Strona 180 z 194
: niedziela 13 gru 2015, 20:27
autor: megabit
tOmki, żeby się utrzymać - nie. Jako miły dodatek do wypłaty - tak. ~300zł/mc.
: wtorek 15 gru 2015, 21:59
autor: sp5it
Ojciec uwędził 6 kg polędwicy i 3kg boczku w przydomowej wędzarni. Na święta będzie super mięsko zamiast syfu serwowanego w sklepach.
M
: wtorek 15 gru 2015, 22:24
autor: pier
A mój z teściem ukatrupili w poniedziałek dwie świnki. Dzisiaj robią salcesonik. Później kiełbasa boczki i szynki.
: środa 16 gru 2015, 07:30
autor: Fluxor
W sobotę przeprowadziłem pierwsze własnoręczne wędzenie. Próbne wędliny wyszły bardzo dobre. Przeszły nawet wzorcowo test kota.
: środa 16 gru 2015, 08:43
autor: Marcin S.
Pozdrawiam wędzarniczą brać
W niedzielę 15kg kiełbasy uwędziłem. Boże Narodzenie idzie...
Najlepszego
Marcin S.
: środa 16 gru 2015, 15:18
autor: studzin
No to koledzy potraficie dobić przed świętami
Jedna z licznych wad przeprowadzki do "miasta".
: środa 16 gru 2015, 15:59
autor: piciex
Oj tam zaraz dobić.
Ja czekam, aż taka informacja wpadnie z bliższej mi okolicy i zaraz jestem gotowy do wyjazdu w odwiedziny, że niby światełka pokazać, kolegę poznać, czy coś...
: środa 16 gru 2015, 16:02
autor: endrju1
E tam, ja w mieście mieszkam (domek jednorodzinny), a ojciec na piątek wędzenie zaplanował. Postawił sobie parę lat temu ceglaną wędzarkę w kotłowni obok pieca c.o i spokojnie wyroby produkuje na święta.
: środa 16 gru 2015, 17:29
autor: kurdolf
Piciex wystawiaj john deeara i wędzarkę stawiaj, przyjadę z securitingiem to zobaczysz jak świeci
: środa 16 gru 2015, 17:37
autor: Pyra
Witam
A czym wędzicie, w znaczeniu gatunek i rodzaj drewna.
Ja rozpalałem sosną, potem dąb lub brzoza i jak już "się hajcowało" to szły trociny olszynowe, lub topolowe, czasem jeszcze przysypane trochę ziemią. Z "braku laku", wierzba. Mokry worek lub koc na beczkę i.... lecąca ślinka i łzawiące oczy
Pozdrawiam
: środa 16 gru 2015, 17:42
autor: piciex
kurdolf, odwrotnie. Ja przywożę światełka, a Ty wędzisz.
: środa 16 gru 2015, 17:50
autor: kurdolf
Piciex na balkonie?
: środa 16 gru 2015, 18:55
autor: piciex
Jak umiesz wędzić to może być i na balkonie. Przywiozę jakąś beczkę, a w razie jakby sąsiedzi mieli jakieś "ale", to postawimy w drzwiach tego Twojego pitbulla.
: środa 16 gru 2015, 19:10
autor: bucz_
Witam
Ja wędzę bukiem oczywiście okorowanym, przy końcu wędzenia wrzucam jeden, dwa kawałki jakiegoś owocowego (wiśnia, jabłoń).
: środa 16 gru 2015, 20:44
autor: endrju1
Potwierdzam. Owocowe dane ładny aromat (najczęściej używam czereśni), tylko w małych ilościach.