www.swiatelka.pl

Obejrzałem recenzję tego UT139C na youtubie i wg mnie ma jedną dużą wadę. Cały czas piszczy. Naciśniecie przycisku - pisk. Wybranie innego zakresu - pisk. I z tego co znalazłem nie da się tego piszczenia wyłączyć. Możecie potwierdzić/zaprzeczyć?

Nie piszczy tylko pika, może faktycznie nie powinien albo jak już to ciszej, ale mi to nie przeszkadza.

rafalzaq pisze:Obejrzałem recenzję tego UT139C (...) Wybranie innego zakresu - pisk.

NA szczęście to automat i zakresów wybierać nie trzeba Tak poza tym, to nie wiem po co robią takie hałaśniki, które każde przekręcenie sygnalizują sygnałem. ... pomaga taka funkcja komuś z Was?

Na filmiku może się wydawać uciążliwe, ale w rzeczywistości to nie przeszkadza, a nawet pomaga, gdy nie patrzę na miernik a coś klikam.

Witam, z racji tego, że trochę elektroniki zamówiłem sobie, przyszedł czas też na zakup lepszego niż za 10zł miernika. Co na chwilę obecnego w cenie do +/- 100zł warto zakupić?

Witam.

W zbliżonej cenie (150 zł) to tylko UT139C, a potem to już Fluke 17B+ ale to już inna pólka cenowa.

Pozdrawiam
M.

michal13031986, jeśli chcesz mogę w cenie zakupu (100zł + wysyłka) oddać Ci nowego Bside ADM10.

Może Mastech MS8268?

Potrzebuję kupić miernik,przeglądam temat i widzę że chwalicie UT139C ,cena jak najbardziej akceptowalna,do 200 pln jest ok,tylko zmartwiła mnie ta kalibracja

Manekinen pisze:Jeśli chodzi o 139C .....Miernik przyszedł bardzo ładnie skalibrowany, porównywałem z chińskim napięciem referencyjnym i wskazania pokrywały się w 100%. Niestety kalibracja chyba tylko programowa.

Czyli jeśli przyjdzie nie skalibrowany to nie będzie możliwości kalibracji Jak porównać z chińskim napięciem referencyjnym

Manekinen pisze: W tej cenie miernik świetny i na prawdę nie warto szukać czegoś tańszego tylko dołożyć te 5 dyszek. I dla amatora w zupełności wystarczający, ci co mają fluke mogą sobie kpić z jakości montażu, mnie to tam lata.

No chyba że na obecną chwilę polecacie coś innego do 200 pln.

Volo pisze:Może Mastech MS8268?

Jest to dobry model. Sam również mogę polecić. Nie jest drogi a sprawuje się nieźle. Początkowo kupiłem jedynie do celów hobbystycznych ale obecnie zdarza mi się z niego korzystać również w swojej pracy.
W sieci ponadto jest wiele blogów, na których są artykuły z informacjami na co zwrócić uwagę w przypadku wyboru multimetru. Na przykład tutaj.

Po tym jak się okazało, że mój poprzedni "miernik" Hontek DT9208A mierzy jak chce dojrzałem do zmiany miernika. W oko mi wpadł UNI-T UT-61C. Cena w okolicach 150zł. Czy jest jakiś inny dobry miernik z automatyczną zmianą zakresów i linijką barową w podobnej cenie??

Automatyczna zamiana zawsze wydłuża czas pomiaru. Osobiście się z tego wyleczyłem.
Jeśli mówisz trochę językiem wyspiarzy, to obejrzyj sobie
https://www.youtube.com/watch?v=gh1n_ELmpFI
W jednym odcinku robi też sekcję UNI-T'a i ma dość marne zdanie o nim.

Witam

BKK pisze:W jednym odcinku robi też sekcję UNI-T'a i ma dość marne zdanie o nim.

Tylko że ten człowiek, ma dobre zdanie tylko o FLUKE... czyli np.: FLUKE 289
Osobiście mam jego poprzednika, i też mogę polecić, tylko nie mieści się założonym budżecie.
Możesz spróbować zapolować na aukcjach, na mierniki Amprobe, Brymen, Appa, no i Fluke, ale jeśli Twoje zainteresowania elektryczno elektroniczne, są niewielkie, to jak koledzy polecają Uni-T, ewentualnie Metex, Mastech...

Pozdrawiam

Mam nową Sanwe PC5000 po kalibracji i porównując do rok wcześniej kalibrowanego we własnym zakresie UT61E nie widzę różnicy jeśli chodzi o pomiary. Sanwa jest szybsza i ma większej rozdzielczości zakresy a tak poza tym reszta rzeczy w domowym zaciszu jest nieistotna, chyba, że ktoś zamiast młotka używa multimetru albo mierzy napięcia na trafo WN czy też prądy zwarciowe. Możliwe, że słabe zabezpieczenia wejść (np na ustawionym omomierzu włożenie sond do gniazdka) psują miernik Uni-T nieodwracalnie ale trzeba zachować trochę ostrożności i nie potrzebny będzie wtedy Fluke, który mając te same parametry, co Sanwa i Brymen kosztuje z 3-6x więcej. Bocian chwali sobie Fluke za ~100$ ale jak dla mnie brak 3 miejsca po przecinku i dokłądność 0,5% dyskwalifikują ten miernik przy zastosowaniach światełkowych, głównie przy pomiarze ładowarek do ogniw. Najstarszy mój Uni-t ma z 12 lat i ciągle działa beż żadnej awarii. Wymieniam tylko baterie i ew bezpieczniki i przewody. Ma to samo, co najtańszy Fluke a kosztował 1/10 jego ceny.

Wg mnie najtańszym i wystarczająco dokładnym miernikiem do domu jest UT61E. Jak ktoś robi błędy to będzie musiał poszukać Brymena ale podobny parametrami kosztuje ok 3x więcej niż Uni-T (UT61E vs BM857/859) tyle, że to już raczej są mierniki przemysłowe. Jeśli natomiast dokładność pomiaru nie jest bardzo istotna a zabezpieczenia i trwałość wtedy taki Fluke 17/18 będzie idealnym wyborem.

Coś poniżej 200zł też będzie dobre w pewnych zastosowaniach ale chcąc mieć pewność poprawności pomiarów należało by sprawić sobie jakieś źródła referencyjne, bo tak na słowo to nie ma co wierzyć producentom.
Coś poniżej 100zł ... no taki też mam po kalibracji i robi za woła roboczego ale wyniki traktuję jednak z dystansem i chcąc mieć pewność pomiaru wyciągam lepszy a mam ich jeszcze 3 + mostek RLC i chęć na zakup stacjonarnego 6,5cyfry z 4 przewodowym (i dokładnym) pomiarem małych rezystancji .

ElSor, a skąd informacja, że Fluke 17B+ ma brak trzeciego miejsca po przecinku, dla zakresu napięciowego, w którym mieści się przykładowo ładowarka Li-Ion?