwartek 21 mar 2013, 21:34
autor: mick1
kisi: jak już pisałem - korzystam z Maca (gdzie mam office, moją ulubioną grę i trochę innego softu) oraz Windowsa (ponieważ nie ma alternatywy).
Po drugie - piszę subiektywnie, jestem subiektywny i uważam po swojemu. Natomiast odpowiadałem na informację o tym, że wszystko jest pod linuksa.
Nightmare:
primo - nie wchodźmy w temat emulacji. To bardzo śliski grunt dla Linuksa
secundo - tak, ale przy poważniejszym (specjalizowanym) sofcie już tak nie ma. I albo liczysz na to, że jakaś konkretna dystrybucja będzie miała akurat skompilowany instalator pod siebie, albo sam kompilujesz. A zabawa zaczyna się, jak aplikacja wymaga konkretnej wersji kompilatora, która czystym przypadkiem kłóci się z kawałkiem innego kawałka softu, która to nie pasuje do jeszcze innej. Takie przypadki miałem
P.S.
Żeby nie było, że jestem hejterem - jakieś papiery na obsługę UNIXów mam. Linuksy też nieraz instaluję i używam, ale nigdy, podkreślam NIGDY na desktopach.