www.swiatelka.pl

Wolę nie oszukiwać termistora, statecznik ma tam po prostu za gorąco i wolałbym walczyć z przyczyną niż z objawem.

U mnie 150W w kinkiecie, co prawda otwarty od góry. Statecznik "leży w pionie" 5-8 cm od lampy, na stateczniku podwójna folia aluminiowa. Nie owinięty tylko osłonięty od lampy. Chciałem jeszcze od strony statecznika dać centymetrową warstwę styropianu, ale z folią daje rade. Świeci po kilka godzin dziennie i jest OK.

mauzer, może odsuń to od sufitu na 2 cm + jakaś szpara od dołu.

Na szparę nie ma szans bo na suficie mam dobre 3cm tynku kruszącego się od dotknięcia, więc długich kołków mi nie starcza na odsunięcie ale samo światło bardzo ożywiające, od dobrych 2 lat czaiłem się na emha. Zgaśnie mi jeszcze z 10 razy, aż poziom mojej motywacji wzrośnie do odpowiednio wysokiego poziomu, by coś z tym zrobić

fotorondo pisze:Chciałem jeszcze od strony statecznika dać centymetrową warstwę styropianu

Styropian nie lubi ciepła. Albo się stopi, albo po prostu zniknie. Może lepiej silikon

Fakt, zapomniałem o tym wspomnieć. Ja zapewne rozwiążę to watą szklaną opakowaną w folię aluminiową.

Moje poszukiwania w internecie nie powiodły się, więc chciałbym posiłkować się Waszą wiedzą.
Czy znacie modele lamp MH o następujących parametrach:
1. o mocy 20W i ze światłem 942 (lub chociaż 842),
2. o mocy 70W, ze światłem 942, świecące dookoła (nie spoty) i nadające się do opraw otwartych?

20W - Philips i Osram produkował tylko 830. Niedawno pojawiły się także 930 ale barwy zimnej nie ma w ich wykonaniu. Była barwa zimna CDM-T/HCI-T na trzonku G12 w mocy 35W (942, które tak naprawdę miały Ra=89).
70W:
- Powerball HCI-TT 70 NDL (942). Trzonek E27. Kod 4008321688972 . W praktyce najlepiej działa na stateczniku elektronicznym.
- w wersji powlekanej i bańce eliptycznej HCI-E/P 70/942 NDL kod 4050300637631. uwaga do statecznika jak wyżej
- Philips Mastercolour CDM-TT 70/942 kod 8711500209658. uwagi jak wyżej
- Sylvania Metalarc MCP70/C/U/MED/940 PB
Ze względu na temperaturę pracy oraz ciśnienie w jarzniku lampy te formalnie wymagają zamkniętej oprawy. Niestety. W praktyce jednak bywaja eksploatowane w oprawach półotwartych pod warunkiem użycia statecznika elektronicznego z wykrywaniem końca życia lampy. Stanowią wtedy funkcjonalny odpowiednik lampy sodowej wysokociśnieniowej.

Panowie, wybaczcie jeśli nie pamiętam, czy można zasilać układem zapłonowym 35W lampy 70W? Z jakim skutkiem? Co na to jarzniki?

Calineczka, nikt nie odpowiada, to napiszę tylko, że nigdy nie czytałem/słyszałem o takiej możliwości, raczej czytałem, że moc musi się zgadzać. Na mój chłopski rozum, mocniejsza lampa słabszym układem się nie zapali wcale, albo nie wejdzie na odpowiednie obroty.

Pozdrawiam.

Odpowiedź brzmi raczej nie. Palnik potrzebuje określonej wartości prądu żeby procesy wewnątrz przebiegały poprawnie.
Dodatkowo układ zapłonowy może wykrywać przeciążenie przy mocniejszym palniku.
Są układy zapłonowe przystosowane do 35 i 70W, ale wyjścia na lampy mają osobne, np tridonic pci35/70 pro.

Jakiś czas temu kupiłem cały karton lamp/stateczników MH. Znalazłem w paczce statecznik jeden statecznik 50W. Sprzedawca/elektryk stwierdził że mogę podłączyć żarówkę 70W i będzie działać bez problemu. I faktycznie działała ale:

maciex93 pisze:Palnik potrzebuje określonej wartości prądu żeby procesy wewnątrz przebiegały poprawnie.

O ile dobrze pamiętam, nasz forumowy ekspert gdzieś o tym wspominał.

Dzięki Panowie
Gdzieś na necie znalazłem informację, że zapali się, ale barwa może być inna z racji pracy z mniejszą niż dedykowana mocą.

Dawno mnie nie było, sorry. Lampa wystartuje, rozpocznie się wyładowanie ale nie osiągnie pełnej mocy, a zatem nie odparują wszystkie sole metali ziem rzadkich i nie będzie optymalnego ciśnienia. Będzie świecić niebieskawo, będzie się długo nagrzewać i nigdy nie osiągnie normalnej barwy. Rzecz w tym, że przy tym będzie słabe obciążenie termiczne jarznika i niska temperatura pracy elektrod. Wtedy trwałość lamp metalohalogenkowych niestety spada. Możesz się także spodziewać gaśnięcia i ponownego zapalania lampy. To dotyczy jednak głównie starszych lamp.
Nowe lampy Philipsa z serii Evolution zostały zaprojektowane tak, by osiągały nominalne ciśnienie przy mniejszej mocy - lampa 70W może działać ze statecznikiem 50W, a także przy znamionowej mocy 70W. Będzie mieć tę samą barwę światła w granicach tolerancji, tylko nieco mniejszy strumień. Zjawisko to stosuje się też przy układach redukcji mocy oświetlenia ulicznego zawierających właściwe źródła światła.

dziękuję za odpowiedź

amisiek, A jak sprawa wygląda przy "zwykłym" xenonie? Czy tam można obniżać moc bez uszczerbku na żywotności?