Strona 17 z 198

: poniedziałek 18 kwie 2011, 23:46
autor: Liro
Współczuję :mrgreen: w Petersburgu nie mogłem spać gdy w środku nocy było jasnawo...

: niedziela 24 kwie 2011, 18:58
autor: Tomeqp
Smutkiem, czy złością... sam nie wiem. W każdym razie 50m ode mnie będę miał sąsiada. Już wytyczyli sobie gdzie będzie dom i jak będzie wyglądał. A mieszkać tam będzie rodzina myśliwych, tych którzy robili mi awanturę, że im HIDem zwierzynę płoszę. Jestem załamany i wściekły jednocześnie. Będziemy się nawzajem tępić i nienawidzić.

Przygarnę niepotrzebny reflektor PLOT z lampą krótkołukową, tak >20kW. Zasilaniem ja się zajmę. :evil:

: niedziela 24 kwie 2011, 20:55
autor: Fluxor
Jeśli za płoszenie im zwierzyny nic ni grozi to szperał był szperaczem gdzie tylko popadnie.

: niedziela 24 kwie 2011, 21:07
autor: Tomeqp
Fluxor pisze:Jeśli za płoszenie im zwierzyny nic ni grozi to szperał był szperaczem gdzie tylko popadnie.
Grozi tylko tyle, że są to ludzie którym ja bym broni do ręki nie dał. Mam wątpliwości co do wiarygodności badań psychiatrycznych o ile takie były. Niestety w moich oczach to są zwykli dresiarze z ostrą bronią w ręku. Strzelają łamiąc wszelkie zasady. Policja już kiedyś nic z tym nie zrobiła. Liczyłem, że będę miał ciekawszych sąsiadów, albo chociaż neutralnych wobec mnie, a nie wrogów. :neutral: Zastanawiam się nad jakimś fajnym szperaczem. Coś na metalohalogenie 400W, tylko problem mam z reflektorem, a raczej jego ceną.

Tu już naprawdę nie chodzi o to co mi wolno, a czego nie. Po prostu liczyłem na jakieś pozytywne sąsiedzkie relacje (już nie mówiąc, że marzył mi się sąsiad tokarz). :evil:

: niedziela 24 kwie 2011, 22:16
autor: Fluxor
Zawsze można dzwonić na policję, że ganiają z bronią albo coś podobnego. Na każde zgłoszenie muszą zareagować.

: niedziela 24 kwie 2011, 22:55
autor: Tomeqp
No masz w sumie racje, zawsze dzwonić można. Tylko przez 15 lat mieliśmy tutaj święty spokój, a incydenty z myśliwymi to były pojedyncze przypadki. Mieszkam na totalnym odludziu, dookoła hektary idealne do testowania zasięgu throwerów-masakratorów. Mogłem robić co mi się tylko podobało, i tak nikt niczego nie widział i nikomu nic nie przeszkadzało. Przyzwyczaiłem się do takiej prywatności, braku ludzi. Po prostu był całkowity spokój. Człowiek z miasta by zwariował, ale ja się tutaj wychowałem. Jak usłyszałem, że będę miał sąsiadów to się poczułem jakbym dostał obuchem w łeb. Jak się dowiedziałem co to za sąsiedzi, to już nie potrafię opisać jak się poczułem. :sad: Dobrze, że kupiliśmy ziemię przylegającą do podwórka, przynajmniej tam nikt się nie wybuduje. Zobaczymy jakie oni będą mieli podejście do nas. Dobra kończę te żale, ale jestem trochę podłamany.

: poniedziałek 25 kwie 2011, 10:09
autor: Nightmare
Poczytaj troszkę na forum łowieckim jakie są minimalne odległości od zabudowań na których można strzelać :) wtedy sobie możesz tam świecić ile chcesz i nie mogą ci nic zrobić

: poniedziałek 25 kwie 2011, 19:57
autor: jezjacek
Odlutowała się dioda (sama :o ) w moim Truście.

Obrazek

: poniedziałek 25 kwie 2011, 21:01
autor: Luigi
Znaczy, że Chińczyk źle przylutował.
Lepiej, że się odlutowała, niż jakby się usmażyła.

: środa 27 kwie 2011, 17:20
autor: Pyra
Witam
No i dopadło mnie jakieś grypsko, ja chory, syn chory, żona w pracy.....

: czwartek 28 kwie 2011, 08:58
autor: Calineczka
Pyra, wyzdrowiejesz :mrgreen: . Mogło być gorzej-Ty chory, Żona chora a Syn w pracy :mrgreen:

: piątek 29 kwie 2011, 00:56
autor: Liro
Lub też, syn chory, żona chora, Ty w pracy :mrgreen:

: piątek 29 kwie 2011, 20:18
autor: Fluxor
Rano zginął mój kot :cry:

: piątek 29 kwie 2011, 21:47
autor: clorox
Zginął czy zaginął, bo różnica w pisowni drobna, a semantycznie może być duża. Tak czy siak - szkoda. :cry:

: piątek 29 kwie 2011, 21:55
autor: Fluxor
Najprawdopodobniej potrącony przez samochód, znaleziony na trawniku przed domem.