Strona 14 z 14

: środa 01 sie 2018, 11:16
autor: kisi
Troszkę luzacko podchodzisz do niektórych kwestii bo:
- w przypadku temperatury głowicy to jest to duża odchyłka (u siebie na wyświetlaczu mam wahania 2 st.C max), nie zapominaj jednak że czujnik może przekłamywać sam z siebie oraz w zależności od miejsca zamocowanie w głowicy. Tak temperatura powinna być stabilna bo nawet odchyłka w ustawieniach głowicy o 5 st. może powodować zmniejszenie nitkowania a dodatkowo u ciebie dochodzi wahanie tego o 6-7 to dużo. Kalibrację PIDa robi sie jedną komenda...
- co do kalibracji ekstrudera - jest istotnym czy pobiera zadany 1cm czy też dużo więcej bo i inaczej działa wtedy retrakcja. Ja miałem retrakcję u siebie 0.5mm i nie dawało rady - dałem teraz 2mm i ustawiłem szybkość retrakcji 150 to jest naprawdę dobrze. Dodatkowo musiałem wymienić stepstick na LV8729 i jest dopiero dobrze. Ten mój chiński był naprawdę chiński
- zmierz przy pełnym obciążeniu jak ze stabilnością napięć zasilacza
- grubość ścianki to też podstawa - głowica chińska więc nie wiesz jaka jest jej rzeczywista średnica.

Jak popatrzysz na całość to tak naprawdę robisz wszystko na czuja a tu jest potrzebna precyzja jednak. U mnie np. miałem resztkę nielubianego przezemnie filamentu DD PETG - i tam nie nitkowało przy 230stC. zaś przy Fiberlogy tak - musiałem ustawić inna retrakcję i jest dobrze teraz i tu i tam. Dodatkowo zmieniłem głowicę na klona E3D oraz klona TITANa i jest duuużo lepiej - widzę jak silnik pracuje i jak szybko przesuwa sie filament bo kółko jest na zewnątrz - dodatkowo przełożenie 1:3 powoduje że jednak mocy silnika nie braknie nigdy. Teraz kupiłem TMC2208 żeby troszkę podnieść prędkość wydruku ciesząc się ciszą, ale mam drukarkę w pokoju i nie znósłbym pisków i jęków od domowników.

: wtorek 07 sie 2018, 17:59
autor: Manekinen
Po pierwsze, zamocowałem sensor auto levelu pomiędzy ekstruderem a prowadnicami X. Da się tam wcisnąć 12mm sensor (dla A8) ale 18mm na pewno nie wlezie. Teraz jest stabilnie, raz dobrze ustawiony daje powtarzalne odczyty. Po za tym nawet jak jest ustawiony za wysoko i dysza wjedzie w stół, to czujnik będzie mógł jeszcze trochę zjechać i wykryć ten nieszczęsny stół zanim go zgniecie. Wcześniej nie było to możliwe. Trochę koliduje z dyszą chłodzącą ale wystarczyło ją podpiłować :)

Obrazek

Spróbowałem wydruku na 210*C dla PETG (220-260) i wyszło dobrze. Za pierwszym razem silnik ekstrudera zaczął przeskakiwać ale chyba miałem 0mm odstępu dyszy od stołu bo jeszcze autolevel ustawiałem. Za drugim razem dostałem bardzo ładny 3DBenchy. Bardzo mało nitek, ledwie widoczne. Gładkie ścianki, może dwa miejsca z małymi babolami na warstwie. Wszystko jest super sklejone. Może to w niskiej temperaturze jest klucz do sukcesu :)

Obrazek Obrazek

Czytałem też o tym cieknącym materiale z dyszy podczas nagrzewania i braku pierwszych centymetrów wydruku. Ponoć to normalne. I najlepiej na pierwszej warstwie dołożyć jakąś kreskę co by mieć pewność że materiał zacznie być podawany na wydruk właściwy. Skirt dobrze się spisuje.

Dałem komendę autokalibracji PID dla hot endu. Wyniki jakie drukarka wypluła były niemal identyczne z tymi z pliku konfiguracyjnego więc nie ruszałem. Przyjrzałem się dokładnie temperaturze. Jednak wcale tak nie oscyluje jak pisałem, ustawiona na 220 trzyma się w granicach 220-222.

Niestety ta sama komenda ale dla PID stołu zawiesza drukarkę. Ponoć jest to błąd FW 1.1.8 ale nie chce mi się teraz bawić z nowszą wersją.

Sprawdziłem ekstruder - podaje 10mm jak w mordę strzelił.

Jeśli chodzi o nitki to dwie rurki obok siebie produkują takie oto porosty gratis, ale złazi to po przejechaniu paznokciem. W środku nitek praktycznie nie ma, a jak są to cienkie jak sik pająka. Retrakcja 2mm i 70mm/s wydaje się być ok. Jak daję większą prędkość w kurze to podświetla mi to na pomarańczowo.

