www.swiatelka.pl

Faktyczne ta holenderska poczta idzie szybciej. Jedna paczka pojawiła się w Warszawie równo po 14 dniach. Drugiej jeszcze niema, ale minęło dopiero 10 dni. Rejestrowana co szła chińską pocztą szła prawie miesiąc. Niektóre nierejestrowane przyszły nawet wcześniej. Ale i tak rekordem jest jakaś pierdółka z ebaya. Dostałem jakiś dziwny tracking, który nigdzie nie działał, ale wskazywał na pocztę z Hong Kongu. Paczka doszła w tydzień.

Po jakim czasie rozmawiać z BG przez maila o nieotrzymanej przesyłce?
Za kilka dni będzie 2 miesiące od wysłania a inne, wysłane w podobnym terminie mam już od min 3 tyg w domu. Pytam o to, bo chcę sprawę załatwić bez udziału PP (wolę ponowną wysyłkę niż zwrot $) a nie chcę też być zbyt nachalny i przypadkiem zbyt wcześnie rozmawiać z nimi na ten temat.

Już możesz śmiało pisać. Ja po takim czasie napisałem do nich,że nie dotarła do mnie nierejestrowana, a oni podali mi dziwny numer przesyłki i kazali sprawdzić na poczcie. Na poczcie nic nie było i mówili że takich nómerów przesyłek nie mają. Na track17 wyszło że w Holandii utknęła. Po 2 tygodniach oddali pieniądze bo już nie mieli tegi co zamawiałem.

Ja się odezwałem do nich ostatnio na chacie po 47 dniach od zamówienia. Pani poprosiła żebym sprawdził na poczcie, byłem tam dzień wcześniej i nic nie było - tak też jej powiedziałem. Od razu zapytała czy chcę zwrot pieniędzy czy ponowną wysyłkę.

Jeśli ktoś mi powie, że BG to zła firma ... Po 1 dniu od zgłoszenia problemu przedmiot został wysłany ponownie i to przesyłką rejestrowaną, bez zbędnych pytań itp. Nr przesyłki już widnieje w trackingu. Co ciekawsze, to dziś pod drzwiami znalazłem swoją przesyłkę ... równo 2 miesiące od zamówienia.
Nie pozostało mi teraz nic innego, jak rozliczyć się z BG (nawet dobrze, że 2gi przedmiot do mnie leci, bo się przyda).

Ja też miałem ostatnio problem z dwoma zamówieniami.
1. Uszkodzona Astrolux S41, po kilku mailach wysłali nową głowicę na zamianę.
2. Podkładki centrujące, zamiast 5 szt. w paczce była tylko jedna, dzisiaj wysłali ponownie kolejne 5 sztuk. W tym przypadku czekałem aż 5 dni na odpowiedź, ale to może przez okres przedświąteczny.
Ogólnie bardzo pozytywnie.

I właśnie dla tego warto przepłacić te kilka centów i kupić na BG.

Manekinen, nie przepłacić, tylko dopłacić. Nauczcie się cenić własne pieniądze. Przepłaca to się za coś, co nie jest tego warte. Tutaj mowa o dopłaceniu. Do jakości, pewności, szybkości, niepotrzebne skreślić.

Właśnie doświadczyłem,że Banggood również sprzedaje przedmioty których nie posiada. 23.12.2016 zamówiłem sanyo ur14500 i dzisiaj dostałem maila,że anulowali zamówienie z powodu braku towaru. Pytają czy chcę czekać bo możliwe jest że będzie dostępny za 10 dni.

To normalne. "Usually dispatched in 6-9 business days" oznacza, że nie mają na stanie ale jest u dostawcy.

Raczej dostałeś maila by wybrać czy anulować czy czekasz, a nie, że anulowali.

Mnie za to ciekawi czy moją przesyłkę prześlą tak jak wstępnie widnieje. Wziąłem na paczkę Lii 100, latarkę i pendriva. Tylko Lii 100 miała być od 16 stycznia, no co i tak przy zamawianiu nie zwróciłem uwagi. Rozdzielili przesyłkę tak jak myślałem tylko inaczej skompletowali. W tej chwili wygląda na gratisowego pendriva
Jest- paczka 1: Lii, latarka, pen; paczka 2: sam pen za 14,50 i dodali śledzenie.
Jeszcze nie wysłane więc może zmienią

arekm pisze:To normalne. "Usually dispatched in 6-9 business days" oznacza, że nie mają na stanie ale jest u dostawcy.

Raczej dostałeś maila by wybrać czy anulować czy czekasz, a nie, że anulowali.

Raczej to nie wiesz jaką dostałem wiadomość. Napisali mi,że bardzo przepraszają za anulowanie mojego zamówienia. Możliwe że w ciągu 10 dni będą w posiadaniu tego towaru.Proszą także by przyjąć przeprosiny za zaistniałą sytuację. Bardzo przyjemnie to załatwili i plus dla nich za szczerość,ale oferta dalej jest aktualna. Gdyby od razu mnie pinformowali to kupiłbym te akusy na fasttech w promocji jeszcze taniej wiec jakiś żal jest.
Też nie wiem w końcu jak to jest naprawdę z ich przesyłkami. Zamówiłem małego astroluksa i przyszedł po 13-14 dniach,parę dni później zamówiłem nitecore tip i jeszcze jej nie ma(dzisiaj 30 dzień)

Ok.

(Zazwyczaj robią tak jak pisałem - pytają czy anulować czy jednak chce się czekać (i wtedy niczego nie anulują)).

Wczoraj (10.01.2017) w skrzynce znalazłem przesyłkę (nierejestrowaną), a w niej tester portu USB. Zamówiony na BG 20.10.2016.
Mogło być gorzej - trasa piesza wg google zajmuje ok. 100 dni...

Mi nierejestrowana szła teraz od zamówienia do domu 18 dni, a rejestrowane z tego dnia nadal lecą.

Odnośnie mojego postu wyżej wysłali 2 paczki tak jak pisałem. Zobaczymy co w środku będzie jak dojdą. Póki co na BG narzekać nie mogą, jak i inni zadowolenie klienci