Strona 20 z 32

: poniedziałek 04 mar 2013, 12:58
autor: Pyra
Witam
Kolejne testy i męczarnie latarka przechodzi bez szemrania. Dziś chyba zauważyłem błąd... sprawdzając stroboskopy, zgodnie z listą zawartą na stronie 17, zauważyłem, że tryb 7 jest identyczny z 6 - 1 migniecie co 2s, zamiast podwójnego mignięcia co 2s.
Czy ktoś to może potwierdzić w swoim egzemplarzu?
Kolejny 8 migacz to już SOS.
Wydaje mi się też, że enable programing, po resecie 20 klikiem jest aktywny.
Moon, naprawdę niski. 5 błysków do kontroli napięcia jest według mnie wystarczające.

Pozdrawiam

: poniedziałek 04 mar 2013, 13:17
autor: W11
Potwierdzam, tryb 6 stroboskopu jest identyczny u mnie jak 7. Nie zwróciłem na to prawdę mówiąc uwagi - faktycznie jest bug.

Ja zauważyłem jeszcze jedną przypadłość - wskaźnik napięcia niejako jest 5-stopniowy, jednak u mnie nawet na świeżo naładowanym ogniwie błyska tylko 4 razy. Ogniwo sprawdzane multimetrem - ładowarka "nabija" do pełna - a latarka interpretuje napięcie świeżo naładowanego akumulatorka jako 4 błyski....

: poniedziałek 04 mar 2013, 13:24
autor: Pyra
Witam
W11 pisze:Ja zauważyłem jeszcze jedną przypadłość - wskaźnik napięcia niejako jest 5-stopniowy, jednak u mnie nawet na świeżo naładowanym ogniwie błyska tylko 4 razy. Ogniwo sprawdzane multimetrem - ładowarka "nabija" do pełna - a latarka interpretuje napięcie świeżo naładowanego akumulatorka jako 4 błyski....
To akurat może być wina strat na połączeniach, też mam 4 błyski na naładowanym ogniwie, ale próby przeprowadzam na razie w body WF-502 bez modyfikacji.

Pozdrawiam

: poniedziałek 04 mar 2013, 13:38
autor: greg
Testerów jest pięciu, poczekamy na resztę ;)

Fakt, jest błąd w liście stroboskopów, dziękuję za wychwycenie.


Pomiar napięcia - odbywa się pod pełnym obciążeniem, prawdopodobnie należy zrobić korektę progów. Być może przy obciążeniu 2,8A nie ma na driverze napięcia powyżej 3,9V, dla niektórych ogniw. Aczkolwiek włożyłem świeżo ładowany akumulator NCR B i "wyświetlił" 5 błysków. Fakt, że powinno to działać poprawnie również dla ciut rozładowanych akumulatorów.

Aktualne progi:
5 błysków >3,9V
4 błyski 3,9-3,6V
3 błyski 3,6-3,3V
2 błyski 3,3V-3,0V
1 błysk <3,0V

: poniedziałek 04 mar 2013, 18:59
autor: krzycho_
Pomiar ogniwa działa u mnie prawidłowo nawet na starszych ogniwach nie mówiąc o NCR.

Sterownik po pomiarze mógłby spowrotem wchodzić w najniższy tryb po pewnym czasie np 3s bo ponowne uruchamianie trochę jest uciążliwe .

: poniedziałek 04 mar 2013, 19:07
autor: Pyra
Witam
krzycho123 pisze: Sterownik po pomiarze mógłby spowrotem wchodzić w najniższy tryb
Myślę, że powrót do aktualnego trybu, też nie powinien stanowić problemu, a było by to chyba praktyczniejsze.

Pozdrawiam

: poniedziałek 04 mar 2013, 21:34
autor: greg
OK, czyli powrót do aktualnego trybu z przerwą po odczycie, dajmy na to 3 sekundy.

: poniedziałek 04 mar 2013, 23:05
autor: Pyra
Witam
greg pisze:OK, czyli powrót do aktualnego trybu z przerwą po odczycie, dajmy na to 3 sekundy.
Wydaje mi się, że dwie starczą...

