Podziel się swoją radością
- lord_craven
- Posty: 415
- Rejestracja: środa 27 lut 2013, 12:32
- Lokalizacja: Leżajsk
Kupowałeś, czy to sample?ElSor pisze:Dziś dostałem przesyłkę z :
[url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_54c7955e818cb514.jpg]Obrazek[/url]
Teraz trzeba załatwić resztę części i złożyć w całość.
Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Podpis - dozwolona ilość znaków: 255
Witam.
300 000 przejechanych kilometrów dziś stuknęło w moim mondeo 1.6 z 1993 roku i nadal żadnych zastrzeżeń. Niedługo przechodzi na półemeryturę, czyli nadal będzie jeździł ze mną, ale już córy woził nie będzie (od tego będzie van)
Pozdrawiam.
300 000 przejechanych kilometrów dziś stuknęło w moim mondeo 1.6 z 1993 roku i nadal żadnych zastrzeżeń. Niedługo przechodzi na półemeryturę, czyli nadal będzie jeździł ze mną, ale już córy woził nie będzie (od tego będzie van)
Pozdrawiam.
Convoy S2 i C8 ster. ElSor
Convoy S2+ XP-E2 RED mod smokuxx1987
XinTD X3 mod Maciex93, ster. ElSor v.2 3,55A
UltraFire C8,mod Dariusz70
TrustFire X6, 9A
Trajka Dekers 1kW, 2x20Ah
-
- Posty: 491
- Rejestracja: wtorek 02 gru 2014, 11:24
- Lokalizacja: Żyrardów
ww296, A który ze starszych silników był zły? Są różne opinie, że ten jest lepszy, tamten jest gorszy, ale tak naprawdę większość aut sprzed 2000r jeździ i raczej się nie psuje (tak... są wyjątkowe marki/modele).
Mimo wszystko najlepszymi pod względem niezawodności w ostatnim dziesięcioleciu 2000r były to Passaty B3 i B4, bardzo dobre blachy, bardzo wytrzymałe silniki, ogrom miejsca w środku, bardzo wytrzymałe zawieszenia..
Moją dzisiejszą radością są wyczyszczone reflektory w moim W124, przy nowych kierunkach wyglądały fatalnie, postanowiłem rozebrać, wyczyścić i faktycznie to zrobiłem... niestety wycierając odbłyski reflektorów (nie wiem jak fachowo się to nazywa, odbłyśniki?) uszkodziłem jeden z nich zdzierając powłokę, no cóż, będzie okazja wymienić na nowe
Mimo wszystko najlepszymi pod względem niezawodności w ostatnim dziesięcioleciu 2000r były to Passaty B3 i B4, bardzo dobre blachy, bardzo wytrzymałe silniki, ogrom miejsca w środku, bardzo wytrzymałe zawieszenia..
Moją dzisiejszą radością są wyczyszczone reflektory w moim W124, przy nowych kierunkach wyglądały fatalnie, postanowiłem rozebrać, wyczyścić i faktycznie to zrobiłem... niestety wycierając odbłyski reflektorów (nie wiem jak fachowo się to nazywa, odbłyśniki?) uszkodziłem jeden z nich zdzierając powłokę, no cóż, będzie okazja wymienić na nowe
-
- Posty: 879
- Rejestracja: wtorek 14 paź 2014, 20:44
- Lokalizacja: Słupsk
A to jeszcze blachy ma ? Miałem okazję jeździć Escortem i Mondeo z podobnych roczników i niestety blach to one już nie miały - masa rdzy niemal że wszędzie - nadkola, progi, maska, wlew paliwa, dach...Joachim de Vett pisze:Witam.
300 000 przejechanych kilometrów dziś stuknęło w moim mondeo 1.6 z 1993 roku i nadal żadnych zastrzeżeń. Niedługo przechodzi na półemeryturę, czyli nadal będzie jeździł ze mną, ale już córy woził nie będzie (od tego będzie van)
Pozdrawiam.
ILPT