www.swiatelka.pl

Witam

Trudno mi powiedzieć co to było, może jakiś kawał gumy, lub coś podobnego. Uderzyło w okolice lewego słupka. Na razie na szybie nic nie widać, mam nadzieję, że nic się nie pojawi...

Pozdrawiam

Na filmie da się odczytać rejestrację / nazwę firmy ? Może warto by zgłosić ? Ja miałem dawno temu podobny wypadek, tylko że facetowi z przyczepki leciały płytki porcelanowe

Pyra, masz źle ustawioną datę w kamerce. Trzymam kciuki za szybę.

Witam

komor pisze:Pyra, masz źle ustawioną datę w kamerce.

Tak wiem, dziś zauważyłem. Kamerka była kilka dni pozbawiona zasilania, może dlatego.
Niestety, warunki kiepskie, a rejestracja zachlapana...

Pozdrawiam

Wczoraj padł mi dysk ssd w moim domowym mini serwerze . Nauczka żeby nie kupować więcej używanych dysków tzw "nowy wyjęty z nowego laptopa w celu wymiany na większy". Dysk przepracował w sumie niewiele. Najbardziej żal konfiguracji systemu którego nie zrobiłem kopii zapasowej więc teraz będzie mnie czekało sporo pracy przy odbudowie systemu i ustawień.

igi pisze:Wczoraj padł mi dysk ssd w moim domowym mini serwerze . Nauczka żeby nie kupować więcej używanych dysków tzw "nowy wyjęty z nowego laptopa w celu wymiany na większy". Dysk przepracował w sumie niewiele. Najbardziej żal konfiguracji systemu którego nie zrobiłem kopii zapasowej więc teraz będzie mnie czekało sporo pracy przy odbudowie systemu i ustawień.

Mnie również niedawno przydarzyła się awaria dysków w domowym NASie, teraz już nigdy nie kupię 4 takich samych dysków z jednego źródła. 4 Seagate'y zaczęły padać w tym samym czasie.

http://allegro.pl/nowy-dysk-twardy-hita ... 57530.html

doczytaj sobie o tej serii dysków, ze trzy miesiące temu kupiłem je od tej firmy po 250 zł, nówki.

@igi nie sprawdziłeś SMARTa?

Jak dysk kupiłem to sprawdzałem i było ok. Od tamtej pory go już nie sprawdzałem. Wczoraj zacząłem mieć spadki wydajności podczas kopiowania na sambę, okazało się że mam błędy na zwykłym dyskiu 1tb wd red 2.5 cala gdzie miałem udziały sieciowe - w logach są błędy odczytu i zapisu, więc żeby mieć 100% pewność, że winny jest dysk zrobiłem udział na SSD i na niego zacząłem testowo wgrywać przez smb duży plik. W połowie wgrywania nagle transfer spadł do zera a konsola zasypała się błędami dysku ssd. Po restarcie komputer już go nawet nie wykrył. Przełożyłem do laptopa i też go nie widać . Dzisiaj jeszcze podejmę próbę wgrania mu na nowo firmware bo to dysk na sandforce które miały problemy z padającym fw.

Jak się odratuje to może go wykorzystam jeszcze gdzieś, bo wczoraj zamówiłem już nowy dysk ssd plextora na kościach MLC z gwarancją 3 letnią.

Panowie miałem dzisiaj wypadek komunikacyjny Ktoś wjechał mi w tył auta. Nie pojechalem do szpitala, ponieważ dobrze się czułem. Ogólnie mam problem z kręgosłupem i się leczę. Po kilku godzinach w pracy gorzej się czuję, wszystko mi się ponapinało. Czy jeśli w wyniku wypadku coś mi się pogorszyło zdrowie to można jeszcze coś z tym zrobić?

Cisnąć od razu na SOR

Dokładnie. Po wypadku przez tydzień mogą urazy jeszcze wychodzić a kilka godzin po wypadku dopiero adrenalina schodzi. Goń na SOR. Do ubezpieczyciela możesz zgłaszać jeszcze przez 2 lata od zdarzenia.

endrju1 pisze:Dokładnie. Po wypadku przez tydzień mogą urazy jeszcze wychodzić a kilka godzin po wypadku dopiero adrenalina schodzi. Goń na SOR. Do ubezpieczyciela możesz zgłaszać jeszcze przez 2 lata od zdarzenia.

A nikt mi nie będzie robił problemów, że się już leczę na kręgosłup?

Nie. Przecież przez kolizje mogły ci się problemy pogłębić.
Mi po wypadku dopiero po 2 dniach potłuczenia zaczęły wychodzić, a szyja prawie 2 tygodnie bolała (zderzenie boczne).

Dzięki za wsparcie panowie.

Daemon1988 pisze: A nikt mi nie będzie robił problemów, że się już leczę na kręgosłup?

Żartujesz?! Chcesz sie czuć winny za to, że ktoś Ci zrobił krzywdę?
Mój się właśnie naprawia, ale na szczęście to tylko otarcie.