Pozdrawiam

: poniedziałek 04 mar 2013, 23:14
autor: greg
Może być i tak.

Natomiast zróżnicowanie długości "klików", a raczej długości odstępów między klikami - bo tylko to można mierzyć (długości przerw w zasilanie nie) - niestety nie zda egzaminu. Testowałem i mi samemu ten sposób sterowania sprawia trudność. Co powiedzieć o osobie, która pierwszy raz ma tego typu latarkę w ręce?

Przykład z ostatnich dni: pisze do mnie użytkownik sterownika standard, czyli prostego z trzeba programowalnymi trybami. Rozprogramował je na jakieś minimalne wartości i nie wie, jak to ogarnąć. A przecież tam są tylko 2 opcje - programowanie jasności i zmiana pamięci trybu.

Co będzie przy driverze extended gdy jeszcze bardziej skomplikujemy obsługę? Z pewnością reset do ustawień fabrycznych jako 3-klik załatwiłby sprawę ;)

: poniedziałek 04 mar 2013, 23:18
autor: Pyra
Witam
greg pisze:Natomiast zróżnicowanie długości "klików", a raczej długości odstępów między klikami -....
Nie nalegam... ;)

Pozdrawiam

: wtorek 05 mar 2013, 00:40
autor: greg
Kwestia pomiaru napięcia zasilania - po drobnej analizie.

Zastosowane w sterowniku elementy bierne, plus dokładność samego ADC pozwalają na pomiar napięcia (bez osobnej kalibracji każdej sztuki drivera) z dokładnością około 5% (w skrajnych przypadkach 10%). Co to oznacza?

Mianowicie próg 3,9V &#177;5% = 3,7...4,1V
i dalej podobnie, 3V &#177;5% = 2,85...3,15V

To wyjaśnia rozbieżności w recenzjach działania miernika napięcia.

: wtorek 05 mar 2013, 00:45
autor: oscyp33
można się jeszcze zapisać na testy wersji extended ?

: wtorek 05 mar 2013, 01:50
autor: xar
Czy w takim razie ochrona ogniwa ustawiona jest na 2,8V czy odrobinę więcej dla bezpieczeństwa? Bo jeśli dobrze rozumiem spadek może dojść do 2,66 lub nawet 2,52V.

: wtorek 05 mar 2013, 06:40
autor: greg
Ochrona ogniwa jest ustawiona na 2,8V. Z kolei 2,8V -5% to 2,66V. 10% to dana z karty katalogowej Atmela dotycząca dokładności napięcia odniesienia i jest to skrajny teoretyczny przypadek który nigdy nie miał miejsca. Jak sądzę, tzw. "du...chron" producenta. Wartość znacznie zaniżona, czyli 2,7V jest bezpieczna dla każdego ogniwa, bez obaw.

Tak właśnie są ustawione moje drivery od początku ich dni i nie było z tym najmniejszego problemu. To jest sprawdzone, potwierdzone i działa od lat prawidłowo. Tego progu nie ruszamy.

Za to można zastanowić się nad górnym progiem wskaźnika, może 3,8V załatwi sprawę rozrzutu technologicznego elementów.


oscyp33, póki co testerów jest wystarczająca i miarodajna pula, jeszcze nie mam nawet odpowiedzi od całej piątki.

: wtorek 05 mar 2013, 19:51
autor: wikrap1
Ale przy dłuższym leżeniu 2,7V już jest takie sobie podobno. W sumie np. 2 ciemne błyski przy 3,2V albo 3V to by chyba nie zaszkodziły a by to pozwoliło wcześniej pomyśleć o oszczędzaniu aku.

A czy jeżeli to zabezpieczenie odcinające moc zadziała, to można awaryjnie włączyć latarkę? Rozumiem, że będzie się co chwila wyłączała. Co ile by trzeba ją wybudzać? Pomiar trwa chyba kilka sekund? Może ewentualnie dodać opóźnienie przed tym odcięciem?