www.swiatelka.pl

A to taki cały z metalu co by go za bardzo nie bolało http://www.celedowiatrowek.istore.pl/sk ... 576,0.html

Mam nadzieje że w dzień bo przy mojej wadzie wzroku nocą to ja go nie zobaczę póki go nie nadepnę

....Wrona. Do samodzielnego składania.

Dobry opis produktu

Panowie, niebawem ruszamy!Miodosław już w drodze
Ja wyjadę z Gdańska około 13tej, wczesniej nie dam rady. prośba, jak ktoś dojedzie, niech się skontaktuje z DNF telefonicznie i spróbuje go skądś odebrać, DNF miał podjechać w miare blisko. Jak nie dacie rady do mojego przyjazdu to sam to zrobię
Złe wieści-Df ma jakiś dyżur i nie bardzo może znaleźc zastępstwo, wyszło nieprzyjemnie losowo....szanse są ale małe.Ehh.

mój wyjazd też wisiał na włosku, ale sie udało Trzymamy kciuki. Ja wyjadę jak najwcześniej sie da. Nie lubie tłoku piątkowo weekendowego na drogach. Nawigacja pokazuje że dotrę w niecałe 3 godziny Potem popołudnie dla nas

Ja Ci dam na włosku
Panowie, DNF dojechał do domu. Rozmawiałem z Nim, ma się dotelepać w miarę blisko i poinformować gdzie jest...więc jak się okaże że mnie jeszcze nie ma a DNF w pobliżu, poproszę żeby ktoś z Was po Niego podjechał, ok?
Mam nadzieję że do 17tej dojedziemy, bo piątki faktycznie są straszne na drogach....

Nie ma problemu

Dzięki

aaa, moze sobie to wydrukujcie:

Powołam sie na Ciebie a jak sie nie uda o grupą zajmiemy ośrodek

Dobra Panowie, pierwsza w nocy, padam, ale bardzo chciałem uatrakcyjnić pulę nagród
Za co, jeszcze nie wiem, ale wygląda ona TAK:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=9107#9107
i jest very świeżutka...

Witam przed kolejnym etapem podróży!
Niestety, ja nie mam żadnych nagród/prezentów
Jak tylko dotrę na miejsce zdam raport

[ Dodano: Pią Lip 18, 2008 11:24 am ]
Tu lotny zwiadowca do wszystkich, którzy jeszcze nie wyruszyli!
Ugrzęzłem Okazuje się, że nie tylko TV kłamie! Internet też kłamie (nasze forum, to na pewno wyjątek potwierdzający ... )! Nie było autobusu, który miał być Dotarłem do miejscowości Dąbrowa. Nie ma tu restauracji, baru, etc., za to jest internet cafe Na szczęście Lennin okazał się na tyle łaskawy, że zabierze mnie stąd i dowiezie na miejsce
Dzięki

Witam, tych ktorzy jeszcze nie wyjechali.
Ja o 15.00 mam busa do Barcina. Na miejscu bede ok 16.00.
Jesli internet mnie tez nie oklamal, to bede u Was juz ok 16.10 (jesli ktos po mnie do Barcina podjedzie:P )
Pozdrawiam
DNF

Gdyby nie torba, to doszedłbym piechotą - wg. internetu (pamiętaj, że kłamie ) mam ok. 6 km do celu

...

Obecny melduje sie w domu po imprezie

Było naprawde ciekawie: GRILLowanko,



Panowwie i Panie rozkładają swoje zabawki,



Oj było co pooglądać i pomacać,



I były troszke inne zabawki też, nie tylko mężczyźni sie nimi bawili!





Koledzy też przywieźli swoje zabawki



Rodzinnie bym powiedział wybitnie prawda Tomku?



Światełkowe jak przystało wieczorno nocne śpiewy,



I dla twardzieli strzelanie nocne do pływającego ŚWIECĄCEGO celu na 100 i na koniec około 180 metrów



OJ BYŁO NAPRAWDE WSPANIALE RESZTE INNI OPISZĄ CO DOKŁADNIE SIE DZIAŁO