Strona 186 z 194

: wtorek 05 sty 2016, 09:29
autor: komor
pier, z dziewczynami jest inaczej, bo rzadziej miewają kolki. Tak czy owak do dziś pamiętam gratulacje, jakie z okazji pierwszego potomka złożył mi pewien nieżyjący już dobry znajomy: „Nie martwcie się, najgorsze jest pierwsze 18 lat”. :twisted:

: wtorek 05 sty 2016, 09:41
autor: piciex
No, to mi jeszcze zostało 15 lat testowania mojej cierpliwości. :roll:

: wtorek 05 sty 2016, 11:02
autor: tnt_gt
fxxx pisze:Dziękuję :) synek mamusi ...
Gratuluję Pierworodnego!

Teraz Ci czas przyspieszy... i o rozwój osobisty nie będziesz się musiał martwić, przy maluchu, który rozszerzy Ci poligon doświadczalny.

Z doświadczenia powiem, dużo czytaj Synowi i jak najmniej TV.

: wtorek 05 sty 2016, 11:16
autor: maro21
tnt_gt pisze:
fxxx pisze:Dziękuję :) synek mamusi ...
Gratuluję Pierworodnego!

Teraz Ci czas przyspieszy... i o rozwój osobisty nie będziesz się musiał martwić, przy maluchu, który rozszerzy Ci poligon doświadczalny.

Z doświadczenia powiem, dużo czytaj Synowi i jak najmniej TV.
Czytaj oczywiście www.swiatelka.pl i podobne ;)
Również gratulację! Zdrówka dla was :)

: wtorek 05 sty 2016, 11:24
autor: Volo
Pier, a co to za placówka medyczna z taką dobrą i konkretną opieką?

: wtorek 05 sty 2016, 13:17
autor: pier
Volo obecnie jestem na oddziale hematologii w Zamojskim szpitalu. Oddział nowy bo ma chyba ze dwa lata. Lekarze młodzi i niesamowicie energiczni. Od wczoraj miałem więcej badań niż przez ostatnie dwa miesiące. I od jutra mam mieć już celowane leczenie zaczęte.

: wtorek 05 sty 2016, 13:58
autor: Volo
Super, dobrze, ża są jeszcze młodzi prężni i chętni do pracy z pasją ludzie.

Zdrowia życzę!

: wtorek 05 sty 2016, 18:46
autor: marmez
piciex pisze:No, to mi jeszcze zostało 15 lat testowania mojej cierpliwości. :roll:
Miło powitać kogoś w klubie :D (o ile nie uszczęśliwi nas kolejna pociecha :twisted: :mrgreen: ) Choć, nie wierzę, w te 18 lat, pewno co najmniej kilka lat dłużej trzeba liczyć :P

fxxx, zdrowia dla całej rodziny z Tobą włącznie. Cierpliwości, a owszem! Ja póki nie miałem dzieci to praktycznie nie brałem przeciwbólowych, a nieraz trochę mnie głowa pobolewała od zatok (na szczęście tylko trochę - mam znośne zatoki), od czasu dzieci w domu jem dużo więcej przeciwbólowych, bo się na dzieci za bardzo złościłem jak mnie coś bolało :wink:

Z doświadczenia polecam na początek mieć już przed porodem kontakt do dobrego doradcy laktacyjnego (na wszelki wypadek, bo lepiej od razu dobrze dziecko przystawiać niż potem naprawiać pokaleczone piersi), dobrego, czyli nie koniwała ze szpitala, którrzy (które) w większości niestety dobrych rad nie dają i ich pomoc prowadzi tylko do karmienia butelką.

Ciut później polecam noszenie dzieci w chustach i nosidłach miękkich i to też raczej po instruktarzu doradcy w tych sprawach. Bardzo fajna sprawa, ze zamiast odizolowywać dziecko od siebie w wózku, można je sobie zawiązać, schować pod wspólną kurtkę w razie potrzeby i nie mieć problemu z poruszaniem się po lesie, czy głupich schodach.

Ogólnie bardzo wiele miłych chwil przed Wami.

: wtorek 05 sty 2016, 18:54
autor: piechucki
Choć, nie wierzę, w te 18 lat, pewno co najmniej kilka lat dłużej trzeba liczyć :P
Potwierdzam

: piątek 08 sty 2016, 01:51
autor: Polsky
Wczoraj wieczorem w końcu miałem czas aby przejechać się nowym autem :)
Obrazek
upload images free

: piątek 08 sty 2016, 14:02
autor: tOmki
Polsky pisze:Wczoraj wieczorem w końcu miałem czas aby przejechać się nowym autem :)


Jakieś szczegóły odnośnie tego Focusa ?

: piątek 08 sty 2016, 14:25
autor: piciex
Raczej Transita Custom...

: piątek 08 sty 2016, 14:29
autor: tOmki
piciex pisze:Raczej Transita Custom...
Chyba masz rację, bo coś za mało km/h na zegarze.

: piątek 08 sty 2016, 14:43
autor: vin324pl
Jak spisują się nowe fordy w "dizlu" ? O starszych silnikach tak do 2006 raczej pochlebnych opiniii od znajomych nie słyszałem (jeden miał tdci mondeo, drugi focusa 2 ) :roll:

: piątek 08 sty 2016, 17:40
autor: fotorondo
vin324pl, mam focusa w dizlu, 1.6 90 koni z 2009r. i jeździ. Kupiłem pól roku temu jak miał 86 tyś. teraz ma 98 tyś. W lecie nad morze średnie spalanie 5l/100km w teraz w góry 6l/100km. Akku musiałem po pierwszych przymrozkach wymienić, ale był jeszcze oryginalny.
Szukałem octavii kombi z 11 roku 1,6 z gazem a mam co mam, kolega wynalazł, powiedział ze warto. A że się zna to kupiłem :)