Obrazek

: czwartek 09 sie 2018, 07:23
autor: kisi
Manekinen, to już jest naprawdę w porządku zważywszy na budżetowość drukarki. Ja bym zwiększył prędkość retrakcji przynajmniej do 100mm/s.
Temperatura ma duże znaczenia na nitkowanie ale zbyt niska też jest problematyczna dla ciśnienia wewnątrz głowicy - po prostu ekstruder pakuje materiał do zbyt nisko rozgrzanego pieca i nie do końca płynny materiał stawia większy opór co przy wydrukach ze zwiększoną prędkością może być widoczne. To tylko piszę tak na marginesie abyś był świadomym. Ja drukuję u siebie 220 i jest gitara.
Zjawisko galwanicznego wypływania materiały jest normalne choć wydaje mi się iż można go zminimalizować wystarczyłoby aby po skończony wydruku wycofać 2mm filamentu (na tyle dużo aby nie zaklinować go w głowicy). Skirt wtedy załatwiłby sprawę.
Jeszcze jedną sprawę trzeba mieć na uwadze że przy drukowaniu małych elementów, drobnych albo właczyć nadmuch (oczywiście nie na max - lecz doświadczalnie) albo puścić 3-4 elementy aby jednak warstwa zdążyła stwardnieć zanim przyjdzie kolejna bo inaczej elementy śpiczaste mogą się pokrzywić a filament zaciekać. To taka moja obserwacja.
Po zamianie głowicy i ekstudera czeka mnie chyba samodzielne zaprojektowanie wózka osi X bo nie mogę znależć takiego jaki chciałem.

A tak nawiasem to ostatnio podrukowałem sobie przelotki do rur łączących odkurzacz i separator cyklonowy. I w końcu posiadanie takiej drukarki zaczyna nabierać rumieńców. Teraz spróbuję wydrukować podpory pod półki :) Aha no i jeszcze czeka uchwyt VESA na ścianę pod monitor :)

: czwartek 09 sie 2018, 10:30
autor: Manekinen
Jest w porządku ale wymiarów dalej nie trzyma :razz: Uchwyt na czujnik ma teoretycznie 12mm średnicy wewnątrz, czujnik ma 11.8mm, a wkręcam go na wcisk. Tzn taki był zamysł aby nie stosować nakrętek bo nie ma tam miejsca, ale doskonale wiedziałem że jak zaprojektuję na 12 to wyjdzie w sam raz :mrgreen:

To nie drukujesz na 100% nadmuchu? Hałas? Źle się skleja?

: piątek 10 sie 2018, 08:28
autor: kisi
Manekinen, pet-g generalnie źle znosi chłodzenie - oczywiście są wyjątki. Jak drukujesz coś drobnego i pojedynczego to faktycznie dobrze żeby lekko wiało.
Poza tym odpowiada mi ta cisza...

: poniedziałek 17 gru 2018, 14:11
autor: Manekinen
Panowie, może ktoś robił próby z chemicznym wygładzaniem wydruków PETG? W sieci nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi jakiego rozpuszczalnika użyć, za to jest trochę sugestii. Butanon (MEK), Toluen, Octan Etylu padają najczęściej. Nie są to bezpieczne rozpuszczalniki tak jak aceton i trzeba zachować dużą ostrożność. Nie pozostaje chyba nic innego jak zamówić małe ilości i posprawdzać, 250ml kosztuje w granicach 10zł i spokojnie wystarczy na testy. Ludziska piszą że dobrze jest to trochę podgrzać żeby wspomóc parowanie, a jako że zima w tym nie pomoże, to trzeba jeszcze się zaopatrzyć w jakiś podgrzewacz elektryczny. Lub... zagrzać garnek w domu na "sucho" a potem wynieść na zewnątrz i kombinować.

: wtorek 18 gru 2018, 10:05
autor: kisi
Manekinen, sam nie próbowałem i nic nie wiem o chemicznym wygładzaniu pet'a. Skoro są to jednak tak łatwopalne substancje i na dodatek jeszcze trzeba podgrzać to jest to dość niebezpieczne. W jakim celu chcesz wydruki tak wygładzać ?

: wtorek 18 gru 2018, 12:04
autor: Manekinen
E tam że łatwopalne to wiadomo. Chodziło mi o to że opary są szkodliwe dla zdrowia więc zabawa tylko na otwartym powietrzu no i obowiązkowa ochrona oczu. Próbowałem wygładzać szlifowaniem i lakierowaniem ale kształty inne niż walcowate wymagają dużego nakładu pracy a efekty są jednak słabe. PETG szlifuje się o niebo lepiej niż PLA ale nadal ciężko to idzie.

Zamówiłem trzy rozpuszczalniki które wymieniłem i będę sprawdzał, szkoda że PLA już nie mam bo też powinien być podatny. Na początku bez podgrzewania, wsadzę w duży słoik i o ile uszczelki nie zeżre zamknę szczelnie i tyle. Jak by słabo parowało to można wstawić całość do zagrzanej wody, aby tylko z dala od ognia.