: środa 12 mar 2014, 16:44
------------------------------------------
Nowe informacje znajdują się na dole
------------------------------------------
Układ jest następujący:
Układy zasilające z prądnicy
MK-R i czerwona w szeregu. Do czerwonej podłączony kondensator podtrzymujący.
Charakterystyka prądnic jest następująca:
Test pradnicy
Najlepiej zapoznać się ze schematem zastępczym.
Oto zdjęcia lampki:
Diody: MKR biała zimna H4, XP-E2 czerwona P2
Lampka przód na radiatorze Fischer SK57725AL i z reflektorem Ledil Minnie 18
Lampka tył na radiatorze Fischer SK58520AL i z reflektorem Ledil Eva 60x18
Zmontowany driver (bez włożonego przetwornika f/U oraz bez kondensatora filtrującego i czterech wejściowych)
Lampka przednia na rowerze, doklejone szkiełko z halogena GU10
Pod spodem w rurce znajduje się sterownik
Lampka tył z obudowie od starej lampki na bagażnik
Wyłącznik na zasilanie oraz krótkie/długie
Spostrzeżenia:
Na pewno muszę przerobić płytkę na format kwadratowy. Rurka jest strasznie upierdliwa, by dostać się do układu trzeba wysuwać. Przez to mam tez problem z wyregulowaniem potencjometru do przełączania trybów podwajacz - prostownik.
Tylna lampka ma podłączony kondensator 4,7F. Jak jest rozładowany to potrzeba ok. 10-15 sekund jazdy by lampka zaczęła świecić (przednia w tym czasie świeci). Z reguły jednak kondensator trzyma dość dobrze. Po 12h w garażu lampka zaczyna świecić praktycznie po ruszeniu. Po 60h po przejechaniu ok. 20m z prędkością 10km/h. Z kolei podtrzymanie działa ponad 2 godziny. Oczywiście wtedy się ledwo żarzy. Najważniejsze sa jednak piesze dziesiątki sekund czy minut. Świeci dość mocno, w zupełności wystarczy by ktoś we mnie nie wjechał w totalnej ciemnicy.
Kąt reflektora jest w zupełności wystarczający. Oświetla dość szeroko, wiązka główna jest w miarę skupiona. Idealnie by było gdyby całość miało węższy kąt bo jednak oświetlanie tak szeroko na boki jest niepotrzebne. Później wrzucę zdjęcia z jazdy.
Przednia lampka oślepia (na połowie mocy też). Konieczna będzie taśma odblaskowa odcinająca wiązkę. Niedługo będę miał ale obecnie przepraszam pozostałych skazanych na taki widok. Wydaje mi się, że soczewki z asymetrycznym kątem nie sprawdziły by się. Po pierwsze maja zbyt szeroki kąt w poziomie (sensowne jest to z tyłu) a po drugie bez całkowitego odcięcia od góry będzie oślepiać.
Pierwsze pomiary:
prędkość / napięcie [V] / prąd [mA] / tryb
4 .........../ 11,30 ......../ 0 ............./ podwajacz
4,5 ......../ 12,10 ......../ 20 ............/ podwajacz
5 .........../ 12,34 ......../ 40 ............/ podwajacz
6 .........../ 12,60 ......../ 60 ............/ podwajacz
7 .........../ 12,86 ......../ 90 ............/ podwajacz
8 .........../ 13,14 ......../ 120 ........../ podwajacz
9 .........../ 13,22 ......../ 150 ........../ podwajacz
10 ........./ 13,42 ......../ 200 ........../ podwajacz
12 ........./ 13,64 ......../ 270 ........../ podwajacz
14 + ....../ 13,68 ......../ 280 ........../ podwajacz
21 ........./ 14,10 ......../ 450 ........../ prostownik
22 ........./ 14,28 ......../ 480 ........../ prostownik
Pomiary szczególnie przy niskich prędkościach są obarczone błędem (licznik rowerowy ma spore opóźnienie i ciężko jest zachować stałą niską prędkość).
Dla układu prostownika nie mogę obecnie w pełni przetestować gdyż nie mam poprawnie ustawionego potencjometru a nie chce mi się obecnie znowu wyjmować układu. Obecnie przełącza mi się ok. 20km/h i ma dość spora histerezę. Więc i tak jeżdżę obecnie na podwajaczu.
Lampka zaczyna świecić od prędkości pieszego. Wystarczy iść normalnym krokiem i można sobie oświetlić drogę. Przy niskich prędkościach jest małe opóźnienie zanim lampka się zapali gdyż musi się naładować dość spory kondensator 10000uF. 0,2-0,5 sekundy jest do przeżycia. Mruganie przy niskich prędkościach choć jest zauważalne to w ogóle nieprzeszkadzające. Naprawdę trzeba się wpatrywać by to ujrzeć. Powyżej 7km/h praktycznie już tego nie widać.
