www.swiatelka.pl

tymooteusz pisze:Czy zdarzyło się komuś z Was, że podczas otwierania obudowy Walle, zamiast części tylnej pod zasilanie, "otworzyła się" przednia część lampki ta z soczewkami?
Produkt posiadam od około 3 miesięcy, mam więc gwarancję. Kleić samemu, czy też lepiej reklamować?

U mnie się zdarzyło, ale po ponad 3 latach. Skleiłem na poxipol i jak na razie trzyma się super. Złamał mi się też 1 z 6 wewnętrznych zatrzasków, ale nadal trzyma się - nie rozpadła się ani razu samoistnie.

Ja lutownicą punktowo grzałem poprzednią sztukę jak mi odpadła szybka. Też się nic nie działo aż się całkiem zepsuła Producent wymienił na nową mimo moich modów i braku paragonu oraz użytkowania ponad dwa lata. Serwis frontem do klienta!

Stać ich przy takiej marży.

robak1989 pisze:Ja na tył zakupiłem taką lampkę. Niesamowita, nie chcę żadnej innej. Posiada czujnik ruchu, który uruchamia światło jak również czujnik światła do automatycznego załączania wieczorem. Czas świecenia ponad 5h, więcej nie miałem okazji sprawdzić, a położona w bezruchu za dnia po prostu się wyłączy po minucie

Jedyny minus - po 3 użyciach połamałem uchwyty, o które opiera się oring. Natychmiast przerobiłem na inny sposób montażu, jeszcze pewniejszy.

Wygląda to całkiem fajnie. Możesz pokazać zdjęcia Twojego moda mocowania?

Przypomnę jeszcze, że obudowy Wally'ego i Bright Eye wygodnie, łatwo i bezpiecznie otwiera się za pomocą zwykłej monety 2zł, bez szkody dla plastików, zaczepów, etc.


----

A jeszcze lepsza opcja to piórko.

A co to jest piórko?

cervandes pisze:A co to jest piórko?

Pewnie kostka do gry na gitarze

Nie znacie się, klasyczne piórko :



A na poważnie, kostką do gry na gitarze też można tylko, że monetę 2zł każdy ma lub mieć będzie, a takiej kostki to ja np. nawet z daleka nigdy nie widziałem na żywo.



---

Ja ostatnio kupiłem taką: http://www.ebay.com/itm/272059037083
Plastik wygląda solidnie i nie sprawia wrażenia łatwego do złamania.

Wygląda to całkiem fajnie. Możesz pokazać zdjęcia Twojego moda mocowania?

Bardzo proszę. Uchwyt (z pompki za 5 zł z marketu) przykręcony za pomocą blaszki "no name" do oryginalnego otworu w lampce. Dodatkowo super glue na wszystkie mocowania. Uchwyt idealnie obejmuje moją sztycę i trzyma się jej pewnie. Po kilkuset kilometrach na wszelakich możliwych wybojach oświadczam, że rozwiązanie zdało egzamin. Montaż i demontaż do ładowania w mgnieniu oka.
Pozdrawiam!

Dzisiaj przy prędkości ok 15km/h przy zjeździe z krawężnika lub na krawężnik odpadł mój Walle gdy wróciłem na to miejsce po 5 minutach już go nie było, ktoś sobie go zabrał wraz z dwoma eneloopami , mrygał więc rzucał sie w oczy

W sumie w plecy jakieś 70zł
Czy ktoś z posiadaczy Walle ma jakiś patent na to żeby nie otwierał się w trakcie jazdy po nierównościach?, mocowanie zostało, ale element świecący wraz z bateriami przepadł.
Ewentualnie czy jest jakaś mocniejsza albo równie mocna lampka na rynku która ma lepiej przmyślany sposób mocowania?
Czy taki Bonntragger Flare R świeci mocniej niż Walle?

Mr.P pisze:Czy ktoś z posiadaczy Walle ma jakiś patent na to żeby nie otwierał się w trakcie jazdy po nierównościach?

Oczywiście że jest na to patent bardzo tani i prosty

Tak to ja zabezpieczam lampkę za 5 zł, więc chyba wstyd dla mactronica, że wally też potrafi się otworzyć.

E tam, mój Walle ma już ponad 6 lat i połowę zatrzasków pogubiłem, zresztą lepszy taki patent niż stracić fajną lampkę