Strona 3 z 4
: środa 15 paź 2008, 20:09
autor: groszman
No to teoria padla
: piątek 17 paź 2008, 15:50
autor: DNF
Troche zapomnialem o temacie...ale do rzeczy. Napiecie w instalacji wynosi 13.3V wiec jest ok.
W takim razie albo zarowki, albo cale reflektory sa do wymiany. Jeszcze ta sprawe dokladnie obadam:)
Pozdrawiam
DNF
: piątek 17 paź 2008, 17:18
autor: lennin
Sprawdź dokładnie, rozumie że pomiary robiłeś przy włączonych światłach na samej kostce zasilającej żarówki.
: piątek 17 paź 2008, 17:35
autor: DNF
Tak, swiatla wlaczone, mierzone na zaciskach zarowki.
Pozdrawiam
DNF
: piątek 17 paź 2008, 18:38
autor: Bulba
Wiec napiecie znakomite, ze sie tak wyraze
Ps. A powiedz nam jeszcze, czy tatus widzi koniec krotkich na asfalcie czy nie ?
To dosc istotne.
Ps2. Jaki to samochodzik i rocznik ?
: piątek 17 paź 2008, 18:55
autor: DNF
Jest to Opel Omega B, rocznik 1994 albo 1995 nie wiem dokladnie, a ojca nie ma teraz.
Co do konca, to sie dowiem, a moze sam zobacze. Wydaje mi sie, ze zarowki sa stare i "zeszlo" im troche na jasnosci. Ostatnio sie dowiedzialem, ze ani razu ich nie wymienial, a mamy go juz ze 3 lata i nie wiadomo czy pierwszy wlasciciel zmienial
Pozdrawia
DNF
: piątek 17 paź 2008, 19:00
autor: Bulba
Predzej zejdzie sie lusterkom niz zarowkom
: piątek 17 paź 2008, 20:13
autor: lennin
Hehe podstawa to poprawne ustawienie świateł.
Tak jak pisał bulba powinieneś widzieć odcięcie świateł mijania na asfalcie. Jak tak nie jest są najprawdopodobniej za wysoko. Opcja B lustra są już w opłakanym stanie.
: poniedziałek 20 paź 2008, 19:56
autor: tmw
Bulba pisze:Predzej zejdzie sie lusterkom niz zarowkom
Dokladnie ! Poza tym kwestia zabrudzenia, zmatowienia, "wymiaskowania" szkiel przez kamienie i piach na drodze.
Kombinowalem jak slon pod gorke zeby poprawic swiatla w Clio II (2000r., soczewki na HB3). Duzego wyboru jest chodzi o zarowki nie ma wiec kupilem BlueVision Philipsa. Poprawa byla ale ... .
Zapadla decyzja o wymianie lamp. Lampy sa oryginalne, uzywane ale czyste i prawie nieobite przez kamienie. Roznica w oswietleniu ... kolosalna.
Takze biorac pod uwage rocznik tego auta to ja bym chyba (zakladajac, ze samochod nie bedzie za chwile sprzedawany) kupil nowe/nowsze lampy i dopiero wtedy bawil sie lepsze zarowki. Jesli lustra sa OK to moze samo umycie wystarczy.
: poniedziałek 20 paź 2008, 21:37
autor: lennin
No nie chcecie mi powiedzieć ze powinienem sobie zakupić takie
KLOSZE A że gładkie i Hidy by zapodał
To już mam kolejny światełkowy wydatek. Kwestia tylko czy maja homologacje bo na drodze wymiwnic sie nie da jakby kontrola policyjna sie czepiła.
: poniedziałek 20 paź 2008, 21:46
autor: Bulba
Jako ze to wyrob "wielkiego kraju"
bez sprawdzenia chociaz na scianie ostroznie bym do nich podchodzil.
Jezeli swieca tak jak powinny to xenonik jest znakomitym pomyslem
: wtorek 28 paź 2008, 19:58
autor: intermario
Kiedyś już o nich tu pisałem, przejechałem już około 10 tyś i nadal jestem z nich zadowolony, światło stale jest białe i jak dla mnie mocne, jeżdżę służbowo octavią i jak dla mnie moje są lepsze.
Omega B rocznik 96
: środa 29 paź 2008, 06:32
autor: apoc
lennin pisze: To już mam kolejny światełkowy wydatek. Kwestia tylko czy maja homologacje bo na drodze wymiwnic sie nie da jakby kontrola policyjna sie czepiła.
Żadne niefabrycznie montowane lampy wyładowcze nie mają homologacji, znak CE czy nawet homologację mogą mieć jedynie elementy, z któych składa się taki zestaw, ergo zestaw lampy homologacji mieć nie będą. Choćby z tej przyczyny, że do lamp xenonowych wymagane są: spryskiwacze reflektorów oraz mechanizm samopoziomowania. Taka wymiana to samobójczy gol, w przypadku stłuczki czy wypadku po pierwsze ktoś może powiedzieć, że go oślepiłeś i nawet jeśli wina była ewidentnie jego, to w konsekwencji takiego oświadczenia auto trafia do biegłego i na bank Ty stajesz się sprawcą i winnym takiego zdarzenia drogowego, a poza tym założę się, że o casco będziesz mógł zapomnieć w jakichkolwiek okolicznościach. Firmy ubezpieczeniowe szukają byle pretekstu, żeby wstrzymać wypłatę. Ale coż, wybór należy do Ciebie
: środa 29 paź 2008, 10:42
autor: Calineczka
a ja jestem bardzo ciekaw co to musiało by być za samopoziomowanie żeby nadążało za "jakością" naszych dróg
: środa 29 paź 2008, 12:39
autor: Bulba
Caleneczka: Wiesz ze caly czas czekamy na fotki