Postaram się też nagrać filmik przy niskich prędkościach.
W mieście jeżdżę na podwajaczu, w zupełności wystarcza.
Cele na przyszłość:
Po zmianie formatu płytki na pewno będę starał się mierzyć częstotliwość sygnału z dynama zamiast prędkości (o ile zmieszczę trzy multimetry na kierownicy).
Zastanawiam się nad poczwaraczem napięcia. Lampka miałaby wtedy trzy tryby (0,125A, 0,25A i 0,5A). W mieście 0,125A w zupełności wystarczy a lampka by świeciła już od 3km/h. Problem na razie pojawia się z doborem kondensatorów by układ miał tylko rosnąca ch-kę prądu z prędkością. Obecnie jak ustalę optymalne wartości dla podwajacza to przy poczwaraczu albo uzyskuję silne przeregulowanie (skok do 0,3A i spadek do 0,125) albo rosnąca ch-kę ale przy bardzo długim opóźnieniu zapalenia (wolne ładowanie kondensatora 10000uF). Musze pokombinować z kondensatorami albo może lepiej rozdzielić oba układy (więcej kondesatorów, diod i kluczy - może nie mieć sensu).
Na pewno zmontuję oddzielny poczwaracz by dla testów zobaczyć jak to działa i czy to ma sens.
Koszt lampek (zaokrąglając):
MKR - 40
XPE - 10
Radiator - 12 + 3
Soczewki - 7 + 4
Elementy do drivera - ok. 20 (drobnicy nie kupowałem, płytki też nie)
Przewód, wyłaczniki, konektory - 15
Łącznie wyszło koło 110pln. Prądnica kosztuje 100pln (plus ewentualnie przeplecenie i szprychy albo całe koło nawet za 150pln można dostać). W sumie za 250pln mamy niezłe lampki na przód i tył z praktycznie nieśmiertelnym zasilaniem. Jak ktoś jeździ na co dzień sadzę, że prądnica jest znacznie wygodniejszym rozwiązaniem, może trochę droższym ale w czasie chyba się to zwróci.
[ Dodano: 18 Luty 2014, 13:53 ]
Załączam filmik. Lampka świeci na połowie mocy (wymuszony podwajacz)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=jGpD4Wv5FZA[/youtube]
[ Dodano: 5 Marzec 2014, 12:39 ]
Zmodyfikowałem lampki i układ.
Wykonałem płytkę w formacie prostokątnym. Obecnie wkłada się ją w zamykaną obudowę. Zdecydowanie łatwiejszy dostęp niż wcześniej.
Zmodyfikowałem też szkiełko. Z przodu nakleiłem odblask by zasłonić wewnętrzne odcięcie:
Od drugiej strony nakleiłem folię aluminiową (z opakowania od kiślu) by odciąć wiązkę od góry i by cofała światło do odbłyśnika:
Później doszedłem do wniosku, że lepiej jednak dorobić odbłyśnik poziomy by wiązka się nie cofała do tyłu:
Ostatecznie wygląda to tak (czarna puszka to obudowa sterownika):
Na szkiełko nałożyłem jeszcze kawałek dętki by zakryć krawędź szkła, na którym "cofa się" światło i wali po oczach.
Za jakiś czas zamieszczę pełne pomiary z prawidłowo działającą automatyczną zmianą trybów 50%/100%. Wlutowałem potencjometr precyzyjny (ok. 20 obrotów na zakres) co pozwala na dokładniejsze wyregulowanie. Zmodyfikowałem tez histerezę by przełączanie nie było odczuwalne. Histereza działa na napięcie a to zmienia się w bardzo małym zakresie w stosunku do prądu diody. Poprzednia histereza 2% na napięcie powodowała zmianę prądu o 50mA przy przełączaniu. Było to bardzo odczuwalne. Teraz jest 0,2% co daje niezauważalną zmianę kilku mA.
[ Dodano: 11 Marzec 2014, 10:15 ]
Wykonałem pomiary. Testy dla koła 26", pomiar częstotliwości z dokładnością do 1Hz. Wyniki są dodatkowo obarczone błędem z uwagi na podtrzymanie tylnej lampki. Starałem się poczekać aż napięcie się ustali (czyli kondensator naładuje do właściwego napięcia) jak i pomiary robiłem zgodnie ze wzrostem prędkości. Dodatkowo kondensator filtrujący 10000uF ma również pewne opóźnienie, szczególnie przy niskich prędkościach.
Link
[ Dodano: 12 Marzec 2014, 16:43 ]
Kolejne filmy:
Świecenie lampy przedniej (z odcięciem) jak i tylnej:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=LvXMv7Gvbj4[/youtube]
Automatyczna zmiana trybów 50%/100%.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=7ogDC_iPSBw[/youtube]
Nowe informacje znajdują się na dole
------------------------------------------
Układ jest następujący:
Układy zasilające z prądnicy
MK-R i czerwona w szeregu. Do czerwonej podłączony kondensator podtrzymujący.
