Podziel się swoim smutkiem

....nie pasujące gdzie indziej...
zxcvb
Posty: 160
Rejestracja: sobota 07 wrz 2013, 20:36
Lokalizacja: Kraków

Post autor: zxcvb »

przemek1602 pisze:zxcvb, akurat zostało mi miesiąc do końca szkoły i raczej zdam :P Wymiana cieczy chłodzącej co 5 lat chyba że producent cieczy podaje inaczej, można przedłużyć eksploatacje jeśli wsadzimy przewody pomiarowe voltomierza do płynu i wykaże chyba poniżej 1V czy jakoś tak. Stary płyn wchodzi w reakcję z aluminium.
Zdaje się w każdej szkole zawodowej, ale np. elektrycy muszą mieć dodatkowe uprawnienia, aby móc pracować w zawodzie. Mechanik wykonuje równie odpowiedzialną pracę, a połowa olewa sprawę. Tak być nie powinno.
Każdy płyn chłodzący wywołuje korozję - nieważne, czy stary czy nowy. Pomiar przewodności przeprowadza się (czy ktoś to sprawdza??) zapewne po to, aby zorientować się w ilości roztworzonych metali w płynie. Metale zareagowały z płynem i utworzyły się związki ze składnikami płynu, a więc w pewnym stopniu płyn zmienił skład chemiczny, co mogło doprowadzić do zmiany parametrów fizycznych.
Awatar użytkownika
przemek1602
Posty: 286
Rejestracja: poniedziałek 21 lip 2014, 22:36
Lokalizacja: Świdnica

Post autor: przemek1602 »

Elektromechanicy mają jakieś tam uprawnienia, ja jako mechanik mam wszystko na egzaminie. Nawet rzeczy elekgryczne. Gratuluje podstawie programowej.
FreeMagenta
Posty: 402
Rejestracja: środa 14 wrz 2011, 02:06
Lokalizacja: Bulanda

Post autor: FreeMagenta »

Lutowałem LiPO ze sklepiku i oczywiście urwał nać... tzn urwałem blaszkę... :/ będę musiał jakoś dobrać się do końcówki a robię to pierwszy raz.
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
No w morde... Dziś znów wizyta u lekarza i kolejny antybiotyk. Poprzedni był po jedzeniu, teraz jest w trakcie jedzenia, został już tylko taki zamiast jedzenia....

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
piciex
Posty: 2232
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 15:41
Lokalizacja: Poznan

Post autor: piciex »

Pyra, te zamiast jedzenia są z tej samej serji co przed jedzeniem. Potem już tylko patrzeć co zostanie zamiast zołądka. :wink:
michal1
Posty: 2524
Rejestracja: sobota 22 lis 2014, 17:08
Lokalizacja: Lublin

Post autor: michal1 »

Pyra, zdrowiej szybko :wink:
tnt_gt
Posty: 576
Rejestracja: sobota 06 mar 2010, 13:50
Lokalizacja: Piła

Post autor: tnt_gt »

Pyra, zmień lekarza, bo ten coś za chętnie przepisuje antybiotyki. Pewnie normę wyrabia na wakacje.

Mi moja lekarka rodzinna też wmawiała astmę, poszedłem do laryngologa (wymuszając skierowanie u rodzinnej; ależ się opierała!) i laryngolog wyleczył mnie w ciągu tygodnia.
GT Rulez ale teraz czas na CUBE
Awatar użytkownika
theman
Posty: 28
Rejestracja: czwartek 06 gru 2012, 17:55
Lokalizacja: Łódź

Post autor: theman »

Niestety na lekarzy rodzinnych/pierwszego kontaktu trzeba uważać bo idą tam najczęściej słabsi studenci, które ze względu na kiepskie oceny nie dostali się na specjalizację - opinia ze środowiska lekarskiego :)
Pyra, pisałeś, że to grypa, a to oznacza infekcję wirusową, do której nie stosuje się antybiotyków.
Antybiotyki stosuje się jak już to tylko do infekcji bakteryjnych, ale i tak lepiej w miarę możliwości unikać brania antybiotyków :)
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
W sumie to nie wiem czy to grypa... Jak dla mnie to "churchawica ze smarkawicą". Mam pewną "przypadłość" organizmu, praktycznie nie miewam podwyższonej temperatury, być może dlatego choróbska się dłużej trzymają.
W przypadku "mojego" rodzinnego, trudno mówić o "odpadowości". Kobieta trafnie zdiagnozowała wiele dolegliwości w mojej rodzinie.
Ale nie to jest najgorsze... najgorsze jest to, że aktualizacja win7 pochłonęła mi cały pakiet internetu, i od 10 dni przeczytanie kilku tematów, zajmuje mi kilka godzin. Dziś 39 postów czytam od 2 godzin... :evil:

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Awatar użytkownika
megabit
Posty: 989
Rejestracja: poniedziałek 20 gru 2010, 11:26
Lokalizacja: Sady

Post autor: megabit »

Pyra, może na saunę skocz i wypoć skurczybyka?
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
megabit pisze:Pyra, może na saunę skocz i wypoć skurczybyka?
W sumie to mam niedaleko, bo koleżanka ma, ale młoda, ładna i rozwódka, więc żona mnie nie puści... ;)

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
tnt_gt
Posty: 576
Rejestracja: sobota 06 mar 2010, 13:50
Lokalizacja: Piła

Post autor: tnt_gt »

Na kaszel, zwłaszcza suchy, sprawdziłem w Śwęta na dzieciaku, łyżka oliwy z oliwek (olej lniany; najlepiej coś tłoczonego na zimno) tuż przed snem.
Przed połknięciem wymieszać w ustach oliwę ze śliną i dopiero wtedy połknąć.
U mnie sprawdziło się. Dzieciak przestał kaszleć w nocy...

Polecam Argol do płukania ust rano i wieczorem.
GT Rulez ale teraz czas na CUBE
Awatar użytkownika
theman
Posty: 28
Rejestracja: czwartek 06 gru 2012, 17:55
Lokalizacja: Łódź

Post autor: theman »

Zamiast sauny można spróbować się wypocić poprzez intensywny wysiłek fizyczny, wzmaga to też ruch limfy w organizmie, a co za tym idzie, przyspiesza jego "oczyszczanie" ;)
Gregor887
Posty: 335
Rejestracja: wtorek 04 wrz 2012, 14:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Gregor887 »

No w morde...
Nic tak na mnie nie działało przeciwkaszlowo jak kit pszczeli na spirycie. I profilaktycznie, i doraźnie, i leczniczo. Stosuję od lat, polecam.
FreeMagenta
Posty: 402
Rejestracja: środa 14 wrz 2011, 02:06
Lokalizacja: Bulanda

Post autor: FreeMagenta »

Pyra pisze:Witam
megabit pisze:Pyra, może na saunę skocz i wypoć skurczybyka?
W sumie to mam niedaleko, bo koleżanka ma, ale młoda, ładna i rozwódka, więc żona mnie nie puści... ;)

Pozdrawiam
To może namiary dla tych jeszcze w stanie kawalerskim? :P (żart ofc.)
Zablokowany