Informacja bez podania serii lub modeli jest nic nie warta. Lenovo, jak i większość innych producentów, robi budżetowe wersje jak i droższe (teoretycznie) lepsze.
Więc co wraca na gwarancji? Np seria T?
Podziel się swoim smutkiem
-
andriu2233
- Posty: 179
- Rejestracja: sobota 07 lut 2015, 18:07
- Lokalizacja: radomsko
Od 3 lat sprzedaję tylko Lenovo z procesorami Intel Celeron 28xx i Intel pentium 3XXX, z wbudowaną w procesor grafiką Intel HD. Są to laptopy mega budżetowe w cenach 999zl do 1600zł. Sprzedane 60 sztuk, na serwis poszły 2 sztuki. Są to serie B i G. W serii G trzeba dbać o zawiasy bo są delikatne. Grafika w procesorze więc nie ma co się odkleić od płyty głównej. Jak ktoś potrzebuje taniego laptopa na lata to polecam Lenovo serii B z procesorem Intel Pentium serii 3XXX plus dysk na SSD i można się zdziwić jak to zasuwa w porównaniu np. do sprzętu za 2500zł...
Używam Lenovo Ideapad Y550 z T4300 od 5.5 roku, w tym czasie padła kamera i zawiasy się rozchybotały ale jakoś szczególnie mi to nie przeszkadza (kamery nigdy nie używałem a monitor trzyma się w zadanej pozycji). Jedyne na co mogę marudzić to karta graficzna, Nvidia to taka tragedia, niech ją psy i koty. Pod Windowsem po każdym uruchomieniu kompa musiałem ustawiać grafikę na nowo, pod Debianem trochę się z nią nawalczyłem ale w końcu się poddała i jest po mojemu 
Wikipedia znów żebrze w swój oryginalny sposób, tyle że tym razem pojechali po bandzie i zrobili banner na cały ekran, a co.
Niesamowicie mnie drażni ta ich "polityka bezreklamowa". Zamiast włączyć te reklamy tekstowe gdzieś z boku gdzie by kompletnie nikomu nie przeszkadzały i wyłączyć po uzbieraniu odpowiedniej sumy, to regularnie robią takie nachalne akcje jak ta
Niesamowicie mnie drażni ta ich "polityka bezreklamowa". Zamiast włączyć te reklamy tekstowe gdzieś z boku gdzie by kompletnie nikomu nie przeszkadzały i wyłączyć po uzbieraniu odpowiedniej sumy, to regularnie robią takie nachalne akcje jak ta
Ja choruję tylko wtedy, gdy przestaję jeździć rowerem z powodu delegacji czy jakiegoś nawału pracy.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 29 lut 2016, 16:55 przez MCSubi, łącznie zmieniany 1 raz.
Janusz domowych remontów z tej strony. Oczywiście w celu zaoszczędzenia 50zł kupiłem na alejgro najtańszy grzejnik łazienkowy jaki był, i teraz tego żałuję. Nie dość że nie dostałem kołków montażowych, korka i odpowietrznika, które miałem dostać, to grzejnik jest zwyczajnie KRZYWY, różnica w płaszczyźnie pomiędzy uszami do wieszania to 13mm i nie idzie go zawiesić. Rozumiem gdyby to jeszcze było do 5mm to bym dał jakieś podkładki ale bez przesady, odstaje od ściany i to widać. Teraz szarpać się ze sprzedającym i odsyłać grzejniki kurierami... za durne 5 dych 
Jak się im coś przekaże, to już to nie wyskakuje - przyjamniej na tej samem przeglądarceManekinen pisze:Wikipedia znów żebrze w swój oryginalny sposób, tyle że tym razem pojechali po bandzie i zrobili banner na cały ekran, a co.
[url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56d3762faa08e5812.jpg]Obrazek[/url]
Niesamowicie mnie drażni ta ich "polityka bezreklamowa". Zamiast włączyć te reklamy tekstowe gdzieś z boku gdzie by kompletnie nikomu nie przeszkadzały i wyłączyć po uzbieraniu odpowiedniej sumy, to regularnie robią takie nachalne akcje jak ta
Ja im zapłaciłem i teraz wyskakuje mi tylko na innych komputerach
ale jakoś bardzo źle tego nie odbieram 1-2 kliknięcia i baneru nie ma. Wolę to niż, gdyby reklamy były. Jak są reklamy, to się mogą zaczynać naciski, by też reklamy były podlinkowane pod słowa w treści itd... zaczyna się. Jak nie ma to nie ma i jest spokój. No a obciążenie serwerów na pewno mają ogrome. Ja im zapewniam regularnie! 
Reasumując zachęcam innych korzystających z wikipedii do zapłacenia, a nie marudzenia - jak ktoś nie korzysta, to mu nic nie wyskakuje
Pozdrawiam, Kuba
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
