Strona 169 z 198
: sobota 05 wrz 2015, 21:02
autor: romanz
Te jest rozbieralne z obu stron (drobny gwint). Może jakieś propozycje, typówka awaryjna na 150 mA na diodę mam sporo 0,5W 175mA.
: sobota 05 wrz 2015, 21:18
autor: Polsky
Od wtorku codziennie pracuje po 12-14h
Jutro ostatni dzień i na 7.00 muszę być "na inwestycji"
kk
Na dodatek pękło mi ostrze w nożu edc Byrd Cara Cara 2 ale z mojej winy
Niedawno pękł mi resor w L200,
całkiem padły aku we wkrętarce,
Na jednym reaktorze wywaliło uszczelnienia pompy wysokich ciśnień podczas pracy na dachu itp.
Coś mi ostatnio bogowie nie sprzyjają...
: niedziela 06 wrz 2015, 00:03
autor: pankracy
megabit pisze: Niestety nierozbieralne i właściwie jednorazowe.
Nie jest takie tragiczne, nie przesadzajmy. Telefon z baterią 2100mAh ładuje około 80%, telefon z baterią 1750mAh ładuje w pełni.
: niedziela 06 wrz 2015, 07:47
autor: megabit
To u mnie te gwinty chyba czymś zalali, bo nie szło tego ruszyć.
: środa 09 wrz 2015, 18:40
autor: marmez
Rura doprowadzająca ciepłą wodę do łazienki "klękła" a dokładniej trójnik na rurach 3/4". Na szczęście nikogo nie zalało. Na nieszczęście to po naszej stronie licznika, czyli trzeba sobie zrobić. A to w kominie za małymi drzwiczkami - bardzo kiepskie dojście, ale możliwe, że bez kucia się obejdzie.
Mam pytanie przy okazji, czy jeżeli wymienię ok 3m rury na
PEX/Alu/PEX (dobry pomysł? tak o tym myślę, bo wydaje mi się proste
) To
czy do kranu wystarczy mi średnica 16mm, czy 20mm?
Teraz jest 3/4 cale i nie podoba mi się, że trzeba dużo wody spuszczać, zanim ciepła poleci, ciśnienie mniejsze też będzie ok, tylko czy nie przesadzę?
Pozdrawiam, Kuba
: środa 09 wrz 2015, 18:46
autor: piechucki
16 mm - maks, może być nawet mniej.
: środa 09 wrz 2015, 19:46
autor: marmez
piechucki, dziękuję
: piątek 11 wrz 2015, 21:18
autor: Manekinen
14 godzin w robocie i jeszcze jutro trzeba iść
: niedziela 13 wrz 2015, 02:14
autor: kurdolf
Przyszła mi dzisiaj Olight sr mini, tak na nią czekałem i się rozczarowałem, Nie to że źle świeci, bo świeci fajnie ale chyba się już wypaliłem
chyba liczyłem na efekt WOW a tu ...piiii... nie zrobiła na mnie takiego wrażenia.
Pies mi się popsuł zaraz przed zlotem światełkowym i ciągle z nim walczę żeby go wyleczyć, już ponad dwa miesiące i rokowania są coraz gorsze. Ciężko podjąć decyzję o uśpieniu swojego kochanego pieska
: niedziela 13 wrz 2015, 11:46
autor: marmez
kurdolf, oj, to współczuję, że z psiną gorzej, zamiast lepiej. Zdaje się, że świetny to pies jest. Przynajmniej wrażenie sympatycznego sprawiał. Latarka przy psie, to bzdura, choć nie pociesza.
Pozdrawiam, Kuba
: środa 16 wrz 2015, 21:10
autor: kurdolf
W poniedziałek o godz 12 odszedł mój najukochańszy piesek
Po trzech miesiącach walki z chorobą niestety musieliśmy podjąć decyzję o eutanazji.
Najwspanialsze chwile tak szybko nam przeminęły, dziękuję za Twoją bezgraniczną wierność i miłość. Nigdy i nic już nam Cię nie zastąpi i na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci i w sercach Sidulku
Takiego cię zapamiętam
Może kiedyś się spotkamy...
: środa 16 wrz 2015, 21:47
autor: marmez
: czwartek 17 wrz 2015, 06:22
autor: tre33
Nic się nie da powiedzieć.
Trzymaj się.
: czwartek 17 wrz 2015, 09:49
autor: ElSor
Pies był bardzo fajny z mocnym i swoistym charakterem. Zapamiętam go jako "tarana" bo podczas nocnej przechadzki w Jurze to on szedł swoją ścieżką a moja noga była dla niego barykadą, którą sforsował jak gdyby nigdy nic
3 maj się i wiedz, że decyzja była dobrą, bo skróciłeś mu cierpienia próbując wcześniej wszelkich innych metod.
: czwartek 17 wrz 2015, 09:59
autor: septius
kurdolf miałem dwa lata temu ten sam przykry obowiązek. Trzymaj się.