Charakterystyka prądnic jest następująca:
Test pradnicy
Najlepiej zapoznać się ze schematem zastępczym.
Oto zdjęcia lampki:
Diody: MKR biała zimna H4, XP-E2 czerwona P2
Lampka przód na radiatorze Fischer SK57725AL i z reflektorem Ledil Minnie 18
Lampka tył na radiatorze Fischer SK58520AL i z reflektorem Ledil Eva 60x18
Zmontowany driver (bez włożonego przetwornika f/U oraz bez kondensatora filtrującego i czterech wejściowych)
Lampka przednia na rowerze, doklejone szkiełko z halogena GU10
Pod spodem w rurce znajduje się sterownik
Lampka tył z obudowie od starej lampki na bagażnik
Wyłącznik na zasilanie oraz krótkie/długie
Spostrzeżenia:
Na pewno muszę przerobić płytkę na format kwadratowy. Rurka jest strasznie upierdliwa, by dostać się do układu trzeba wysuwać. Przez to mam tez problem z wyregulowaniem potencjometru do przełączania trybów podwajacz - prostownik.
Tylna lampka ma podłączony kondensator 4,7F. Jak jest rozładowany to potrzeba ok. 10-15 sekund jazdy by lampka zaczęła świecić (przednia w tym czasie świeci). Z reguły jednak kondensator trzyma dość dobrze. Po 12h w garażu lampka zaczyna świecić praktycznie po ruszeniu. Po 60h po przejechaniu ok. 20m z prędkością 10km/h. Z kolei podtrzymanie działa ponad 2 godziny. Oczywiście wtedy się ledwo żarzy. Najważniejsze sa jednak piesze dziesiątki sekund czy minut. Świeci dość mocno, w zupełności wystarczy by ktoś we mnie nie wjechał w totalnej ciemnicy.
Kąt reflektora jest w zupełności wystarczający. Oświetla dość szeroko, wiązka główna jest w miarę skupiona. Idealnie by było gdyby całość miało węższy kąt bo jednak oświetlanie tak szeroko na boki jest niepotrzebne. Później wrzucę zdjęcia z jazdy.
Przednia lampka oślepia (na połowie mocy też). Konieczna będzie taśma odblaskowa odcinająca wiązkę. Niedługo będę miał ale obecnie przepraszam pozostałych skazanych na taki widok. Wydaje mi się, że soczewki z asymetrycznym kątem nie sprawdziły by się. Po pierwsze maja zbyt szeroki kąt w poziomie (sensowne jest to z tyłu) a po drugie bez całkowitego odcięcia od góry będzie oślepiać.
Pierwsze pomiary:
prędkość / napięcie [V] / prąd [mA] / tryb
4 .........../ 11,30 ......../ 0 ............./ podwajacz
4,5 ......../ 12,10 ......../ 20 ............/ podwajacz
5 .........../ 12,34 ......../ 40 ............/ podwajacz
6 .........../ 12,60 ......../ 60 ............/ podwajacz
7 .........../ 12,86 ......../ 90 ............/ podwajacz
8 .........../ 13,14 ......../ 120 ........../ podwajacz
9 .........../ 13,22 ......../ 150 ........../ podwajacz
10 ........./ 13,42 ......../ 200 ........../ podwajacz
12 ........./ 13,64 ......../ 270 ........../ podwajacz
14 + ....../ 13,68 ......../ 280 ........../ podwajacz
21 ........./ 14,10 ......../ 450 ........../ prostownik
22 ........./ 14,28 ......../ 480 ........../ prostownik
Pomiary szczególnie przy niskich prędkościach są obarczone błędem (licznik rowerowy ma spore opóźnienie i ciężko jest zachować stałą niską prędkość).
Dla układu prostownika nie mogę obecnie w pełni przetestować gdyż nie mam poprawnie ustawionego potencjometru a nie chce mi się obecnie znowu wyjmować układu. Obecnie przełącza mi się ok. 20km/h i ma dość spora histerezę. Więc i tak jeżdżę obecnie na podwajaczu.
Lampka zaczyna świecić od prędkości pieszego. Wystarczy iść normalnym krokiem i można sobie oświetlić drogę. Przy niskich prędkościach jest małe opóźnienie zanim lampka się zapali gdyż musi się naładować dość spory kondensator 10000uF. 0,2-0,5 sekundy jest do przeżycia. Mruganie przy niskich prędkościach choć jest zauważalne to w ogóle nieprzeszkadzające. Naprawdę trzeba się wpatrywać by to ujrzeć. Powyżej 7km/h praktycznie już tego nie widać.
