Strona 145 z 194

: wtorek 10 lut 2015, 14:10
autor: maciex93
0,25V spadku masz na AX2002 i wyciągniesz z tego tylko 2A.
Jest jeszcze AX2003 z tego da się 3-3,2A wycisnąć.

: wtorek 10 lut 2015, 21:30
autor: marmez
Troszkę sobie patrzę po driverach i widzę:
Tip 1: The output current can be increased (or decreased) by changing the set resistor appropriately: I(LED)=0.25V/Rsense. The diode in the product pic is a Schottky SS24, which has a maximum current limit of 2 A, but as of Feb 2010 are shipped with a Schottky SS34, with a 3 A limit. The AX2002 driver chip has a 2.5 A limit and gets very hot over 2 A.
z: http://www.videofoundry.co.nz/ianman/la ... drivername

Nie, żebym chciał się kłucić, po prostu może komuś się ta wiedza przyda :) chyba, że już to zrewidowaliście i wiecie, że się tak nie da... :-|

Ogólnie to kiepski wybór dobrych sterowników do tych diod. Cóż, może się poprawi :)

: wtorek 10 lut 2015, 21:42
autor: maciex93
Wg producenta ax2002 ma 2A max i już się przy tym nieźle grzeje, 2,5A to jest pewnie jakiś wewnętrzny limit prądu.

: środa 11 lut 2015, 08:53
autor: fxxx
używałem dość długo sam i kilka latarek zrobiłem z AX2002@2,5A i nie ma problemu, a sprawność wychodziła mi ponad 90% z tego co pamiętam (nie przesadzając z różnicą napięć).

: środa 11 lut 2015, 12:26
autor: kurdolf
Dziś doszła K40M z Ali i udało się bez Vatu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: środa 11 lut 2015, 13:19
autor: maciex93
fxxx, Korzystałeś z gotowych driverków czy sam tworzyłeś?

: środa 11 lut 2015, 15:16
autor: Tomeqp
Zaliczyłem kolejny (V) semestr bez poprawek. Z tej okazji kupiłem sobie Arduino oraz mnóstwo przydatnych rzeczy i zamierzam spędzić najbliższe tygodnie na zabawie "tym czymś". Nawet mi się podoba. :mrgreen:

: środa 11 lut 2015, 15:55
autor: Zbychur
Obrazek

a ja nie mam czasu nawet się pobawić nią, zaraz muszę wracać do pracy. Chociaż gdyby nawet, to nie wiem czy byłbym w stanie tymi roztelepanymi rękoma cos zalutować

: środa 11 lut 2015, 16:12
autor: piciex
A ja w końcu dzisiaj po rozpatrzeniu niesłusznej apelacji ZUSu wygrałem w sądzie sprawę o wypłatę mojego macierzyńskiego. :hurra: Wyrokiem prawomocnym ZUS musi mi natychmiast wypłacić wszystkie zaległe świadczenia wraz z odsetkami. :cwaniak:
Po prawie dwóch latach zabawy zrobiłem ze ZUSem tak: :idiota:
I na wszystkie kolejne ich pisma w tej sprawie zarówno ja jak i Sąd będziemy reagować tak: <spadaj> I tak: <figielek>

: środa 11 lut 2015, 16:15
autor: ptja
Minus takiego obrotu sprawy jest niebezpieczeństwo "wskoczenia" w wyższy próg PIT i większy podatek za 2015 :(

: środa 11 lut 2015, 17:20
autor: fxxx
Wiesz, Polska to taki dziki kraj gdzie ZUS może się nie przejmować wyrokiem sądu jak tylko będzie chciał. Ale gratuluję :) przez takich jak Ty może kiedyś będzie tutaj normalnie.

: środa 11 lut 2015, 17:54
autor: piciex
ptja, progi mnie nie interesują bo jestem na ryczałcie.

Ogólnie sprawa wygląda tak, że nie miałem nigdy zastrzeżeń do działania poszególnych instytucji i urzędów. Nawet Urząd Skarbowy mi nie przeszkadza, poza naszą zwykłą patryjotyczną niechęcią do płacenia podatków. :mrgreen:
Natomiat jeśli o ZUS chodzi to go bezgranicznie nienawidzę! :evil: Uważam go za bezużyteczną, niepotrzebną, złodziejską jednostkę, którą w prosty sposób da się zastąpić wprowadzając powszechny obowiązek płacenia składek na ubezpieczenie na życie... do DOWOLNIE wybranej firmy.

: środa 11 lut 2015, 19:11
autor: skaktus
fxxx pisze:używałem dość długo sam i kilka latarek zrobiłem z AX2002@2,5A i nie ma problemu, a sprawność wychodziła mi ponad 90% z tego co pamiętam (nie przesadzając z różnicą napięć).
PRzy 2,5A AX2002 którego mam osiąga 100 st po chwili pracy. Stosuję MCPCB z XML przyklejone na fujika jako radiator. Takie MCPCB po chwili jest bardzo gorące...

: środa 11 lut 2015, 20:20
autor: fxxx
a czy ja napisałem, że bez radiatora? :) Robiłem tak, że zarówno AX2002 jak i cewka oddawały ciepło na obudowę.

: sobota 14 lut 2015, 17:30
autor: ElSor
Udało mi się dziś przejechać na motorku. Niby tylko ~5km ale już od początku roku miałem chęć a to czasu nie było a to pogoda ... czas wracać do pozostałych obowiązków.