Postaram się też nagrać filmik przy niskich prędkościach.
W mieście jeżdżę na podwajaczu, w zupełności wystarcza.
Cele na przyszłość:
Po zmianie formatu płytki na pewno będę starał się mierzyć częstotliwość sygnału z dynama zamiast prędkości (o ile zmieszczę trzy multimetry na kierownicy).
Zastanawiam się nad poczwaraczem napięcia. Lampka miałaby wtedy trzy tryby (0,125A, 0,25A i 0,5A). W mieście 0,125A w zupełności wystarczy a lampka by świeciła już od 3km/h. Problem na razie pojawia się z doborem kondensatorów by układ miał tylko rosnąca ch-kę prądu z prędkością. Obecnie jak ustalę optymalne wartości dla podwajacza to przy poczwaraczu albo uzyskuję silne przeregulowanie (skok do 0,3A i spadek do 0,125) albo rosnąca ch-kę ale przy bardzo długim opóźnieniu zapalenia (wolne ładowanie kondensatora 10000uF). Musze pokombinować z kondensatorami albo może lepiej rozdzielić oba układy (więcej kondesatorów, diod i kluczy - może nie mieć sensu).
Na pewno zmontuję oddzielny poczwaracz by dla testów zobaczyć jak to działa i czy to ma sens.
Koszt lampek (zaokrąglając):
MKR - 40
XPE - 10
Radiator - 12 + 3
Soczewki - 7 + 4
Elementy do drivera - ok. 20 (drobnicy nie kupowałem, płytki też nie)
Przewód, wyłaczniki, konektory - 15
Łącznie wyszło koło 110pln. Prądnica kosztuje 100pln (plus ewentualnie przeplecenie i szprychy albo całe koło nawet za 150pln można dostać). W sumie za 250pln mamy niezłe lampki na przód i tył z praktycznie nieśmiertelnym zasilaniem. Jak ktoś jeździ na co dzień sadzę, że prądnica jest znacznie wygodniejszym rozwiązaniem, może trochę droższym ale w czasie chyba się to zwróci.
[ Dodano: 18 Luty 2014, 13:53 ]
Załączam filmik. Lampka świeci na połowie mocy (wymuszony podwajacz)
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=jGpD4Wv5FZA[/youtube]
[ Dodano: 5 Marzec 2014, 12:39 ]
Zmodyfikowałem lampki i układ.
Wykonałem płytkę w formacie prostokątnym. Obecnie wkłada się ją w zamykaną obudowę. Zdecydowanie łatwiejszy dostęp niż wcześniej.
Zmodyfikowałem też szkiełko. Z przodu nakleiłem odblask by zasłonić wewnętrzne odcięcie:
Od drugiej strony nakleiłem folię aluminiową (z opakowania od kiślu) by odciąć wiązkę od góry i by cofała światło do odbłyśnika:
Później doszedłem do wniosku, że lepiej jednak dorobić odbłyśnik poziomy by wiązka się nie cofała do tyłu:
Ostatecznie wygląda to tak (czarna puszka to obudowa sterownika):
Na szkiełko nałożyłem jeszcze kawałek dętki by zakryć krawędź szkła, na którym "cofa się" światło i wali po oczach.
Za jakiś czas zamieszczę pełne pomiary z prawidłowo działającą automatyczną zmianą trybów 50%/100%. Wlutowałem potencjometr precyzyjny (ok. 20 obrotów na zakres) co pozwala na dokładniejsze wyregulowanie. Zmodyfikowałem tez histerezę by przełączanie nie było odczuwalne. Histereza działa na napięcie a to zmienia się w bardzo małym zakresie w stosunku do prądu diody. Poprzednia histereza 2% na napięcie powodowała zmianę prądu o 50mA przy przełączaniu. Było to bardzo odczuwalne. Teraz jest 0,2% co daje niezauważalną zmianę kilku mA.
[ Dodano: 11 Marzec 2014, 10:15 ]
Wykonałem pomiary. Testy dla koła 26", pomiar częstotliwości z dokładnością do 1Hz. Wyniki są dodatkowo obarczone błędem z uwagi na podtrzymanie tylnej lampki. Starałem się poczekać aż napięcie się ustali (czyli kondensator naładuje do właściwego napięcia) jak i pomiary robiłem zgodnie ze wzrostem prędkości. Dodatkowo kondensator filtrujący 10000uF ma również pewne opóźnienie, szczególnie przy niskich prędkościach.
Link
[ Dodano: 12 Marzec 2014, 16:43 ]
Kolejne filmy:
Świecenie lampy przedniej (z odcięciem) jak i tylnej:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=LvXMv7Gvbj4[/youtube]
Automatyczna zmiana trybów 50%/100%.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=7ogDC_iPSBw[/youtube]